Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » Potrzeby DUCHA i Duszy » TAJEMNICE UMYSŁU




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:00 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)

Projekcja (od łac. proiacere, wyrzucać przed siebie) – narcystyczny mechanizm obronny; przypisywanie innym własnych poglądów, zachowań lub cech, najczęściej negatywnych. Przyczyną jest większa dostępność tych poglądów, zachowań i cech u osoby, która je posiada, a tym samym łatwiejsze podciąganie pod daną kategorię.

Przykład: Matka krzyczy na dziecko. Sądzi, że dziecko jest wyjątkowo agresywne. W rzeczywistości sama jest agresywna.
Jak zwykle w przypadku mechanizmów obronnych; mamy tu dwa aspekty:

uniknięcie frustracji (matka nie musi się czuć winna za niesłuszne skarcenie dziecka - zob. dysonans poznawczy),
zniekształcenie rzeczywistości (dziecko cierpi i nie rozumie, czemu jest karcone).

Projekcja często uzasadnia agresywne zachowania poprzez podbudowywanie wiary w agresywne nastawienie całego świata i konieczność samoobrony. Staje się to wówczas według Freuda źródłem zaburzeń paranoicznych[1].

Psychoanaliza rozróżnia dwa rodzaje projekcji:

psychotyczną,
niepsychotyczną.
Ta pierwsza polega na spostrzeganiu nieakceptowanych wewnętrznych impulsów oraz ich pochodnych i zachowywanie się jakby były zewnętrzne w stosunku do ja.

Projekcja niepsychotyczna polega na przypisywaniu innym własnych, nieakceptowanych zachowań i impulsów. Pojęciem pokrewnym jest identyfikacja projekcyjna.

W ujęciu terapii Gestalt, projekcja to czynienie otoczenia odpowiedzialnym za to, co powstaje w ja, przypisywanie otoczeniu tego, co dzieje się w jednostce - impulsów, pragnień, ocen. Człowiek, u którego mechanizm ten jest silnie rozwinięty ma tendencje do wypierania własnych impulsów i nieuznawania tych części siebie, z których impulsy te się rodzą. Zdominowanie osobowości przez ten mechanizm powoduje, że świat jest spostrzegany jako pole, na którym zmagają się prywatne konflikty.

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Ostatnio edytowano 25 września 2017, o 08:14 przez agnieszka, łącznie edytowano 1 raz

Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:00 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:10 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
Projekcja często uzasadnia agresywne zachowania poprzez podbudowywanie wiary w agresywne nastawienie całego świata i konieczność samoobrony. Staje się to wówczas według Freuda źródłem zaburzeń paranoicznych[1].


https://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C ... aranoiczna

Osobowość paranoiczna – zaburzenie osobowości, w którym występuje chłód emocjonalny, wycofywanie się z kontaktów z innymi, wrogość, nadmierna podejrzliwość, nadmierna wrażliwość na lekceważenie i krytykę, niezdolność do wybaczania urazy.

Kryteria diagnostyczne ICD-10[edytuj]
wrażliwość na niepowodzenia i odrzucenie
tendencja długotrwałego przeżywania przykrości
podejrzliwość, ujmowanie obojętnych działań otoczenia jako wrogich lub pogardliwych
sztywne poczucie własnych praw
podejrzenia dotyczące wierności (partnerów i przyjaciół)
przecenianie własnego znaczenia
pochłonięcie wyjaśnieniami wydarzeń

Kryteria diagnostyczne DSM-IV[edytuj]
pozbawiona wystarczających podstaw podejrzliwość, że inni nas wykorzystują, krzywdzą lub oszukują,
zaabsorbowanie bezpodstawnymi wątpliwościami co do lojalności przyjaciół lub wspólników i co do tego, czy są oni godni zaufania
niechęć do zwierzania się innym, spowodowana nieuzasadnionym lękiem, że informacje te zostaną użyte przeciw nam w złych intencjach
odczytywanie ukrytych, poniżających lub groźnych znaczeń z niezłośliwych uwag lub zdarzeń
ciągłe noszenie urazów, czyli niewybaczanie zniewag, krzywd lub afrontów
dostrzeganie ataków na nasz charakter czy reputację, które zwykle nie są widoczne dla innych, oraz szybkie reagowanie na nie gniewem lub przechodzeniem do kontrataku
powtarzające się nieusprawiedliwione podejrzenia dotyczące wierności współmałżonka lub partnera seksualnego


Atrybuty osobowości paranoicznej[edytuj]
Atrybuty te charakteryzują funkcjonowanie osobowości paranoicznej:

czynności ekspresyjne – obronna;
funkcjonowanie interpersonalne – prowokacyjna;
styl poznawczy – podejrzliwy;
obraz ja – nienaruszalne;
reprezentacje obiektów – niezmienne;
główny mechanizm obronny – projekcja;
organizacja morfologiczna – nieelastyczna;
nastrój/temperament – gniewny.

Odmiany osobowości paranoicznej według DSM-IV[edytuj]
fanatyczna (z cechami osobowości narcystycznej),
zrzędliwa (z cechami osobowości negatywistycznej),
wyizolowana (z cechami osobowości unikającej),
zatwardziała (z cechami osobowości kompulsyjnej),
złośliwa (z cechami osobowości sadystycznej).


Cechy związane z osobowością paranoiczną według Blaney[edytuj]
nieufność,
podejrzliwość,
czujność,
cynizm,
rywalizacyjność (porównywanie się z innymi),
poczucie krzywdy,
zazdrość,
nadwrażliwość na krytykę,
przepełnienie złością,
mściwość,
ostrożność,
niezachwiane przekonania,
zazwyczaj brak poczucia humoru,
dychotomiczne myślenie,
samowystarczalność,
zadufanie,
przekonanie o własnej wyższości,
usprawiedliwienie samego siebie.

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:26 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
https://books.google.co.jp/books?id=7FC ... ji&f=false

Ryszard Stach
Mozg i Sumienie
o wewnetrznym regulatorze zachowan moralnych


"przypisywanie ofierze niemoralnego uczynku zlych intencji, podejrzliwosc wobec innych, niekorzystna interpretacja ich zachowan moze byc sposobem unikania kary wobec sumienia.
Jednostka usprawiedliwia swoj niemoralny czyn usprawiedliwiajac sama siebie, ze dziala zgodnie z zasada "przedzania ciosu"
-"ona miala wobec mnie zle zamiary , ja tylko uprzedzilem ja""

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:29 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
http://kosciol.wiara.pl/doc/2529557.Osk ... e-intencje

Oskarżeni o złe intencje

"- Módlmy się bracia i siostry o to, by w naszym życiu nigdy nie doszło do takiej sytuacji, kiedy komuś przypiszemy złe intencje bezpodstawnie, w której nasz paranoidalny sposób myślenia przypisuje zło drugiemu człowiekowi i strzeżmy się przed tym, aby Panu Bogu, który dobija się do naszego życia na wszelkie możliwe sposoby nie przypisywać tego, że chce wyrządzić nam krzywdę - zakończył o. J. Zachariasz."

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 08:35 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
miłość mocniejsza od śmierci i słodsza od najlepszego miodu część 3 nie myśli nic złego
http://mieczducha888.blogspot.jp/2017/0 ... za-od.html

" Miłość [ agape ] nie myśli nic złego " - 1 list apostoła Pawła do Koryntian 13:5d. ...... " miłość wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko przetrzyma." - 1 Kor 13:7 Uws. Biblia Gdańska

Miłość nie przechowuje doznanych krzywd, zranień. Każdy z nas wiele raz otrzymał od innych jakieś zło, doznał krzywd, zranień - ale miłość - agape nie utrzymuje tego jak księgowy w swych rachunkach, ale wymazuje je z rejestrów. Nie ma żalu do tej osoby co jej uczyniła jakieś zło. Nie nosi w sobie niechęci, wrogości, gorzkości, różnych żali. Nie szuka tym bardziej zemsty, nie nosi nieprzebaczenia, wrogości, niechęci, nieprzyjaźni.
Miłość przebacza, zapomina o doznanych krzywdach co sprawia że nie psuje, nie rujnuje relacji, społeczność ...


Często gdy dochodzi do jakiegoś konfliktu, kłótni czy dyskusji ludzie odkopują jakieś stare wzajemne krzywdy, zranienia i zaczynają się nimi obrzucać. " Ty wtedy zrobiłeś mi to ... " , " a ty nie jesteś lepszy bo zrobiłeś to i to ... " , " a ty zraniłeś mnie tym i tym .... " , " a ty mi powiedziałeś to i to ... " - miłość nie przechowuje krzywd ale je wymazuje i nie wypomina ich ---- MIŁOŚĆ PRZEBACZA, A WIĘC NIE WRACA JUŻ DO UCZYNIONEGO ZŁA, KRZYWDY. JEŚLI NADAL WRACA, WYPOMINA KOMUŚ KRZYWDY, ZRANIENIA to nie wybaczyła i nie postępuje w miłości agape.

logidzomai - [ myśli ] - oznacza oprócz myślenia, rozważania również m.in : rachować, obliczać, liczyć. Stara natura ma to w sobie aby rejestrować doznane krzywdy, aby rozpamiętywać nad tym i to rzutuje na relacje między pokrzywdzonym a tym który uczynił krzywdę. Stara natura nie chce zapomnieć, nie chce przebaczyć. Nie chce wymazać z rejestrów doznanej krzywdy, ale chce ją przechowywać, pielęgnować i często szukać zemsty. Miłość nie rozmyśla jak oddać złem za zło. Stara natura obraża się, gniewa. Daleko jej do przebaczenia, zapomnienia o krzywdach czy nie wspominania ich. Miłość agape już nie wspomina ich, nie wypomina. Wypominanie, wspominanie komuś czegoś nie idzie w parze z miłością, z przebaczeniem.
Im więcej skupiania się na sobie, tym bardziej człowiek przetrzymuje zranienie.



" Bóg bowiem był w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując [ logidzomai] ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania." - 2 Koryntian 5:19 -

" Podczas pierwszej mojej obrony nikt przy mnie nie stanął, lecz wszyscy mnie opuścili. Niech im to nie będzie policzone [ logidzomai] " - 2 Tymoteusz 4:16 - Paweł mógł trzymać urazę do swych przyjaciół, którzy go opuścili, zostawili samego gdy był w więzieniu. Mógł mieć gorzkie żale do nich, nieprzebaczenie. Mógł wypominać im to. Ale on nie zrobił żadnej z tej rzeczy. Przebaczył im, nie przechowywał urazy w swym sercu, nie wypominał im tego, ale prosi aby im to nie było policzone.


Nieprzebaczone urazy psują człowieka. Zajmują jego umysł. Ma zgorzknienie, smutek i inne złe rzeczy zamiast radości, pokoju...... " Nienawiść wznieca kłótnie, a miłość zakrywa wszystkie grzechy. " - Przysłów Salomona 10:12 ...... " Przede wszystkim miejcie gorliwą miłość jedni dla drugich, bo miłość zakrywa mnóstwo grzechów. " - 1 list Piotra 4:8 Uwspółcześniona Biblia Gdańska


miłość nie przypisuje z góry złych motywów, intencji, zamiarów


" Stało się potem, że umarł król Ammonitów i został po nim królem jego syn Chanun. (2) Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność. I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów. (3) Lecz książęta ammoniccy rzekli do Chanuna, swojego pana: Czy myślisz, że Dawid zamierza uczcić twojego ojca przez to, że przysłał do ciebie tych, którzy wyrazili ci współczucie? Czy Dawid nie przysłał swoich sług do ciebie raczej po to, aby przeszpiegować i prześledzić miasto, a potem je zburzyć? (4) Toteż Chanun kazał pojmać sługi Dawida i ogolić im brody do połowy, i poobcinać szaty do połowy, aż do pośladków, i tak ich puścił. (5) Gdy o tym doniesiono Dawidowi, wysłał na ich spotkanie posłów, gdyż mężowie ci byli bardzo zhańbieni. Król kazał im powiedzieć: Zatrzymajcie się w Jerycho, aż wam odrosną brody, a potem wrócicie. (6) Gdy zaś Ammonici spostrzegli, że się zniesławili w oczach Dawida, wysłali posłów i wynajęli sobie Aramejczyków z Bet-Rechob i Aramejczyków z Soby, dwadzieścia tysięcy pieszych, a także króla Maachu z tysiącem wojowników i z Tob dwanaście tysięcy wojowników. (7) Gdy Dawid o tym usłyszał, wysłał Joaba z całym zastępem najdzielniejszych rycerzy. " - 2 Księga Samuela 10:1-7



Książęta ammoniccy nie okazali miłości. Z góry ocenili intencje Dawida jako złe. Zarzucili Dawidowi że motywy jego działania są wrogie. Taka postawa sprawiła że uczynili zło posłańcom Dawida, co później doprowadziło do wojny. Gdy z góry będziemy innym ludziom przypisywać złe intencje, złe zamiary, złe motywy działania to też to doprowadzi do różnych krzywd i do starć, wojen a przecież chrześcijanin nie powinien tak postępować.

Miłość agape nie jest naiwna, ale i nie zakłada, nie zarzuca z góry innym że mają złe intencje, nie zarzuca że mają złe zamiary i motywem ich jakiegoś działania jest jakieś zło.


Czy chcielibyśmy aby ktoś z góry nasze postępowania traktował jako wrogie ?? Na pewno nie.
Czy chcielibyśmy aby ktoś z góry nasze postępowania traktował jako wypływające ze złych intencji ?? Na pewno nie. Nie róbmy tak wobec innych. Miejmy jak najlepsze podejście do innych. Zakładajmy jak najlepsze intencje i prośmy PANA JEZUSA o rozpoznanie, rozeznanie wszystkiego i mądrość aby nawet jeśli okaże się że ktoś miał wobec nas jakieś złe zamiary, ze złych motywów coś wypłynęło to żebyśmy wiedzieli jak postąpić wobec tej osoby jako uczniowie PANA i jak jej pomóc aby porzuciła zło.


Ile konfliktów w rodzinach, w małżeństwach, w pracy, szkole i innych miejscach wybuchło i wybucha bo ludzie mają wobec siebie negatywne, złe nastawienia lub błędnie interpretuje czyjeś zamiary. Źle odczytują dane działania drugiego człowieka jako wrogie a tak na prawdę człowiek może pomylił się w czymś, czegoś nie wiedział, zrobił coś automatycznie bez zastanowienia -- nie miał złych zamiarów, złych intencji a jednak ktoś tam już go ocenił, osądził że zrobił to celowo, ze złymi intencjami, zamiarami. Miłość tak nie postępuje. Miłość nie myśli nic złego.


Często ludzie przypisują innym jakieś złe rzeczy, złe zamiary, wrogie nastawienia a w rzeczywistości nic takiego nie ma. Jak często ludzie podejrzewają innych o coś, podczas gdy to jest nieprawdziwe. Miłość tak nie czyni.

Miłość nie podejrzewa z góry że ktoś kogoś zdradza. Np to że mąż wyszedł gdzieś w środku nocy, nie oznacza że poszedł zdradzać żonę. Żona nie powinna tak myśleć, a tym bardziej rozpytywać męża czy ją zdradził w czasie wyjścia.


Miłość nie podejrzewa z góry że ktoś jest złodziejem. To że zginęła mi jakaś rzecz nie daje mi zielonego światła, że będę przypisywał z góry komuś kradzież.

Miłość nie podejrzewa z góry że ktoś jest kłamcą. Ktoś się może w czymś mylić, a nie mówić świadomie, rozmyślnie kłamstwo. Miłość założy pomyłkę, niewiedzę a nie kłamstwo, chyba że ma 100 % dowody to wtedy pójdzie do tej osoby porozmawia z nią z zamiarem pomocy a nie zniszczenia i zrobi to w łagodności a nie w sposób atakujący, agresywny.


Miłość nie podejrzewa z góry innych o inne złe rzeczy. Jak często ktoś coś komuś zarzuca w myślach i słowach a potem okazuje się że to nie było prawdą.

Skoro miłość nie myśli nic złego to czy bralibyśmy udział w plotkach czy oszczerstwach ?? Na pewno nie. Powtarzanie jakichś niesprawdzonych rzeczy to zła rzecz. Miłość spyta - skąd wiesz czy to prawda ?? , Miłość spyta - czy to co mówisz nawet jeśli jest prawdziwe pomoże tej osobie czy zaszkodzi jej ??, dobije ją i zrujnuje czy będzie miało odwrotne skutki ?? Miłość zamiast obgadywać to pójdzie do tej osoby i porozmawia z tą osobą aby jej pomóc. Nie będzie obgadywać aby ruinować jej imię. Nie będzie czynić rzeczy aby ludzie źle postrzegali tą osobę.



Gdy ktoś zrani nas możemy zareagować na dwa sposoby. Albo jak stary człowiek, albo jak nowy w Chrystusie. Pierwszy z góry będzie zakładał złe intencje, wrogość. Będzie przechowywał urazy, nie przebaczy z serca. Człowiek Chrystusowy będzie miał inne nastawienia, czyny ...


miłość nie rozmyśla jaki to drugi człowiek jest zły, ale patrzy na siebie i wie jaki był kiedyś. Wie że tylko dzięki łasce Zbawiciela ma zmienione czyny i chce pomóc drugiemu, a nie potępiać go, nie oskarżać, nie wywyższać się nad niego. Wszyscy zgrzeszyliśmy i wszyscy potrzebujemy łaski Bożej. Okazujmy ją innym, przebaczajmy. Nie przechowujmy urazów w sercach. Serce niech będzie cały dla Chrystusa, po co ma tam być hodowane zranienie, krzywda, nieprzebaczenie. Prośmy PANA aby nie było tego w naszych sercach ale tylko JEGO miłość agape.



pozdrawiam Dominik ...... Charis2007@wp.pl ........ Puławy 09.08.2017

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 09:29 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lipca 2012, o 16:35
Posty: 746
Ku czemu ten wątek?


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 09:39 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
jak kazdy inny, ku przeczytaniu, ku refleksji, ku informacji, ku nabyciu poznania i ku pozytkowi.

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 10:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Ja takie załoenia róznych psychologów czy innych podobnych speców od
znajomosci cudzego umysłu czy Duszy jakos biore dystans bo wole byc
ostrozna na takie uczonosci.
hmm OSOBOWOSC Paranoidalna ? a co to takiego bo ze ktos tak nawał jeszcze
nie swiadczy ,ze on sie na tym zna.

Cytuj:
http://kosciol.wiara.pl/doc/2529557.Osk ... e-intencje

Oskarżeni o złe intencje

"- Módlmy się bracia i siostry o to, by w naszym życiu nigdy nie doszło do takiej sytuacji, kiedy komuś przypiszemy złe intencje bezpodstawnie, w której nasz paranoidalny sposób myślenia przypisuje zło drugiemu człowiekowi i strzeżmy się przed tym, aby Panu Bogu, który dobija się do naszego życia na wszelkie możliwe sposoby nie przypisywać tego, że chce wyrządzić nam krzywdę - zakończył o. J. Zachariasz."
[ Szczegóły postu ]

no własnie no własnie czuje ze chce wpasowac w swoje ustalone ramki.
Dlaczego zakłada ze ktos ma paranoidalny umysł skad to wie .

a co to jest UMYSŁ?

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 11:43 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
Osobowość paranoiczna
„Nikomu nie należy ufać”

Osobowość paranoiczna jest poważnym zaburzeniem struktury osobowościowej, powodującej zaburzenia w sferze funkcjonowania indywidualnego i społecznego, skutkiem dysfunkcjonalnego stylu związków i relacji z innymi. Osobowość paranoiczna bywa, że błędnie jest określana, jako osobowość paranoidalna i mylona z zespołem/zaburzeniem paranoidalnym.

Podstawową cechą, na której ludzie budują swoje relacje z innymi jest ufność i przekonanie, że generalnie ludzie są dobrzy, nie są bezinteresownie wrodzy i nie mają z natury ukrytych, negatywnych motywów działania. Podstawową cechą osobowości paranoicznej jest nieufność. Zachowania nawet przyjazne, osobowość paranoiczna traktuje nieufnie, dostrzegając podstęp, złe zamiary i chęć wykorzystania. Z tego powodu osoby paranoiczne przejawiają skrytość, czujność i dystans wobec innych. Nieadekwatnie interpretując rzeczywistość, imputują innym złe zamiary i motywy działania, stosując ten mechanizm również wobec starych znajomych. Analizując drobiazgowo najbardziej niewinne zdarzenia doszukują się informacji potwierdzających ich interpretację i konstruują paranoiczną rzeczywistość o charakterze spiskowym. Nasilający się z tego powodu lęk, wzmaga czujność i dysfunkcjonalne postrzeganie rzeczywistości, tworząc zasadę błędnego koła. Myśli paranoiczne krążą nieustannie pogłębiając poczucie skrzywdzenia i odkrywając kolejne warstwy intryg, których zawsze są ofiarą. Osobowość paranoiczna przewlekle przeżywa urazy, których nie potrafi wybaczać. Nie stara się weryfikować rzeczywistości, lecz poszukuje potwierdzenia trafności swoich ksobnych, paranoicznych interpretacji. Nie stawia hipotez i nie weryfikuje ich, lecz dąży do wykrycia i udowodnienia istniejącego spisku przeciwko niemu. Tym samym podstawowym problemem poznawczym osobowości paranoicznej nie jest percepcja, lecz interpretacja rzeczywistych bodźców. Osobowość paranoiczna te same bodźce odbiera w ten sam sposób, co inni, lecz przetwarza je w zupełnie odmienny sposób, ponieważ przetwarza je w celu wykrycia spisku. Myślenie paranoiczne nie jest logiczne, dedukcyjne czy bezstronne. Jest procesem śledczym, poszukującym ukrytej prawdy, drugiego dna złych intencji ludzi

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 12:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
wierzysz w te ich ustalenia ?
a moze to sa oni sami zyjacy bez Boga wiec musieli to miejsce wypełnic
jakims wlasnymi nazwami.
Podobnie jak nazwy chorób nosza nazwy od nazwisk ludzi którzy
poza nazwa nic wiecej nie poradzili .
Mysle ze to dopiero jest niebezpieczne bo mozna zaczac patrzyc na drugiego i sobie
myslec
OOO paranoik ,narcyzm itp
a to poprostu człowiek który został napietnowany zaprogramowany i moze borykac sie
reszte zycia zamiast oddac siebie na Ukrzyowanie.

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 12:29 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
noemi napisał(a):
Mysle ze to dopiero jest niebezpieczne bo mozna zaczac patrzyc na drugiego i sobie
myslec
OOO paranoik ,narcyzm itp
a to poprostu człowiek który został napietnowany zaprogramowany i moze borykac sie
reszte zycia zamiast oddac siebie na Ukrzyowanie.


Wiesz lekarze nazywaja to choroba, czy tez osobowoscia paranoiczna, ale to jest po prostu grzech. W sumie to samo, choroba duszy czyli osobowosc paranoiczna czyli nieukrzyzowanie wlasnego ja, brak milosci, trwanie w ciemnosci.

1 Tym. 1, 9. 24. Albowiem którzy są CHRYSTUSOWI, ciało swoje ukrzyżowali z namiętnościami, i z pożądliwościami.

z art. Dominika;

"Gdy ktoś zrani nas możemy zareagować na dwa sposoby. Albo jak stary człowiek, albo jak nowy w Chrystusie. Pierwszy z góry będzie zakładał złe intencje, wrogość. Będzie przechowywał urazy, nie przebaczy z serca. Człowiek Chrystusowy będzie miał inne nastawienia, czyny ... "


"19. Załóż dobre intencje

Pomijając sytuacje toksyczne czy wręcz patologiczne (np. przemoc) dobrze jest zrobić takie założenie: on/ona nie ma złych intencji. Można oczywiście przypomnieć przysłowie, że dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane, ale myślę, że mimo wszystko intencje są ważne. Jest różnica kiedy np. ktoś nam mówi przykre rzeczy (co się czasem niestety w związku zdarza) dlatego, że chce nas zranić i sprawia mu to przyjemność czy dlatego, że emocje go poniosły, a te emocje wynikają z faktu, że bardzo mu zależy.

Emocje zawsze są wskaźnikiem, że chodzi nam o coś ważnego, że coś nas porusza, angażuje. Lepiej założyć, że ktoś był nieuważny, niż że chciał nam sprawić przykrość. Po co to wszystko? Bo kiedy wyćwiczymy się w przypisywaniu złych intencji osobie, z którą żyjemy, potem bardzo trudno odbudować więź i zaufanie. No bo jak zaufać komuś, kto chciał źle? Lepiej przyjąć, że generalnie chcemy dobrze, tylko czasem brakuje nam umiejętności (np. komunikacyjnych), cierpliwości... Nie chodzi o usprawiedliwianie. Należy przyjąć odpowiedzialność za zachowanie. Ale właśnie – zachowanie, które nie musi wynikać z miałkich czy szkodliwych zamierzeń."


p.s. Ostatnio bylam ze znajoma w kinie. Po filmie zapytala czy mam jeszcze chwile czasu bysmy usiadly i porozmawialy, przyznala sie, ze nie mogla sie skupic, bo tego dnia rano w kosciele spotkala ja nieprzyjemnosc i chciala dowiedziec sie jak odebralam film , ktory obejrzalysmy i opowiedziala mi co zaszlo w kosciele.
Tego dnia podczas sprzatania w kosciele, co ona robi bardzo rzadko, a tego dnia chetnie chciala pomoc, ktos spojrzal na nia i powiedzial jej w tym stylu; "o jaka wyjatkowa sytuacja" - odebrala to jako ironie, cos niepozytywnego i nie poczula sie z tym dobrze, do tego stopnia, ze w kinie nie mogla skupic sie na filmie, Zapytala mnie wiec o rade jak ma myslec, by nie czuc sie tak zle i nie czuc niecheci do tej osoby- powiedzialam jej;
tak naprawde mozemy nie wiedziec, co ona chciala przekazac, bo mozna odebrac w rozny sposob, ale najlepiej wziac to za szczera pochwale, po prostu cokolwiek by to nie bylo, bo po co zakladac zle intencje, by sobie szkodzic niedobrym samopoczuciem z tego powodu i trzymac uraze. Przyznala racje...

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 13:36 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lipca 2012, o 16:35
Posty: 746
Jestem przeciwny łączeniu tego naukowego bełkotu z kwestią grzechu.
Sam tytuł tego tematu jest prowokacyjny, myślę że nieprzypadkowo.
Za tymi wszystkim opisami, założeniami, twierdzeniami stoi szatan.
Ja na miejscu noemi usunąłbym te cytaty z wikipedii.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 14:36 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
noemi napisał(a):
Ja takie załoenia róznych psychologów czy innych podobnych speców od
znajomosci cudzego umysłu czy Duszy jakos biore dystans bo wole byc
ostrozna na takie uczonosci.
hmm OSOBOWOSC Paranoidalna ? a co to takiego bo ze ktos tak nawał jeszcze
nie swiadczy ,ze on sie na tym zna.

Cytuj:
http://kosciol.wiara.pl/doc/2529557.Osk ... e-intencje

Oskarżeni o złe intencje

"- Módlmy się bracia i siostry o to, by w naszym życiu nigdy nie doszło do takiej sytuacji, kiedy komuś przypiszemy złe intencje bezpodstawnie, w której nasz paranoidalny sposób myślenia przypisuje zło drugiemu człowiekowi i strzeżmy się przed tym, aby Panu Bogu, który dobija się do naszego życia na wszelkie możliwe sposoby nie przypisywać tego, że chce wyrządzić nam krzywdę - zakończył o. J. Zachariasz."
[ Szczegóły postu ]

no własnie no własnie czuje ze chce wpasowac w swoje ustalone ramki.
Dlaczego zakłada ze ktos ma paranoidalny umysł skad to wie .

a co to jest UMYSŁ?


http://bogbezreligii.pl/kurs/03-Odnawianie-umyslu.pdf

"Dzisiaj porozmawiamy o odnawianiu umysłu. Chciałbym przeczytać dwa fragmenty. Pierwszy
znajduje się w Liście do Filipian 4:8. Wreszcie, bracia, myślcie tylko o tym, co prawdziwe,
co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały.
Apostoł Paweł najwyraźniej chce nam powiedzieć, o czym powinniśmy myśleć. Innymi słowy,
możemy wybrać o czym myślimy. Wiem, że wszyscy mamy myśli, które są sprzeczne ze Słowem
Bożym, tak jak o tym mówi List do Rzymian 7:22-23. Prawo grzechu prowadzi z nami wojnę,
atakując umysł.
Biblia jednak mówi przez List do Filipian, że nie musimy naszym myślom
zezwalać na uwijanie gniazd w naszych głowach. Możemy wybrać o czym myślimy. Biblia także
stwierdza, że jak człowiek myśli w sercu swoim, takim też on jest (Przypowieści Salomona 23:7
w przekładzie angielskim Biblii King James [KJV]). Jest więc bardzo ważne o czym myślimy.
W Liście do Rzymian 12:1-2 czytamy: Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże,
abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa
służba wasza. A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu
swego. Biblia mówi, że możemy zostać przemienieni przez odnowienie umysłu. Czy wiedziałeś,
że kiedy rakieta kosmiczna Apollo wystartowała na księżyc, to załoga musiała co dziesięć minut
wprowadzać korektę kursu? Do księżyca dotarli „zygzakiem”. Gdy w końcu wylądowali
na miejscu do tego przeznaczonym (które miało ponad 750 kilometrów), to znaleźli się mniej niż
metr przed jego końcem. Mimo to odnieśli sukces. My też musimy ustawić kurs, oddając się
całkowicie Panu Jezusowi, stając się żywą ofiarą. Czasami problemem żywej ofiary jest to,
że próbuje ona zejść (uciec) z ołtarza. Potrzebujemy więc korygować w myślach swój kurs. Nasze
serca muszą mówić: „Boże, chcę Ciebie i chcę Twojej drogi”."

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 14:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Cytuj:
z art. Dominika;

"Gdy ktoś zrani nas możemy zareagować na dwa sposoby.
Albo jak stary człowiek, albo jak nowy w Chrystusie.
Pierwszy z góry będzie zakładał złe intencje, wrogość.
Będzie przechowywał urazy, nie przebaczy z serca.
Człowiek Chrystusowy będzie miał inne nastawienia, czyny ... "

agnieszka zobacz jakie to sprytne i przebiegłe daje mi 2 załozenia swoje załoenia
a nie biblijne .
Skad on wie ,ze kazdy kto nie jest w chrystusie bedzie zakładał złe intencje
a ten w chrystusie dobre , dobrusienkie .
7 miliardów ludzi zaszufladkował no i spróbuj sie z tego wyłamac ?
ap Paweł pyta czy ma przyjsc z rózga ....
Jeszua zrobił bat i wiedział jak go użyc .


___________
waldek nie bede nic usuwac zaznazone ze to wikipedia licze na
zdrowy rozsadek czytajacego
dla mnie ten co zrobił szufladki i z góry zdecydował kto co ,jest
bardziej niebezpieczny ze swoim programowaniem.

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: PROJEKCJA / OSOBOWOSC PARANOIDALNA
 Post Napisane: 25 września 2017, o 14:44 
Offline
aktywni
aktywni
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lutego 2013, o 10:01
Posty: 1222
Lokalizacja: In Christ Alone
noemi, on pisze tutaj o starej i nowej naturze
stara natura to uczynki ciala, a nowa natura to zycie wedlug Ducha i owoc Ducha.
prawda ?

"Prawdziwą duchową walką wierzącego nie jest nieustanne gromienie i przeciwstawianie się
diabłu, choć są chwile, kiedy trzeba to robić. Duchowa walka dotyczy tego, o czym myślimy i nad czym rozmyślamy."

_________________
wierze, ze PAN BOG nasz PAN JEDEN JEST, ze tym PANEM/YHVH jest JEZUS CHRYSTUS, BOG BLOGOSLAWIONY na wieki, CHRYSTUS, DUCH SWIETY objawiony w ciele ludzkim (sarx), Syn Bozy, Syn Czlowieczy. Wierze, ze OJCIEC jest w SYNU, a SYN w OJCU.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 25 września 2017, o 14:44 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strona główna forum » Potrzeby DUCHA i Duszy » TAJEMNICE UMYSŁU


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL