Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » BIBLIA dla KAŻDEGO- TWARDY POKARM » BIBLIA a DOGMATY




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 27 lipca 2014, o 16:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
thethinker napisał(a):
thethinker napisał(a):
Jesteśmy wszyscy pod Zakonem.

efroni napisał(a):
Pozwolę sobie w tym miejscu mieć inne zdanie.


Masz to tego pełne prawo, co nie zmienia faktu, iż nie rozumiesz czym jest sam Zakon, ani jakie jest jego znaczenie.


Zakon góruje nad miłością nieobłudną czy jest odwrotnie ?
Czy miłość nieobłudna nie jest doskonałym wypełnieniem Zakonu ?
Gdyby Ci powiedziano : nie będziesz cudzołożyć z żoną swego syna to nie
będziesz oburzony ?
Podobnie gdyby Ci powiedziano ; nie będziesz cudzołożyć z żoną swego przyjaciela - będziesz oburzony ?
Ale nie jesteś oburzony gdy Ci mówią ; nie będziesz cudzołożyć

Dlaczego ? Skąd taka różnica w postawie ?

Sęk w tym że Zakon powinien doprowadzić do miłości nieobłudnej każdego pod Zakonem ale nie doprowadza nikogo , natomiast ujawnia małość i grzeszność każdego człowieka
na każdym poziomie duchowego rozwoju w stosunku do doskonałej Miłości
Mało tego , jest tak że im większy sprawiedliwy tym większy grzesznik .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 27 lipca 2014, o 16:35 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 28 lipca 2014, o 06:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
Cytuj:
="efroni" Gdyby Ci powiedziano : Nie będziesz cudzołożyć z żoną swego syna to nie
będziesz oburzony?
Podobnie gdyby Ci powiedziano ; nie będziesz cudzołożyć z żoną swego przyjaciela - będziesz oburzony?
Ale nie jesteś oburzony gdy Ci mówią: Nie będziesz cudzołożyć.

Dlaczego? Skąd taka różnica w postawie?


Dla mnie pewne zachowania wśród ludi są zwyczajnie przewidywalne, i znam takowe przyczyny. Dopóki człowiek nie uczestniczy w konkretnej sytuacji, polecenie od Boga, który coś nakazuje by uczynić, lub zakazuje by tego nie robić, jest człowiekowi obojętne. Nikt tak naprawdę nie rozważa zasadności, w jakim celu coś w ogóle zostało kiedyś powiedziane.
Jeśli jednak człowiek ociera się o sytuację, w której może osiągnąć korzyć materialną, cielesną, psychiczną, dochodzi do wniosku że owe „przykazania” zaczynają mu wadzić; przeszkadzać. Po czym staje się sprawcą wykroczenia. Jednak z drugiej strony, kiedy to ten sam człowiek staje się tym razem ofiarą czyjeś korzyści, na skutek złamania, obejścia „przykazania” dziwnym zbiegiem okoliczności narzeka on na niesprawiedliwość i na rychłe ukaranie sprawcy. Ciekawe dlaczego prawda?
To symptomy obłudy, dwulicowości, która tylko słowami wyraża poważanie dla Boga, i Jego zdania, przykazań, zaleceń i zakazów dla nas samych. Dla obłudników nie ma nadziei na Zbawienie. Jeśli się nie zmienią.

Apostoł Paweł pisał: Zakon jest święty. I przykazanie jest święte, i sprawiedliwe, i dobre. Gdyby nie Boży Zakon, nie wiedziałby, że to co robi, cudzołóstwo, być może pożądanie, kradzież, bałwochwalstwo, Bóg uznał za złe, i brzydzi się tym:

Rz 7:1
1. Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?
(BT)

Rz 7:7
7. Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? żadną miarą! Ale jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj.
(BT)

Rz 7:12
12. Prawo samo jest bezsprzecznie święte; święte, sprawiedliwe i dobre jest też przykazanie.
(BT)

Rzym. 7:1
1. Azaż nie wiecie, bracia! (bo powiadomym zakonu mówię), iż zakon panuje nad człowiekiem, póki żyje?
(BG)

Rzym. 7:7
7. Cóż tedy rzeczemy? Iż zakon jest grzechem? Nie daj tego Boże! I owszemem grzechu nie poznał, tylko przez zakon; bo i o pożądliwości bym był nie wiedział, by był zakon nie rzekł: Nie będziesz pożądał.
(BG)

Rzym. 7:12
12. A tak zakon jest święty i przykazanie święte, i sprawiedliwe, i dobre.
(BG)


O czym w końcu mówi apostoł Paweł?

Rz 7:4
4. Tak i wy, bracia moi, dzięki ciału Chrystusa umarliście dla Prawa, by złączyć się z innym - z Tym, który powstał z martwych, byśmy zaczęli przynosić owoc Bogu.
(BT)

Rzym. 7:4
4. A tak, bracia moi! i wyście umartwieni zakonowi przez ciało Chrystusowe, abyście się stali inszego, to jest tego, który wzbudzony jest z martwych, abyśmy owoc przynosili Bogu.
(BG)


Jest jakaś różnica, gdy mówi się:

-My martwi dla Zakonu (fraza taka znajduje się w Biblii);
-Zakon martwy dla nas (fraza której w Biblii nie ma)?

Takie pytanie na koniec. Aby każdy się nad tym zastanowił przez chwilę. Jeśli rodzice nakazują dziecku, by wykonywało swoje codzienne obowiązki, to czy nagradza się takie dziecko codziennie, bądź za każdym razem (po okresach buntu) gdy je wykona, czy uważa się, że póki co, „narazie” to wykonało ono swoją powinność, i nie zachowuje się w sposób szczególny, ani wybitny, lecz zaledwie poprawny. Podobnie jest z Zakonem. To nasza codzienna powinność. A nie karta do wklejania znaczków i punktów by ten kto ma więcej chlubił się i mówił wyprzedzam po Zbawienie innych. Zakon czyli nasze obowiązki codzienne biegnie innym torem. Zbawienie zaś za darmo z Łaski, okazuje się przez wiarę, tym, którzy są narodzeni z ducha.

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 28 lipca 2014, o 16:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
"Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa." (Rz 13,8-10)

Cytuj:
Zakon góruje nad miłością nieobłudną czy jest odwrotnie ?
Czy miłość nieobłudna nie jest doskonałym wypełnieniem Zakonu ?


Miłość nieobłudna nie wyrządza bliźniemu żadnego zła , pozwala żyć wszystkimi przykazaniami Bożymi, bez wyjątku

Miłość matki czy ojca do swego dziecka jest obrazem
doskonałej , nieobłudnej Miłości Bożej , ale niestety tylko obrazem ,
podobieństwem .
Kocham swoje dziecko bardziej niż swoje życie
ale w stosunku do Twojego dziecka nie dostrzegam u siebie żadnych uczuć
podobnie jak Ty w stosunku do mojego .

Cytuj:
Dla mnie pewne zachowania wśród ludi są zwyczajnie przewidywalne, i znam takowe przyczyny. Dopóki człowiek nie uczestniczy w konkretnej sytuacji, polecenie od Boga, który coś nakazuje by uczynić, lub zakazuje by tego nie robić, jest człowiekowi obojętne. Nikt tak naprawdę nie rozważa zasadności, w jakim celu coś w ogóle zostało kiedyś powiedziane.
Jeśli jednak człowiek ociera się o sytuację, w której może osiągnąć korzyć materialną, cielesną, psychiczną, dochodzi do wniosku że owe „przykazania” zaczynają mu wadzić; przeszkadzać. Po czym staje się sprawcą wykroczenia. Jednak z drugiej strony, kiedy to ten sam człowiek staje się tym razem ofiarą czyjeś korzyści, na skutek złamania, obejścia „przykazania” dziwnym zbiegiem okoliczności narzeka on na niesprawiedliwość i na rychłe ukaranie sprawcy. Ciekawe dlaczego prawda?
To symptomy obłudy, dwulicowości, która tylko słowami wyraża poważanie dla Boga, i Jego zdania, przykazań, zaleceń i zakazów dla nas samych. Dla obłudników nie ma nadziei na Zbawienie. Jeśli się nie zmienią.


To nie są "symptomy obłudy, dwulicowości" ale naszej upadłej natury
Jesteśmy skończonymi egoistami od poczęcia do śmierci
i nie zrobimy nic , ale to nic dla innych jeśli nie widzimy w tym korzyści dla siebie .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 28 lipca 2014, o 16:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Nie mogłem już edytować więc drugi post

a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał , wystawiając Go na próbę:
(36) Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?
(37) On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem.
(38) To jest największe i pierwsze przykazanie.
(39) Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
(40) Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
(Mateusza 22:35)

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 28 lipca 2014, o 18:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
efroni napisał(a):
Nie mogłem już edytować więc drugi post

a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał , wystawiając Go na próbę:
(36) Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?
(37) On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem.
(38) To jest największe i pierwsze przykazanie.
(39) Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
(40) Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
(Mateusza 22:35)


Nie zrozumiałeś chyba tego co sam zacytowałeś.
1) Żadne przykazanie nie jest ani największe ani najmniejsze. Uczony w Piśmie (Faryzeusz) wystawiał Jezusa na próbę. W czasach Jezusa nie istniał Nowy Testament i Jezus zacytował mu słowa Zakonu z V Mojżeszowej 6:4-9...

Pwt 6:4-9
4. Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Panem jedynym.
5. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.
6. Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję.
7. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu.
8. Przywiążesz je do twojej ręki jako znak. Niech one ci będą ozdobą przed oczami.
9. Wypisz je na odrzwiach swojego domu i na twoich bramach.
(BT)


...co nie oznacza, że V Mojżeszowa 6:4-9 znosi na przykład II Mojżeszową 20:1-17 i odwołuje Dekalog.
2) W Przykazaniu "pierwszym" o miłowaniu Boga chodzi o zachowywanie Zakonu mówiącego co jesteś zobowiązany dla swojego Stwórcy. W Przykazaniu "drugim" chodzi o zachowywanie Zakonu mówiącego co jesteś zobowiązany względem swoich bliźnich. Braci i sióstr w Panu.
Pierwsze przykazanie nie zawiera się w drugim. I nie są sobie równe i zamienne.

Sam Jezus powiedział przecież wyraźnie, że nie przyszedł znosić Zakonu ani proroków.
pamiętaj też o Jego rozmowie z młodzieńcem, który zapytał jak osiągnąć żywot wieczny.

Mr 10:17-22
17. Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
18. Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.
19. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę.
20. On Mu rzekł: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości.
21. Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną.
22. Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
(BT)


Odpowiedz mi na pytanie "efroni" dlaczego Jezus wspominał w tym miejscu na przykazania Zakonu i wymienił ich sześć, a nie wspominał na dwa twoje ulubione które z taką dziwną pewnością siebie podkreślasz na żółto jako jedyne, nad jakimi czytelnik ma myśleć?

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 29 lipca 2014, o 16:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
.... Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim ...Potem przyjdź i chodź za Mną.


Czy Jezus nie kieruje go w stronę Miłości nieobłudnej ?
Nie ma potrzeby wymieniać żadnych przykazań temu kto jest pod zakonem Miłości
bo Miłość nieobłudna nie wyrządza bliźniemu żadnego zła , pozwala żyć wszystkimi przykazaniami Bożymi, bez wyjątku

"Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa."
Amen

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 29 lipca 2014, o 17:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
Kolego „efroni”. Masz ewidentne braki w wykształceniu i podstawowej znajomości słownictwa z zakresu języka polskiego. Twoim zdaniem słowo wypełnić/wypełniać oznacza znieść, anulować choć jest to sprzeczne z ogólnym porządkiem w objaśnianiu faktycznego znaczenia pojęć od których de facto należy rozpoczynać swoją edukację a nie predefiniować lub postdefiniować słowa w znaczeniu zmieniać fałszować ich znaczenie jedynie na drodze obrony fałszywej przesłanki którą żyjesz od wielu lat.

Wypełniać ndk I, ~any – wypełnić dk Via, ~nij, ~niony 1. napełniać czymś całkowicie>> przen.: Nadzieja wypełniła mu serce. 2. <<pojawiać się gdzieś w dużej ilości, liczbie, zajmując całą wolną przestrzeń>> 3. <<wykonywać coś skrupulatnie, wywiązywać się z czegoś>>: W. polecenie, prośbę, rozkaz. 4. <<Wpisywać tekst do odpowiednich rubryk jakiegoś formularza>>

Wypełniać się – wypełnić się 1. stać się pełnym czegoś>> 2. <<stawać się pełniejszym, zaokrąglać się>>: Policzki się wypełniły. 3. <<spełniać się>>.
Słownik Języka Polskiego, Elżbieta Sobol, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1996, strona 1209, szpalta I.


Wypełnić – wypełniać 1. <<uczynić coś pełnym>> 2. <<pojawić się gdzieś w dużej ilości, liczbie, zajmując całą wolną przestrzeń>> 3. <<o uczuciach: ogarnąć kogoś>> 4. <<zająć czas robieniem czegoś>> 5. <<wykonywać czyjeś polecenie, spełnić jakiś obowiązek>> 6. wpisać tekst do odpowiednich rubryk jakiegoś formularza>>.
Słownik 100 tysięcy potrzebnych słów pod redakcją prof. Jerzego Bralczyka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2005, strona 948, szpalta I.


Kiedy Jezus wypowiada słowa:

Nie sądzie, że przyszedłem znieść Zakon, nie przyszedłem znieść ale wypełnić

musiałby sobie zaprzeczyć gdyby faktycznie słowo „znieść/odwołać/anulować” oznaczało to samo co „wypełnić”. Powiedziałby wówczas zdanie pozbawione sensu podobne brzmieniem do przykładowo takiego:

Nie sądźcie, że przyszedłem zjeść zupę, nie przyszedłem zjeść ale spożyć.

Kolego „efroni” proponuję abyś najpierw trochę się jednak dokształcił, zanim będziesz się publicznie wypowiadał. Zdobywanie wiedzy nie boli. I przy okazji. Trochę samokrytycyzmu. Nie bądź nie wiadomo jak przekonany, że to co piszesz jest mądre i ma raję bytu.


Zwracam UWAGĘ ,że nie jest to forum naukowców i nie jest ważne jakie kto ma braki w
wykształceniu , czy je ma czy nie ma .
.Dziel sie wiedzą ale bez poniżania innych bo wpadniemy w depresje nie dorównując tobie ,twojej wiedzy i wykształceniu :)

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Ostatnio edytowano 30 lipca 2014, o 08:15 przez anawa, łącznie edytowano 3 razy
UWAGA !


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 30 lipca 2014, o 16:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Jak na nauczyciela od duchowości napisałeś Wojciechu doprawdy
dziwny post .
Jestem szczerze zaskoczony taką Twoją postawą .


Cytuj:
Kolego „efroni”. Masz ewidentne braki w wykształceniu i podstawowej znajomości słownictwa z zakresu języka polskiego. Twoim zdaniem słowo wypełnić/wypełniać oznacza znieść, anulować choć jest to sprzeczne z ogólnym porządkiem w objaśnianiu faktycznego znaczenia pojęć od których de facto należy rozpoczynać swoją edukację a nie predefiniować lub postdefiniować słowa w znaczeniu zmieniać fałszować ich znaczenie jedynie na drodze obrony fałszywej przesłanki którą żyjesz od wielu lat.


Możesz podać cytaty w których piszę że "słowo wypełnić/wypełniać oznacza znieść, anulować" ?

Jeżeli tak nie napisałem to czemu ten Twój post miałby służyć
na forum biblijnym , duchowym . Poszerzaniu wiedzy duchowej ?
Zgłębianiu bogactwa mądrości Bożej ?

Jeżeli jakaś interpretacja , inna od Twojej , jest potwierdzona w Torze(wskazówki , pouczenia , nauka) Bożej i w podobieństwach tego świata to człowiek mądry i "uczony w piśmie" okaże podziw i zdumienie dla ogromu bogactwa mądrości Bożej
a nie będzie okazywać pogardy prostemu człowiekowi który ośmielił się mieć inne zdanie niż "uczony w piśmie"

Nie piszę tu jako "Alfa i Omega" ale pod każdym postem mam napisane
że "Rozmawiam tu jak uczeń który tak zrozumiał wykład Nauczyciela"
Jeżeli Twoim zdaniem źle zrozumiałem wykład to spokojnie , bez nerwów
wskaż mi co Twoim zdanie źle zrozumiałem i jeżeli Twoją interpretację
potwierdzi Tora to zaręczam Ci że ją nie odrzucę .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 30 lipca 2014, o 18:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
thethinker napisał(a):
Jesteśmy wszyscy pod Zakonem.

efroni napisał(a):
Pozwolę sobie w tym miejscu mieć inne zdanie.


Z Twojej wypowiedzi wynika iż nie uważasz by ludzie byli pod Zakonem. Zatem sam Zakon jest nieważny. Pomijam fakt że absurdem byłoby głosić iż Zakon jest ważny ale już nie nad ludźmi.

efroni napisał(a):
Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.

Kolejna z Twoich wypowiedzi wyjaśnia okoliczności zniesienia Zakonu. Jest nią jak określasz miłość nieobłudna.

PS. Nie jestem „uczonym w piśmie”. Postanowiłem po pierwsze zbadać Zakon. Rozważać go dniem i nocą. Takim będzie błogosławił Bóg (Psalm 1). Po drugie zdaję sobie sprawę z tego, że posługując się wyrazami chociażby w języku polskim warto jest „zwyczajnie” rozumieć co one znaczą. Nie co ja uważam ale co „normalnie” one znaczą. Możliwości kolego są dwie na tym poziomie. Może być tak iż słowo polskie jest nietrafione w konkretnym wersecie; konkretnym kontekście; a co za tym idzie, wnioski końcowe będą lewostronne. A równie dobrze może się okazać, że słowo polskie jest dokładnym odpowiednikiem słowa greckiego lub hebrajskiego, a co za tym idzie, nie znajdziesz w takim wersecie potwierdzenia na naukę którą powielasz już od dłuższego czasu.
To merytorycznie uzasadnione sytuacje, w których warto zbadać tekst grecki, hebrajski, łaciński oraz jego obustronną zgodność z odpowiednio dobranym wyrażającym etymologicznie i semantycznie terminem polskim.

Zobacz jak często ludzie łapią się na tym, że „nie to mieli na myśli”; że „nie oto im chodziło”. Skąd ten dwugłos w komunikacji społecznej? Czym podyktowane są nieporozumienia; niedomówienia?

Powiem Ci. Brakiem poniekąd wykształcenia o czym surowo napisałem na forum i dostałem upomnienie od Admina. Niestety taka jednak jest prawda. Ludzie nie zastanawiają się na ile jest zgodne ze sobą to co mają w głowie z adekwatnie dobranym zakresem słownictwa które ma wyrażać właśnie ich pogląd.

Dam Ci na koniec ciekawy przykład. W polskiej Biblii znajdziesz słowa: Nie troszczcie się o to, co będziecie jeść i pić... Jak zrozumie większość Polaków te słowa? Jako utwierdzenie ich w postawie biernej. Nie troszcz się, jak będzie trzeba, to Ci skapnie z nieba na daną chwilę co Ci potrzeba.

Gdybym nie rozważał Słowa Bożego pod kątem co wyrażają poszczególne słowa i czy tekst polski faktycznie odpowiada tekstowi greckiemu pod względem rozumienia i zgodności terminów, machnął bym na to ręką,i tak bym nauczał ludzi.

Tekst ma tu jednak inne brzmienie: Nie zamartwiajcie się o to, co będziecie jeść czy pić... Co skłania człowieka do przyjęcia postawy czynnej, nie przejawiającej się spoczywaniem na przysłowiowych laurach, lecz pracującym na swoją pozycję w rodzinie i społeczeństwie, stale ufając i pokładając nadzieję w Panu, że Ten nie wkłada ciężarów większych na człowieka, niż sam może je unieść, i w odpowiednim momencie, nastąpi poprawa naszego życia.

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 31 lipca 2014, o 15:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
efroni napisał(a):
thethinker

Cytuj:
Jesteśmy wszyscy pod Zakonem.


Pozwolę sobie w tym miejscu mieć inne zdanie

Cytuj:
Ale gdy ktoś mi mówi ; nie okradniesz swego syna
nie będziesz mówić przeciw swemu synowi fałszywie ,
nie będziesz cudzołożyć z żoną swego syna itp .
to wtedy powiem temu komuś , bardzo wzburzony ; ZA KOGO MNIE MASZ !


Miłość nieobłudna góruje nad Zakonem
a i Abraham chociaż nie był pod Zakonem
jest usprawiedliwiony jakby wypełnił Zakon
...postrzegał bowiem Stwórcę jako Miłosiernego , Łaskawego (miłującego nieobłudnie )
i nazwano go ojcem wierzących

Cytuj:
Właśnie dlatego że człowiek nie może od razu stać się perfekcyjnym i takim pozostać dano darmo Łaskę usprawiedliwiającą mu z jego potknięć.


Czy pisząc to masz na myśli tzw. prawo garncarza ?

"Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję; a zlituję się, nad kim się zlituję." ?


Jesteś manipulatorem słów Wojciechu .
Pozwoliłem sobie mieć inne zdanie niż Ty w tej kwestii że nie WSZYSCY
są pod Zakonem jak to sugerowałeś ale że są i tacy którzy są pod doskonałym zakonem
Miłości co jest i biblijne i prawdziwe na co dałem przykłady
W tych podanych przez Ciebie cytatach żadną miarą nie piszę że uważam
"moim zdaniem słowo wypełnić/wypełniać oznacza znieść, anulować"

Zamiast po prostu zgodzić się z tym że są tacy co są pod zakonem Prawa
i są też tacy co są pod zakonem Miłości a zakon Miłości góruje nad zakonem Prawa
co jest biblijne ,to w dalszym ciągu kombinujesz jak koń pod górę
by za wszelką cenę mieć racje i znowu wmawiasz mi jakieś rewelację
oparte tylko na Twoich domysłach pisząc ;
Cytuj:
Z Twojej wypowiedzi wynika iż nie uważasz by ludzie byli pod Zakonem. Zatem sam Zakon jest nieważny. Pomijam fakt że absurdem byłoby głosić iż Zakon jest ważny ale już nie nad ludźmi.


Z żadnej mojej wypowiedzi nie wynika że ludzie nie są pod Zakonem , nigdzie też nie napisałem
że Zakon jest nieważny , nigdzie też nie napisałem że Zakon jest ważny ale nie nad ludźm
i

To są tylko i wyłącznie Twoje wymysły Wojciechu .

....... :idea:

Tego typu posty jak Wojciecha i np. Agnieszki są bardzo pouczające i pomocne .
Ujawniają egoizm piszącego i odpowiadającego i ukazują nasze braki
i pokazują jak na dłoni jak daleko nam do doskonałości Mistrza i jak wiele czeka nas pracy nad sobą by być doskonałym jak On jest doskonały .

Naprawdę , ale to naprawdę dzięki Wojciechu .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 31 lipca 2014, o 16:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18378
thethinker czym jest Zakon/Tora dla nie israelity co o tym wie ktos np z hinduizmu ?
Tora była i jest ale znaczenie jest inne dla israelity i nnie dla narodów.

To ze krk przejął 10 słów i wprowadził do katechizmu czego nauczono na religi no i kazano przestrzegac a jak jest pokazujezycie.

Ap Paweł wyjasnie te sprawy a przeciez był to człowiek uczony bardzo mądy i koniec konców powiedział co powiedział.
Msle ze on więził zabijał tych prostaków własnie za to ze byli w jego oczach głupcami bez wykształcenia i dlatego poszli za jakims tam Jeszua zamiast wypełniac Tore zanosic ofiary
handlowac pod Świątynia.
Ten wykształcony człowiek po spotkaniu z Jeszuah zrozumiał ze wiedza a Objawienie
to całkiem inne sprawy.
W wiedzy był mocny ale cóz mu to dało czy Tora/zakon dała mu wolnosć czy doprowadza Dusze do Celu ?
List do rzyman chyba wszystko wyjasnia i co sie tyczy Tory i zakonu czyli zapisu prawnego
bo chyba wiesz ,ze sa to dwie rózne sprawy.
Dlatego po dzis dzien mieszaja wierzącym w głowach a ci nie maja pojęcia o jaki Zakon zakon chodzi.
Ja tez nie miałam i unikałąm listu do rzym na wszelkie sposoby az poddałam sie
i zaczełam czytac krok po kroku.

Tora jest święta jednak mamy umrzec jej umrzec bo nie mozna miec dwóch męzów
nie da sie obu słuzyc .
Kiedy juz to sie pojmie dzieki Łasce ,kiedy sie poukłada i pojmie ze jz Umarło dla grzechu
to widzi sie inaczej .

Wiedza jest pożyeczna owszem i dobrze jest jesli ten co wie co posiada uczoność bedzie
tak skromny ze nie poczuje sie poniżana w swojej niewiedzy .
Nie musi mi ktos wytykac ze mam braki w wykształceniu bo i ten bez braków o ile taki jest bo zawsze moze trafic na silniejszego .
Ja juz przeszłam przez takie chrzescijanskie piekło wykształconych .
Brali moje posty wrzucli na worda i na CZEROWNO roskładali gramatycznie kto co kogo czego gdzie co powinnam napisac .

Mieli ubaw a ja płakałm nie z braku wykształcenia tylko z przerazenia ze robia to wierzący
przeciez byłam na forum biblijny.
Niestety między wilkami,ale takie doświadczenia czegoś uczą .

I cóz da komus Zakon/Tora jesli serce ma kamienne ?
Trzeba miec serce Obrzezane a kiedy to mam jestem DOSKONAŁA w oczach JHWH-Jeszua
a od chrześcijan nie oczekje znania bo jesli zyje juz nie ja a ZYJE we mnie Mesjasz-Duch.
to ten który nie ma Ducha odsłoni sie w swojej nienawiści do Ducha Mesjasza i bedzie
chciał mnie zabic ponieważ nie moze znieść Ducha Mesjaszowego .
Nic sie nie zmieniło jak powiedziano..
Ponownie Go krzyżują wystawiając na pośmiewisko .

Tak to jest z Miłoscia i zakonem/zapisem prawnym lub Zakonem Torą.

Tora prowadzić ma do Mesjasza potem jest Łaska i PRAWDA przez Mesjasza Jeszua.

Israel jest pod zakonem/Tora poniewaz jeszcze cały israel nie przyjął ŁASKI I PRAWDY
Kto jest po Tora tego Tora sądzi a i wiemy, ze wystarczy jedno z przykazan przekroczyc by byc winnym całości.


...

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 31 lipca 2014, o 20:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
noemi napisał(a):
thethinker czym jest Zakon/Tora dla nie israelity co o tym wie ktos np z hinduizmu ?
Tora była i jest ale znaczenie jest inne dla israelity i nnie dla narodów.


Iz 56:1-8
1. Tak mówi Pan: Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości, bo moje zbawienie już wnet nadejdzie i moja sprawiedliwość ma się objawić.
2. Błogosławiony człowiek, który tak czyni, i syn człowieczy, który się stosuje do tego: czuwając, by nie pogwałcić szabatu, i pilnując swej ręki, by się nie dopuściła żadnego zła.
3. Niechże cudzoziemiec, który się przyłączył do Pana, nie mówi tak: Z pewnością Pan wykluczy mnie ze swego ludu. Rzezaniec także niechaj nie mówi: Oto ja jestem uschłym drzewem.
4. Tak bowiem mówi Pan: Rzezańcom, którzy przestrzegają moich szabatów i opowiadają się za tym, co Mi się podoba, oraz trzymają się mocno mego przymierza,
5. dam miejsce w moim domu i w moich murach oraz imię lepsze od synów i córek, dam im imię wieczyste i niezniszczalne.
6. Cudzoziemców zaś, którzy się przyłączyli do Pana, ażeby Mu służyć i ażeby miłować imię Pana i zostać Jego sługami - wszystkich zachowujących szabat bez pogwałcenia go i trzymających się mocno mojego przymierza,
7. przyprowadzę na moją Świętą Górę i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów.
8. Wyrocznia Pana Boga, który gromadzi wygnańców Izraela: Jeszcze mu innych zgromadzę oprócz tych, którzy już zostali zgromadzeni.
(BT)

Iz 58:13-14
13. Jeśli powściągniesz twe nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana - czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani n
14. wtedy znajdziesz twą rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca. Albowiem usta Pańskie to wyrzekły.
(BT)

Iz 66:16-24
16. Bo Pan dokona sądu ogniem, i mieczem swym [ukarze] wszelkie ciało, tak iż wielu będzie pobitych przez Pana.
17. Ci, którzy się poświęcają i oczyszczają, by wejść do ogrodów za innym, który już jest w środku, którzy jedzą wieprzowe mięso i płazy, i myszy, zginą razem - wyrocznia Pana.
18. A Ja znam ich czyny i zamysły. Przybędę, by zebrać wszystkie narody i języki; przyjdą i ujrzą moją chwałę.
19. Ustanowię u nich znak i wyślę niektórych ocalałych z nich do narodów Tarszisz, Put, Meszek i Rosz, Tubal i Jawan, do wysp dalekich, które nie słyszały mojej sławy ani nie widziały mojej chwały. Oni ogłoszą chwałę moją wśród narodów.
20. Z wszelkich narodów przyprowadzą jako dar dla Pana wszystkich waszych braci - na koniach, na wozach, w lektykach, na mułach i na dromaderach - na moją świętą górę w Jeruzalem - mówi Pan - podobnie jak Izraelici przynoszą ofiarę z pokarmów w czystych naczyni
21. Z nich także wezmę sobie niektórych jako kapłanów i lewitów - mówi Pan.
22. Bo jak nowe niebiosa i nowa ziemia, które Ja uczynię, trwać będą przede Mną - wyrocznia Pana - tak będzie trwało wasze potomstwo i wasze imię.
23. Sprawdzi się to, że każdego miesiąca podczas nowiu i każdego tygodnia w szabat, przyjdzie każdy człowiek, by Mi oddać pokłon - mówi Pan.
24. A gdy wyjdą, ujrzą trupy ludzi, którzy się zbuntowali przeciwko Mnie: bo robak ich nie zginie, i nie zagaśnie ich ogień, i będą oni odrazą dla wszelkiej istoty żyjącej.
(BT)

Oboje nie rozumiecie konsekwencji nieznajomości Prawa Bożego. Jeżeli człowiek nie poznał w swoim życiu Tory, Bożych wymagań, jest na przykład hindusem itp., to choć nie może żaden człowiek osądzać i wyrokować nad drugim człowiekiem, taka osoba prawdopodobnie idzie na zagładę. Nie ma takiej możliwości, by człowiek nie znał Boga (Tego prawdziwego) dzieła odkupienia, i zachował swoje życie.
W wersetach które przytoczyłem wyżej (w zależności od przekładu) mowa jest o nie-Izraelitach, którzy przyłączając się do Boga, respektują Jego podstawowe polecenia.
Owszem można całe życie mniemać, że się ma asa w rękawie, że miłość jest miarą Zbawienia, i że ze względu na czyjąś miłość tak po prostu dostąpi się Zbawienia, i życia wiecznego. Miłość, szacunek, przestrzeganie prawa, mają swoje przeciwstawne stany. Ani te pozytywne nie gwarantują zbawienia, ani te negatywne nie odbierają go.
Nie ma czegoś takiego jak "Zakon miłości". To wymyślone hasło dla tych, którzy po prostu czytając Biblię i spostrzegając ilu rzeczy nie wykonują według polecenia Bożego, usprawiedliwiają się sami, dla wewnętrznego spokoju sumienia, że miłość załatwia sprawę i "wjazd do nieba".
Czytaliście w Izajaszu. Jahwe zgładzi jedzących wieprzowinę. Co Wam dziś ludzie na to powiedzą? Że nie zgładzi bo to przenośnia albo prawo dla żydów, a nie dla nie-Żydów. Podczas gdy sam Bóg Jahwe powiedział krótko: Jedzących wieprzowinę zgładzę. Wcale nie mówił że to symbol, przenośnia, albo że mówi to do jakiejś społeczności.
Czy Bóg nie może kazać człowiekowi, że coś ma robić?

Zastanówcie się dlaczego Adam z Ewą zginęli w Edenie? Przecież należało im się wyznanie Jeszua na odpuszczenie grzechów, albo złożenie rocznego baranka bez skazy na ofiarę całopalną. Nie było dyskusji. Zakaz brzmiał: Nie zjesz owocu. Ilu ludzi dziś by jadło pomimo zakazu?

Czy może być inny Zakon dla nie-Żydów i dla Żydów?
Chyba tylko w chorym raju, w którym po sądzie ostatecznym przerwała by garstka z każdego wyznania, i na plaży świadek jehowy pukał do szałasu ewangelika a potem hindusa by porozmawiać z nim o różnicach między jego religią a religią tych dwojga i czy prawdą jest że oni nie mają racji?

Sory ale chyba się tu nie porozumiemy.

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 1 sierpnia 2014, o 05:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
noemi napisał(a):
Tora jest święta jednak mamy umrzec jej umrzec bo nie mozna miec dwóch męzów
nie da sie obu słuzyc .


To było bardzo nierozsądne i bardzo nieodpowiedzialne z twojej strony noemi. Przyznam, że bałbym się ludziom powiedzieć coś podobnego. Nie można służyć światłości i ciemności, dobru i złu jednocześnie, ale żeby Boga stawiać przeciwko Jego Prawu i mówić człowiekowi wybieraj bo nie możesz dwóm Panom służyć to przegięcie na niewyobrażalną skalę.

Tak mówi Pan: Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości, bo moje zbawienie już wnet nadejdzie i moja sprawiedliwość ma się objawić.Błogosławiony człowiek, który tak czyni,

Zaprzeczasz wezwaniu Jahwe droga noemi.

efroni napisał(a):
Pozwoliłem sobie mieć inne zdanie niż Ty w tej kwestii że nie WSZYSCY
są pod Zakonem jak to sugerowałeś ale że są i tacy którzy są pod doskonałym zakonem
Miłości co jest i biblijne i prawdziwe na co dałem przykłady.


Nie dałeś żadnych przykładów. Tylko tak to postrzegasz. Oto moje przykłady:

Obj. 14:12
12. Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa.
(BW)

Jak. 2:11
11. Bo który rzekł: Nie będziesz cudzołożył, ten też rzekł: Nie będziesz zabijał, a jeźlibyś nie cudzołożył, ale byś zabił, stałeś się przestępcą zakonu.
(BG)

Biblia naucza wyraźnie. Jeden Bóg, jedno prawo.
Jezus nie przyszedł założyć Chrześcijaństwa, kościoła, denominacji. To mity na wprowadzenie nowej religii by zarobić i manipulować.
Jeśli Jezus jest obrzezanym w ósmym dniu po urodzeniu Żydem a nie nie-Żydem który zachowywał Zakon Boży do śmierci, kiedy próbowano Go oskarżyć ale nie było za co. Nawet kapłan rozdarł szaty nie za to że Jezus złamał jakieś przykazanie, ale dlatego że powiedział o sobie iż jest Synem Bożym, to czego ma Cię nauczyć ten żydowski Rabin? Ma Ci dać inne Prawo a sam ma przestrzegać innego?
Czyż Jezus nie nauczał co zrobić aby zostać wszczepionym w winorośl Izraela?
Że nie cały Izrael będzie odrzucony?
Że stępujące miasto w Apokalipsie to Jeruzalem?
Czego ma Cię Żydowski Rabin nauczyć?
Miał wszystko wywrócić do góry nogami?
Dać Ci wieprzowinę, niedziele, Trójcę, nieśmiertelność duszy, bałwochwalcze ołtarze?

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 1 sierpnia 2014, o 08:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18378
thethinker napisał(a):


Oboje nie rozumiecie konsekwencji nieznajomości Prawa Bożego.
Jeżeli człowiek nie poznał w swoim życiu Tory, Bożych wymagań, jest na przykład hindusem itp., to choć nie może żaden człowiek osądzać i wyrokować nad drugim człowiekiem, taka osoba prawdopodobnie idzie na zagładę.
Nie ma takiej możliwości, by człowiek nie znał Boga (Tego prawdziwego) dzieła odkupienia, i zachował swoje życie.

Mozliwe ze jet tak jak widzisz ze nie rozumiem za Eroniego nie odpowiem .
Widzisz przez Torę poznam Boga tak jak Go opisano ,najczęściej jest bezwzględny
Jego Sprawiedliwość jest dla człowieka nie do przyjęcia popatrz dzisiaj na Israel i Palestyne co mówią media co ludzie mówia ?

Cytuj:
W wersetach które przytoczyłem wyżej (w zależności od przekładu) mowa jest o nie-Izraelitach, którzy przyłączając się do Boga, respektują Jego podstawowe polecenia.
Owszem można całe życie mniemać, że się ma asa w rękawie, że miłość jest miarą Zbawienia, i że ze względu na czyjąś miłość tak po prostu dostąpi się Zbawienia, i życia wiecznego.
Miłość, szacunek, przestrzeganie prawa, mają swoje przeciwstawne stany.
Ani te pozytywne nie gwarantują zbawienia, ani te negatywne nie odbierają go.


Jak poganin przyłączy sie do Boga Israela jesli o Nim nie słyszał ,nikt nie Głosił jak to zrobi?
Czy ma pierw dokształcić sie zatem dla biedaków jest to nieosiągalne nie ma na chleb a co dopiero zapłacić za nauke.
Zbawienie jest przez Wiarę bo jesli nie uwierzycie ,że Ja On ,pomrzecie w grzechach swoich "zatem nie ma tu - kto mnie pokocha - ale kto uwierzy .

Cytuj:

Nie ma czegoś takiego jak "Zakon miłości".
To wymyślone hasło dla tych, którzy po prostu czytając Biblię i spostrzegając ilu rzeczy nie wykonują według polecenia Bożego, usprawiedliwiają się sami, dla wewnętrznego spokoju sumienia, że miłość załatwia sprawę i "wjazd do nieba".



Cytuj:
Czytaliście w Izajaszu.
Jahwe zgładzi jedzących wieprzowinę.
Co Wam dziś ludzie na to powiedzą?
Że nie zgładzi bo to przenośnia albo prawo dla żydów, a nie dla nie-Żydów.
Podczas gdy sam Bóg Jahwe powiedział krótko: Jedzących wieprzowinę zgładzę.
Wcale nie mówił że to symbol, przenośnia, albo że mówi to do jakiejś społeczności.
Czy Bóg nie może kazać człowiekowi, że coś ma robić?

uwazasz ,ze ten kto nie je wieprzowiny to ma doroge do Nieba otwartą ze to go zbawi bo nie je ?
przeciez oni jedli wieprzowine w gajach w których odbywały sie orgie na czesc ich bogów demonów były to ich swiete gaje ogrody ,a gdyby jedli tam kurczaki to było by dobrze ?
Nie uznajesz słów ap Pawła ,który mówi o pokarmie ?

Cytuj:
Zastanówcie się dlaczego Adam z Ewą zginęli w Edenie?
Przecież należało im się wyznanie Jeszua na odpuszczenie grzechów, albo złożenie rocznego baranka bez skazy na ofiarę całopalną.
Nie było dyskusji.
Zakaz brzmiał: Nie zjesz owocu.
Ilu ludzi dziś by jadło pomimo zakazu?

A jak myslisz dlaczego zostali wygnani co to był za 'owoc' co takiego 'zjedli',ze zasłonili
opaska nie usta,ale płciowość .
powinny usta zasłonić czyz nie ?
Zastanó sie bo przy twojej wiedzy nie wypada tego ,o tym nie wiedzieć ,masz pewne naprowadzenie o tej która 'je"yciera sobie usta i mówi Co złego uczyniłam?" - czym ona JADŁA i kto z nia jadł :wink:

Cytuj:
Czy może być inny Zakon dla nie-Żydów i dla Żydów?
Chyba tylko w chorym raju, w którym po sądzie ostatecznym przerwała by garstka z każdego wyznania, i na plaży świadek jehowy pukał do szałasu ewangelika a potem hindusa by porozmawiać z nim o różnicach między jego religią a religią tych dwojga i czy prawdą jest że oni nie mają racji?
Sory ale chyba się tu nie porozumiemy.

Powiedz dlaczego jest powiedziane "Zdrowej Tory nie ścierpią "
musi byc jakaś "chora Tora" ...
Jesli mówisz o tym co w rzym paweł mówi ze poganie mają Tore wypisana na sercu i własne ich mysli ich osadzaja i biorą w obrone .To znaczy ze kazda odrębna społecznosć
ma swoją tore i wiedza ze sie nie kradnie nie zabija ale tez nie dokonca bo ida i zabijaja
Dlaczego świadek jehowy miałby pukac a co to on jest jakis wyjątkowy ?

Mysle ze chcesz odrazu zawiele a lepiej cierpliwie bo przeciez i ty nie wszystko wiesz czy rozumiesz nawet i w temacie Zakon czy ŁASKA .
czym dla ciebie jest ŁASKA ?

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Zakon czy Łaska?
 Post Napisane: 1 sierpnia 2014, o 09:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 14:53
Posty: 81
Lokalizacja: Namysłów
noemi napisał(a):
Jak poganin przyłączy sie do Boga Israela jesli o Nim nie słyszał ,nikt nie Głosił jak to zrobi?
Czy ma pierw dokształcić sie zatem dla biedaków jest to nieosiągalne nie ma na chleb a co dopiero zapłacić za nauke.
Zbawienie jest przez Wiarę bo jesli nie uwierzycie ,że Ja On ,pomrzecie w grzechach swoich "zatem nie ma tu - kto mnie pokocha - ale kto uwierzy .


Biblia mówi:
Ef 1:3-4
3. Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa; który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich - w Chrystusie.
4. W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.
(BT)

Nikt nie może powiedzieć, że zna całą Biblię na wyrywki, z bezbłędną interpretacją nauk w niej zawartych. Jednak lud boży to osoby które respektują a nie kwestionują Boże polecenia. Nikogo takiego nie dziwi czemu Bóg "zażyczył sobie" by coś zrobić a czegoś nie.
Owszem będą osoby które słysząc nauki Biblijne nie będą mogły ich ścierpieć.

noemi napisał(a):
Powiedz dlaczego jest powiedziane "Zdrowej Tory nie ścierpią "
musi byc jakaś "chora Tora" ...
.

Możemy mówić o chorej Torze w przenośni. Nie trudno Ci będzie wskazać fragment "przecedzają komara a połykają wielbłąda". To właśnie wymiar chorej Tory. Skrajność w skrajność. Dychotomia myślenia i działania. Zamiast umiejętność rozgraniczania.

noemi napisał(a):
uwazasz ,ze ten kto nie je wieprzowiny to ma doroge do Nieba otwartą ze to go zbawi bo nie je ?
przeciez oni jedli wieprzowine w gajach w których odbywały sie orgie na czesc ich bogów demonów były to ich swiete gaje ogrody ,a gdyby jedli tam kurczaki to było by dobrze ?
Nie uznajesz słów ap Pawła ,który mówi o pokarmie ?


Zakaz spożywania wieprzowiny ma się tak do ludzi jak zakaz czynienia podobizn przed którymi się ludzie kłaniali "od wieków". Czy Boże wymogi zależą od czasu? Czy tak trudno jest zrozumieć ludziom, że Zakon warunkuje porządek i jest przeciwieństwem chaosu?
Jeśli na 200 tysięcy mieszkańców jeden będzie oszustem, hakerem, który wyłudza pieniądze i rozsyła wirusy, co z nim się stanie?
Jeśli na jednego mieszkańca przypada 200 tysięcy oszustów, hakerów, którzy wyłudzają pieniądze i rozsyłają wirusy, co z nimi się stanie?
Czy jednego hakera nie spotka to samo co 200 tysięcy czyniących tak samo? Jeśli są zatwardziali i nie deklarują że się zmienią?
Zakon jest harmonii, od ułożenia trybików, zębatek. A nie od "Zbawienia z Łaski".
Tylko że ludzie niestety nie chcą słyszeć, że poza wolnością bezgraniczną, coś muszą robić, bo ktoś im coś karze.
Tu tkwi sedno.
Czym jest naprawdę Zakon.

_________________
Wojciech Jacyk, Namysłów


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 1 sierpnia 2014, o 09:06 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strona główna forum » BIBLIA dla KAŻDEGO- TWARDY POKARM » BIBLIA a DOGMATY


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL