Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » MISTYCYZM WSZELAKI » GNOZA-REINKARNACJA-MISTYCYZM




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 17 czerwca 2013, o 16:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
O korzyści duchowego wstydu
Lajtman


We „Wprowadzeniu do nauki kabały” Baal ha-Sulam opowiada swoją słynną przypowieść o gościu i Gospodarzu, która jest przykładem odzwierciedlającym relacje człowieka ze Stwórcą. Gospodarz przyjmuje gościa jak swojego najbliższego przyjaciela i pragnie dać mu wszystko bez zamiaru otrzymania czegokolwiek w zamian, a tylko ze względu na swoją miłość.

On rozkoszuje się tym, że częstuje gościa, cieszy się z tego powodu i nie oczekuje żadnej rekompensaty, ponieważ do takiego działania zobowiązuje Go prawo miłości. Przeciwnie, jeśli gość odmówi przyjęcia poczęstunku, to tym bardzo zmartwi Gospodarza, ponieważ On ma wielkie pragnienie, aby całkowicie napełnić wszystkim dobrem gościa, swojego przyjaciela.

I jeżeli gość czuje pewien dyskomfort, to odczucie nie pochodzi bezpośrednio od Gospodarza, lecz powstaje mimowolnie z samego tego stanu, że był pusty, a teraz ktoś dał mu napełnienie. Wówczas napełnienie odbiera się jako coś haniebnego, niezasłużonego, bez własnego udziału i wysiłku. To właśnie powoduje w gościu odczucie wstydu.

W tym odczuciu gość odkrywa to, co mu brakuje. On zaczyna myśleć tak: Gospodarz daje, a ja biorę. Jako otrzymujący odczuwam wstyd, jednak w dającym nie ma tego odczucia wstydu. W tym jest różnica miedzy dającym a otrzymującym!

On się nie wstydzi, bo daje, ale ja nie jestem w stanie oddawać (emanować). Gdybym mógł oddawać tak jak On, we mnie też nie byłoby wstydu, co więcej, byłbym zaszczycony!

Gospodarz nie czuje nic zaszczytnego w tym, że mi daje, ponieważ emanacja dla Niego jest naturalna i On kocha zgodnie ze swoją naturą. Dlatego też nie jest dumny z tego, że daje, emanuje. Wręcz przeciwnie, tym się napełnia Jego pragnienie.

A jeżeli ja będę oddawać, emanować, przyniesie mi to zaszczyt, a nie wstyd. Dlatego też wstyd, który teraz odczuwam, jest dla mnie korzystny, ponieważ oprócz wysokiej pozycji dającego dodatkowo da mi odczuć przeciwny stan: zaszczyt, szacunek do siebie.

Całe to zrozumienie przychodzi do otrzymującego w wyniku wstydu, dzięki czemu zaczyna zastanawiać się, dlaczego i w jaki sposób powinien wykonać niezbędne działania, aby nie tylko anulować wstyd, lecz również osiągnąć stopień dającego. Tu nie wystarczy po prostu osiągnąć dar emanacji, trzeba dojść do miłości! I niech ten wstyd spowoduje we mnie nienawiść, którą przekształcę w miłość. I wtedy naprawdę osiągnę pozycję Stwórcy.

Cała ta miłość, którą On posiada ze swojej natury, będzie dla mnie ogromnym nabyciem, które sam osiągnąłem i na to zapracowałem. I dlatego zaczynam kochać ten wstyd i doceniać go! Ponieważ dzięki niemu, dzięki całej głębi tego wstydu zaczynam odczuwać nienawiść, z której dojdę do miłości.
Do takiego wniosku dochodzi stworzenie w wyniku całego łańcuchu wewnętrznych wyjaśnień.

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 17 czerwca 2013, o 16:54 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 18 czerwca 2013, o 18:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Ten przykład jest dość często przytaczany .
Wygląda na prosty ale czy tak jest ?

Gospodarz zaprasza i częstuje a zaproszony czuje wstyd ,ze bierze ?
Warto sie nad nim bardziej zastanowić zatrzymać , dzis widze w nim więcej niż kiedys :)
Dlatego wydzieliłam nowy temat .

Chyba nie mówi sie o Duchowym wstydzie , jakos sobie nie przypominam .
Jeszcze poczytam .

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 19 czerwca 2013, o 07:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Jest nasz ziemski , materialny świat a w tym świecie ziemski wstyd ?

Więc na zasadzie analogii istnieje duchowy świat - niebo/a a w tym świecie i duchowy wstyd .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 20 czerwca 2013, o 18:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Nie wiem czy cie dobrze zrozumiałam co do wstydu tego świata .
Mysle że jest przeciez człowiek potrafi sie wstydzic czy to dziecko wysmiewane przez
kolegów .

Moze rozwin coś więcej bo nie bardzo rozumiem .

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 22 czerwca 2013, o 08:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Wstydzimy się np. głośno śpiewać , tańczyć , okazać osobom , które kochamy , jak
bardzo je kochamy . Wstydzimy się tego jak wyglądamy , kim jesteśmy , kontaktów i związków z innymi ludźmi , popełnionych błędów , osobistych historii , swojej pracy ,
zawodu , niekiedy rodziny ,warstwy społecznej , swego kraju , wstydzimy się złego i niewłaściwego postępowania , niewłaściwych słów itp.

Ten wstyd to wstyd egoisty . Na każdym kroku JA i tylko JA . To troska tylko o siebie .
Co powiedzą inni ? Co pomyślą ? Będą się śmiać ?

Wstyd duchowy jest inny , przeciwny do tego egoistycznego wstydu i nie ma go w tym świecie

Wstyd duchowy pojawia się gdy człowiek słyszy w swojej głowie słowa Boga-Stwórcy ;
"Nie wstyd ci że nie jesteś jak JA? że nie troszczysz się o innych? że miłujesz obłudnie? że nie dajesz tym co tobie nie dają? że nie pomagasz tym co tobie nie pomagają? że nie wypełniasz misji którą ci powierzyłem? "

Taki wstyd jest b. dobry , jest motorem napędowym rozwoju duchowego , ale
aby go doświadczyć trzeba się narodzić na nowo w świecie nad Machsomem .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 24 czerwca 2013, o 17:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Nie dokońca bo powiedz czy małe dziecko ma świadomosć swego egoizmu swego - ja i tylko ja ?
Zapytasz malucha - jak masz na ime- a on sie chowa za spódnica mamy - za spodniami troche trudniej :)
Ale ogólnie ,tak jest ,ze sie boimy ośmieszenia ja w wieku przedszkolnym spiewałam głośno w tramwaju , tato mnie uciszał a ludzie dopingowali :) z tym okazywaniem jak kochamy ,to ponoć tak jest ale czy wylewnosc uczuc świadczy o czyms pozytywnym ?

Wiesz kiedy zaczynamy sie wstydzic to raczej świadczy ,ze ktos nas osmieszył jako dziecko.
Lub mówiono mu ,ze beda sie z niego smiali .
.
Cytuj:
Wstyd duchowy jest inny , przeciwny do tego egoistycznego wstydu i nie ma go w tym świecie

Wstyd duchowy pojawia się gdy człowiek słyszy w swojej głowie słowa Boga-Stwórcy ;
"Nie wstyd ci że nie jesteś jak JA? że nie troszczysz się o innych? że miłujesz obłudnie? że nie dajesz tym co tobie nie dają? że nie pomagasz tym co tobie nie pomagają? że nie wypełniasz misji którą ci powierzyłem? "

Taki wstyd jest b. dobry , jest motorem napędowym rozwoju duchowego , ale
aby go doświadczyć trzeba się narodzić na nowo w świecie nad Machsomem .


Nie będe sie wypowiadać za innych moze i tak słyszeli , ja nie słyszałam (,ale porozmyslam może nie pamietam ) natomiast odczułam .
Nie zawsze potrafię rozeznac , co jest co.
Na przykład , odwiedził mnie brat w wierze i w pewnym momencie mysl , poczęstuj go chlebem.
Chleb był suchy i ja pomyslałam - suchym chlebem mam go częstować ?
Nie zrobiłam tego bo to było moim zdaniem jakies takie ...moje, ale ze to tkwiło we mnie
przy na stepnych odwiedzinach powiedziałam mu o tym bo musiałam .
Nie mnie było oceniać .
Uczę sie jeszcze sie uczę. :)

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 26 czerwca 2013, o 09:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 kwietnia 2013, o 15:53
Posty: 548
Cytuj:
Nie będe sie wypowiadać za innych moze i tak słyszeli , ja nie słyszałam (,ale porozmyslam może nie pamietam ) natomiast odczułam .
Nie zawsze potrafię rozeznac , co jest co.


To jest dokładnie to o co chodzi . Słyszeć glosy - kojarzy się z chorobą psychiczną ,
to było niefortunne określenie a chodzi o to że te pytania uwierają niczym kamyk w bucie i nie pozwalają zapomnieć a chodzi o uczucia , dokładnie o uczucia , o odczucie tej inności w stosunku do Stwórcy i że jest mi z tym źle .

_________________
Skoro nie można skasować konta , biorę "urlop"


Rozmawiam/ałem z Wami jak uczeń w szkole podczas przerwy ,
który tak zrozumiał wykład nauczyciela .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: O korzyści Duchowego wstydu
 Post Napisane: 26 czerwca 2013, o 11:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Dla jasności - pisząc - ja niesłyszłam - miałam na mysli to o czym napisałeś ze Bóg tak do nich mówi -
Do mnie tak nie mówił.
Natomiast Mówił i SŁYSZAŁM Głos - jak najbardziej Przeciez zadając pytanie
oczekiwałam odpowiedzi czasem trwało to kilka godzin czasem wiele wiele dni tyg,
Najcudowniej było na samym początku nawrócenia a potem juz czytanie Biblii z pragnieniem
zeby Słowo Ozyło .
wczesniej o czyms takim nie słyszałam ,a kiedy już usłyszałam ja tez To chciałam
wtedy juz kupiłam sobie Biblie i mogłabym ZAGADAC Boga pytaniami .
Niekonczyły sie bo przeciez dogmatów było co nie miara a ja chciałam wszystko załatwic
juz teraz bo Kiedy Raz uszłyszałam to chciałam nastepne a jak odpowiedział na kolejne to
To był cudowny Czas , odpowiadał tez Słowem, Swoim Świętym Słowem .
Nauczył mnie zeby poznawac tematycznie .
Pewnego jesiennego dnia łuskałam fasole ,rozrywałam stronczek ogladałam ziarenka
a potem segregowałam .Wtedy powiedział - łuskaj jak fasole.
Potwierdził to przez senne widzenie -

Dzisiaj widze problem we wstydzie dzielenia sie z innymi , tak jak napisałes ,ze

Cytuj:
To jest dokładnie to o co chodzi . Słyszeć glosy - kojarzy się z chorobą psychiczną

A to znaczy ze na forach jest pełno takich co nie chca poznac ,ale wyszydzic tych co Poznali.
Okazuje sie ,ze oni sa jak stróze pilnujacy by Prawda nie zostałą przyjeta.
A proro w swoim domu i tak nie jest uznany .... :)

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 26 czerwca 2013, o 11:53 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strona główna forum » MISTYCYZM WSZELAKI » GNOZA-REINKARNACJA-MISTYCYZM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL