Tytuł: Bozon Higgsa - boska cząstka zderzacz CERN a sziva
Napisane: 8 lutego 2014, o 11:45
Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54 Posty: 19295
Czym jest bozon Higgsa i dlaczego jest tak ważny?
Naukowcy twierdzą, że są prawie pewni, że udało się udowodnić istnienie bozonu Higgsa. Są to cząstki, które nigdy dotąd nie były odkryte, a które uważane są za podstawowy budulec wszechświata. Naukowcy z CERN przedstawili swoje ostatnie doniesienia na temat "boskiej cząstki". Odbyło się to przy ogromnym zniecierpliwieniu podczas seminarium w laboratorium fizyki w Genewie.
Bozon Higgsa jest częścią teorii, zaproponowanej w 1960 r. przez zespół fizyków pod kierownictwem Petera Higgsa, zakładającej istnienie cząstki elementarnej. Teoria sugeruje, że tzw. pole energii Higgsa istnieje wszędzie we wszechświecie. Z tym polem oddziałują cząstki - dochodzi do interakcji i przyciągnięcia bozonów Higgsa, które skupiają się wokół cząstek. Bozon Higgsa jest ostatnim brakującym elementem naszego obecnego rozumienia najbardziej fundamentalnej natury wszechświata.
Cząstka Higgsa to święty Graal współczesnej fizyki. Według tzw. Modelu Standardowego, bozon Higgsa ma sprawiać, że inne cząstki elementarne nabierają masy. Bez niego teoria jest niepełna, pozostawia cząstki bez masy, a więc podstawowej cechy materii, dzięki której mogą istnieć atomy, związki chemiczne, planety i my sami. Jednak, choć istnienie cząstki Higgsa przewidziano kilkadziesiąt lat temu, jak do tej pory naukowcom nie udało się dostarczyć dostatecznie silnych dowodów potwierdzających jej istnienie.
Jak działa bozon Higgsa?
Zgodnie z hipotezą mechanizmu Higgsa, przestrzeń jest wypełniona tzw. polem Higgsa, z którym oddziałują wszystkie cząstki. Te rodzaje cząstek, które oddziałują silniej z polem, mają większą masę od tych, które oddziałują słabiej, a dzieje się tak w pewnym sensie podobnie, jak w przypadku wyścigowego bolidu, który znacznie łatwiej rozcina powietrze niż autobus.
- Wyobraź sobie wszechświat jak imprezę. Stosunkowo niewiele nieznanych osób na imprezie może przejść szybko przez pokój niezauważone; bardziej popularni goście przyciągają grupy osób (bozony Higgsa), którzy będą następnie spowalniać ich przejście przez pokój. Prędkość cząstek poruszających się w polu Higgsa działa mniej więcej w ten sam sposób. Niektóre cząstki przyciągną większe skupiska bozonów Higgsa, a im więcej bozonów Higgsa zostanie przyciągniętych, tym większa będzie ich masa - mówi fizyk Martin Archer z Imperial College w Londynie.
Dlaczego odnalezienie bozonu Higgsa jest tak ważne?
O ile odnalezienie bozonu Higgsa nie powie nam wszystkiego, co chcemy wiedzieć na temat działania wszechświata, o tyle, według ekspertów, wypełnia ogromną dziurę w Modelu Standardowym, który istnieje już od ponad 50 lat. - Bozon Higgsa jest ostatnim brakującym elementem naszego obecnego rozumienia najbardziej fundamentalnej natury wszechświata. Tylko teraz przy użyciu Wielkiego Zderzacza Hadronów jesteśmy w stanie naprawdę to zobaczyć i powiedzieć: "To tak działa wszechświat, a przynajmniej tak nam się wydaje". To nie jest początek i koniec, ale w kategoriach tego, co możemy powiedzieć praktycznie o świecie i jaki ten świat jest, to rzeczywiście mówi nam bardzo wiele - zaznacza Archer.
Gordon Kane, dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej w Michigan, dodaje do słów Archera, że znalezienie dowodów na istnienie bozonu Higgsa byłoby "największym sukcesem nauki i ludzi od czterech stuleci".
Dlaczego bozon Higgsa nazywany jest "boską cząstką"?
Boska cząstka nie bez powodu nazywa się boska. To ona nadaje masę wszystkim znanym nam cząstkom. Ona sprawia, że materia istnieje. Tak brzmi naukowa teoria, którą prawie udało sie potwierdzić dzięki największej maszynie świata - Wielkiemu Zderzaczowi Hadronów.
W jaki sposób naukowcy poszukiwali cząstki Higgsa?
Do poszukiwań m.in. cząstki Higgsa został zbudowany najpotężniejszy akcelerator cząstek elementarnych - Wielki Zderzacz Hadronów LHC (Large Hadron Collider). Znajduje się on pod ziemią w laboratorium Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w pobliżu Genewy na granicy francusko-szwajcarskiej. Wielki Zderzacz Hadronów jest największą maszyną świata. Jego zasadnicze elementy są umieszczone w tunelu w kształcie torusa o długości około 27 km, położonym na głębokości od 50 do 175 m pod ziemią. Wyniki zderzeń rejestrowane są przez dwa duże detektory cząstek elementarnych.
Jedna z hipotez zakłada istnienie jednej cząstki Higgsa (tak jest w Modelu Standardowym), a inne kilku. Gdyby okazało się, że cząstek Higgsa jest więcej niż jedna, oznaczałoby to, że teoria jest szersza i obejmuje wiele nieodkrytych cząstek elementarnych. Wśród nich miałyby być cząstki ciemnej materii. Chodzi o ogromne skupiska materii w kosmosie, które oddziałują grawitacyjnie na swoje otoczenie, ale są niewidoczne dla naszych teleskopów, ponieważ nie świecą, ani nie odbijają światła.
Naukowcy przypuszczają, że wyjaśnienie, czym jest ciemna materia wymaga odkrycia zupełnie nowych cząstek elementarnych, które nie są zdolne do oddziaływań elektromagnetycznych
A jeśli to jednak nie "Higgs"?
Zgoda naukowców na to, że cząstka Higgsa istnieje, była od wielu lat powszechna.
- To po prostu ma sens. Wszystko zobaczyliśmy i opisaliśmy w prosty sposób. Tylko tego brakowało - mówi Archer. Prawie każdy naukowiec uważał, że Wielki Zderzacz Hadronów rozstrzygnie tę sprawę raz na zawsze. Jeśli by go nie znalazł, oznaczałoby to, że bozon nie istnieje. - Co byłoby jeszcze bardziej ekscytujące, niż wczorajsze odkrycie - zauważa z uśmiechem Archer. Źródło: CNN http://wiadomosci.onet.pl/nauka/czym-je ... azny/5gnbl
_________________ Isaj40/9 Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!
.
Reklama
Tytuł:
Napisane: 8 lutego 2014, o 11:45
noemi
Tytuł: Re: Bozn Higgsa - bosa cząstka
Napisane: 11 lutego 2015, o 11:33
Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54 Posty: 19295
Stephen Hawking ostrzega: bozon Higgsa przyniesie nam zagładę
Jeśli jego proroctwo się spełni, to nastąpi katastrofa niemająca sobie równych. Całkowita destrukcja czasoprzestrzeni, z której nasz Wszechświat i my sami cało z pewnością nie wyjdziemy. Artykuł otwarty Taki hipotetyczny czarny scenariusz przedstawił słynny brytyjski astrofizyk Stephen Hawking we wstępie do książki, która jest zbiorem wykładów oraz artykułów znanych fizyków wydanych z okazji odbywającego się pod koniec września na Teneryfie astronomicznego festiwalu "Starmus".
Trzy dni temu o grobowej zapowiedzi Hawkinga napisał "The Sunday Times", a po nim inne media na całym świecie. Czy powinniśmy się tym martwić?
Cóż, nie bardziej niż cztery dni temu. W naszym obrazie świata od tego czasu nie zmieniło się nic istotnego. Prof. Hawking wspomniał jedynie o możliwości, która od dawna brana jest pod uwagę przez fizyków. Miejmy jednak na uwadze, że fizycy rozważają dziś wiele najróżniejszych hipotetycznych teorii, bo taką po prostu mają pracę. Nie wszystkie - ba, tylko bardzo nieliczne - z tych teorii mają szansę zostać doświadczalnie potwierdzone. A to eksperyment jest ostatecznym i bezwzględnym sędzią, który w fizyce teoretycznej oddziela ziarna od plew.
Tymczasem nikt nie wykonał eksperymentu, który by potwierdzał katastroficzną przepowiednię Hawkinga. Na razie nie da się jej także wykluczyć. Podobnie zresztą jak nie można wykluczyć tego, że sterują nami małe zielone ludziki z układu Erydana.
No dobrze, ale na czym polega ten zgubny scenariusz?
Jest mianowicie ryzyko, że kosmiczna próżnia, która nas otacza, nie jest stanem o najmniejszej energii. Jednym słowem - jak czasami mówią fizycy - jest fałszywą próżnią.
Zwykły zjadacz chleba pod pojęciem "próżnia" rozumie stan nicości, w którym absolutnie niczego nie ma, ale zgodnie z prawami fizyki kwantowej taki "pusty" stan jest niemożliwy. Nawet jak odpompujemy wszystkie cząstki, to przestrzeń pozostanie wypełniona różnymi "polami oddziaływań" i będzie aż kipieć od cząstek wirtualnych, które pojawiają się znikąd i po chwili (10-23 sekundy) bezpowrotnie znikają.
Jednym z takich pól jest pole Higgsa, którego cząstkami - porcjami czy też kwantami - są bozony Higgsa. Zostały one wykryte w 2012 roku w Wielkim Zderzaczu Hadronów pod Genewą. Pole Higgsa sprawia, że inne cząstki elementarne uzyskują masę, dzięki czemu istnieją masywne atomy i cały świat, który znamy.
Cząstka Higgsa odkryta! Co będziemy z tego mieć?
Prof. Hawking sugeruje we wstępie do książki "Starmus", że po Wielkim Wybuchu, w którym narodził się Wszechświat, gdy cała przestrzeń kosmiczna się gwałtownie rozszerzała i stygła, pole Higgsa zatrzymało się w stanie metastabilnym. Co to oznacza?
Każdy układ dąży do stanu o najmniejszej energii, tj. gdy np. zepchniemy kulkę ze szczytu zbocza, to ona stoczy się aż na sam dół i zatrzyma u podnóża góry. Ale może się zdarzyć, że w połowie zbocza natrafi na jakieś lokalne zagłębienie i tam sobie spocznie. Fizycy powiedzą wtedy, że kulka znalazła się w stanie metastabilnym. Można ją jeszcze wytrącić z tego stanu lokalnej równowagi, aby się stoczyła niżej - do stanu równowagi pełnej.
W podobny sposób po Wielkim Wybuchu pole Higgsa, a wraz z nim cała próżnia, mogły zatrzymać się w stanie metastabilnym, na wyższym poziomie energii niż minimalny. Rozważali to już fizycy Michael Turner i Frank Wilczek w 1982 roku.
To wcale nie jest wydumany problem. Przykładów takich metastabilnych stanów jest wokół nas mnóstwo - np. woda przegrzana, która osiągnęła temperaturę wyższą niż temperatura wrzenia. Najdrobniejsze zakłócenie może sprawić, że taka woda nagle "stoczy się" do stanu o niższej energii, czyli zacznie nagle wrzeć w całej objętości. Podobnie jest z przechłodzoną wodą - wystarczy nią wstrząsnąć, aby momentalnie zamarzła w całej objętości. W stanie metastabilnym znajduje się wreszcie pokrywa śnieżna na stromym zboczu, która może runąć w dół lawiną wskutek jakiegoś drobnego zaburzenia.
Prof. Hawking sugeruje, że jeśli próżnia naszego Wszechświata znajduje się w stanie metastabilnym, jak przegrzana czy przechłodzona woda, to jakiś "wstrząs" może sprawić, że nagle nastąpi tzw. przejście fazowe. Będzie to wyglądało tak, że poczynając od miejsca "wstrząsu" ("jądra nukleacji") fałszywa próżnia zacznie się zamieniać z prędkością światła w prawdziwą próżnię, tj. przejdzie do stanu o niższej energii. Jaki będzie ten nowy stan? Szczerze mówiąc, teorie tego nie określają. Wiadomo tylko, że to będzie inny świat niż ten, który znamy. Najprawdopodobniej życie w obecnej postaci będzie tam niemożliwe.
Gdyby gdzieś w kosmosie coś takiego nastąpiło, to bąbel rozprzestrzeniającej się prawdziwej próżni w końcu nas dopadnie i zniszczy w jednej chwili, bez żadnego ostrzeżenia. Być może zresztą już taki bąbel się do nas zbliża...
Ale co mogłoby wywołać "rozpad" obecnej próżni?
Jeśli znowu posłużymy się analogią ze staczającą się kulką, która utkwiła w jakimś zagłębieniu w połowie zbocza, to widać, że wystarczy "wytrącić" tę kulkę z chwilowego stanu równowagi. Popchnąć ją z taką siłą, aby przetoczyła się przez krawędź lokalnej doliny i stoczyła się niżej. Żeby wywołać przemianę przegrzanej lub przechłodzonej wody, trzeba nią wstrząsnąć.
Podobnie przemiana fałszywej próżni powinna się zacząć w miejscu, gdzie wyzwolona zostanie dostatecznie duża energia, a więc np. w akceleratorach, w których fizycy rozpędzają i zderzają cząstki elementarne.
Zanim jednak dojdziecie do wniosku, że na wszelki wypadek powinno się surowo zakazać eksperymentów w dziedzinie wysokich energii, warto uzmysłowić sobie, że to "zaburzenie" energii, które mogłoby zapoczątkować rozpad fałszywej próżni, jak się szacuje, jest co najmniej 10 mln razy większe niż energia osiągana w zderzeniach w najpotężniejszym ziemskim zderzaczu cząstek - Wielkim Zderzaczu Hadronów (LHC) pod Genewą.
Tak więc akcelerator, który mógłby wywołać kosmiczną katastrofę, musiałby mieć - według dzisiejszych szacunków - rozmiar większy niż kula ziemska, co - jak słusznie zauważa prof. Hawking - jest raczej nierealne, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecny poziom finansowania badań naukowych i ogólną sytuację ekonomiczną na świecie.
Poza tym wielu fizyków trzeźwo zauważa, że w ziemskiej atmosferze i na innych planetach codziennie dochodzi do setek tysięcy kolizji z udziałem kosmicznych cząstek elementarnych mających o wiele większe energie niż te, które będziemy w stanie osiągnąć w przewidywalnej przyszłości w ziemskich laboratoriach. Gdyby więc taki hipotetyczny scenariusz końca świata był możliwy, to już by się ziścił.
Warto także przypomnieć, że przed uruchomieniem Wielkiego Zderzacza Hadronów podnosiły się głosy, że może tam dość do wyprodukowania miniaturowej czarnej dziury, która zacznie rosnąć i szybko pochłonie Ziemię. Mniej więcej tak jak na poniższej animacji:
Nic takiego się nie stało. Zresztą fizycy wyśmiali akurat ten czarny scenariusz, argumentując, że hipotetyczne czarne dziury byłyby niezwykle małe - niezdolne do wciągnięcia czegokolwiek do swego wnętrza. Poza tym prawie natychmiast po narodzinach by wyparowały.
A na koniec warto wspomnieć, że prof. Hawking ma skłonności do przesady i stawiania alarmistycznych prognoz (o życiu i dokonaniach słynnego fizyka przeczytasz w naszym tekście "Hawking: krótka historia geniuszu"). Dwa lata temu wieszczył, że jeden z wirusów stworzonych przez człowieka może wymknąć się z laboratorium i zabić ludzkość, a jeszcze wcześniej - w 2010 r. - ostrzegał przed kontaktem z obcymi cywilizacjami, bo to się także może skończyć naszą zagładą.
Jego najnowszą dramatyczną przepowiednię warto więc potraktować z pewną dozą sceptycyzmu.
O życiu z jednym z najwybitniejszych współczesnych naukowców - Stephenem Hawkingiem - przeczytaj w książce "Podróż ku nieskończoności" >>
Po 27 miesiącach, dziś uruchomiony został Wielki Zderzacz Hadronów, protony będą się zderzać z rekordową energią 13 TeV. Czas oczekiwania się skończył. Po 27 miesiącach przerwy detektory Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC) rozpoczęły dziś kolejny, drugi etap zbierania danych. Po trwającej ponad dwa lata modernizacji i miesiącach prób LHC zderza już wiązki protonów z docelową energią 13 TeV, niemal dwukrotnie wyższą od tej, która pozwoliła przed trzema laty potwierdzić istnienie bozonu Higgsa. Naukowcy Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN liczą, że zaplanowany na trzy lata okres nieprzerwanej pracy LHC pozwoli na dokonanie kolejnych przełomowych odkryć.
Z chwilą gdy Wielki Zderzacz Hadronów rozpoczął pracę w trybie badawczym, świętujemy zakończenie dwumiesięcznego okresu testowania wiązek– mówi dyrektor CERN do spraw akceleratorów Frédérick Bordry. To wielkie osiągnięcie i chwila prawdziwej satysfakcji dla wszystkich zespołów, zaangażowanych w kolejne etapy modernizacji i uruchamiania LHC. Wszyscy włożyli w to bardzo dużo pracy– dodaje Dziś, dokładnie o godzinie 10:40, operatorzy LHC ogłosili, że wiązki protonów, krążące w 27-kilometrowej „rurze” akceleratora są stabilne. Z tą chwilą detektory wszystkich eksperymentów mogły rozpocząć zbieranie danych. Dziś wprowadzono do każdej z wiązek po 6 pęczków, zawierających po 100 miliardów protonów. Liczba pęczków będzie stopniowo zwiększana do zaplanowanych 2808 na wiązkę. Taka ich gęstość umożliwi otrzymanie około miliarda zderzeń na sekundę. http://losyziemi.pl/po-27-miesiacach-dz ... gia-13-tev
_________________ Isaj40/9 Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!
. The signs pointing to September 2015 are everywhere. CERN will attempt to open the Abyss in September 2015 as the Days of Darkness begin on earth, as the pope comes to the USA. Time is running out - warn others and repent of your sins. Prepare for the Day of Atonement in 2015.
Please read my FREE book or watch these videos with me reading the book to understand how the Scriptures point to September 23, 2015, as the beginning of the Year of Jubilee for the raptured saints and the "days of darkness" for those left behind.
"The Rapture Puzzle: Putting the Scriptural Pieces together - Day of Atonement 2015 (September 23/24, 2015) Judgment Day" Objawy wskazujące na wrzesień 2015 są wszędzie. CERN będzie próbował otworzyć Abyss we wrześniu 2015 roku Dni Ciemnościzaczynają na ziemi, jako papież przybył do USA. Czas ucieka - ostrzec innych i pokutować za swoje grzechy. Przygotuj się do Dnia Pojednania w 2015 r.
Proszę przeczytać mój BEZPŁATNE książkę lub oglądać te filmy ze mną czytając książkę, aby zrozumieć, jak punkt Pismo do 23 września 2015, na początku Roku Jubileuszu dla pochwyceni świętych i "dni ciemności" Dla tych z tyłu.
"Rapture Puzzle: Wprowadzenie biblijne kawałki razem - Dzień Pojednania 2015 (wrzesień 23-24, 2015) Dzień Sądu"
Mowa o eksperymentach CERN i prawdopodobnej próbie otwarcia portalu.
Pokazują się ciekawe spekulacją łączące wiele faktów z tym związanych.
Ten film jest po angielsku, ale autorka nawiązuje do Księgi Henocha i Objawienia.
Łączy wydarzenia z przyszłą wizytą Franciszka w Filadelfii we Wrześniu.
_________________ Isaj40/9 Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!
SEVENTHVIAL213 24,3 tys. subskrypcji C E R N Otwarcie Otchłani? ....... FIDOCKAVE213 SEVENTHVIAL213. Rok 2015 nazywany jest Międzynarodowym Rokiem Światła (LUCYFER TO NIEDŹWIEDŹ ŚWIATŁA) W 2015 roku tysiące naukowców reaktywuje CERN, Wielki Zderzacz Hadronów, próbując zbadać pochodzenie Wszechświata, Ciemnej materii, Antymaterii, Extra Dimensions, Czarnych Dziur itp. Objawienie 9 - I zatrąbił piąty anioł i ujrzałem gwiazdę spadającą z nieba na ziemię, i dano mu klucz od Czeluści ...... Ten film przedstawia możliwość, że CERN może doprowadzić do wypełnienia się proroczych wydarzeń, o których mowa w 9 rozdziale Księgi Objawienia, do odblokowania i otwarcia otchłani, w której demony są wypuszczane na ziemię.
Głównym kaznodzieją podczas przemówienia wideo jest CHARLES LAWSON Zwróć uwagę na uczciwość wobec pastora Charlesa Lawsona - niektóre teorie lub opinie wyrażone w tym filmie niekoniecznie muszą być przez niego podzielone. więcej kazań z Charlesem Lawsonem można znaleźć na stronie ------------------------------------------ https://www.youtube.com/user/zion4131 ========================== Sziva NicholasPOGM 5 lat temu Jedną rzeczą, o której ciągle zapominają, jest to. Stwórca Wszechświata zna ich plany. Czy myślisz, że mogą Go zaskoczyć?
Khensani Rose 3 lata temu Wow, jako biolog nigdy nie myślałem, że nadejdzie dzień, w którym nauka zacznie używać okultyzmu. Przyjmijcie Chrystusa DZIŚ!
Teneil Fedy 3 lata temu To smutne, jak wielu wątpi w to, co mówi ten kaznodzieja. Jezus przyjdzie wkrótce, a kiedy przyjdzie, wielu będzie płakać, ponieważ nie uwierzyli Mu, nawet gdy przemawia przez tego kaznodzieję.
Robert Minnick 4 lata temu To wstyd, że człowiek chce iść w nieznane, a jednak nie uwierzy w Boga.
Michael Sutherland 4 lata temu Gdyby tylko inni mężowie Boży mówili w ten sposób w niedzielę. .
ksilas78 5 lat temu Chwała Bogu za ten film. Naprawdę doceniam, że podałeś te informacje. Śpimy, czas się obudzić i wołać do Jezusa, aby nas zbawił i opowiedzieć innym o naszym wkrótce nadchodzącym Królu. Niech Bóg zmiłuje się nad nami wszystkimi.
DG 23 5 lat temu Ten film jest niesamowity, mogę śmiało powiedzieć, że jest inspirowany przez Ducha Świętego. Charles Lawson jest niesamowitym nauczycielem. Słuchamy wszystkich jego kazań. Nie wierzę, że mogłeś zrobić lepszy film, naprawdę wkłada to wszystko w Dzięki tobie i niech Bóg cię błogosławi bracie.
WalkInTruth 4 lata temu Psalmy 21:11 „Bo oni chcieli zło przeciwko tobie: wyobrażali sobie złośliwy pomysł, którego nie potrafią dokonać”. Uważam, że to CERN
_________________ Isaj40/9 Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!
Potężne trzęsienie Ziemi lada chwila? „Coś zdestabilizowało skorupę ziemską”
Skutki zabawy w pana Boga po uruchomieniu 8 kwietnia 2016 akceleratora LHC w CERN. Wiele trzęsień w Japonii w tym jedno katastrofalne. Jedno katastrofalne w Ekwadorze. A teraz Yellowstone. Dnia 8 kwietnia 2016 roku ponownie uruchomiono Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) w CERN na pograniczu Francji i Szwajcarii. Pisałem o tym w poniższych artykułach:
Mnóstwo ludzi, w tym ja, w dniach 9 do 12 kwietnia 2016 czuło sie fatalnie. LHC w CERN jest poteżną maszyną która generuje ogromne pole magnetyczne. Wpływa ono na czestotliwość Schumanna i zapewne inne komponenty biorytmu planety, nieznane i niemierzalne jeszcze przez nauke. Wpływ ten jest dewastujący.
Osobna informacja to fakt, że praca cyklotronów takich jak LHC bądź Tevatron (w Fermilab) wywołuje rezonans z jądrem Ziemi. Wpływa to negatywnie na tektonik planety, zaburzając ją. Możliwe, że mamy z takim czymś do czynienia obecnie.
Wymieńmy zdarzenia tektoniczne po 8 kwietnia 2016, te główne, opisywane przez media: -trzesienie ziemi w okolicach 5,6 w skali Richtera w Japonii. Potem nastąpiła całą seria wstrząsów, w tym jeden katastrofalny o sile przewyższającej 7,0, który spowodował znaczne zniszczenia i zabił wielu ludzi; -trzesienie ziemi w Ekwadorze o katastrofalnej sile. Rozległe zniszczenia kraju, setki ofiar; -wzmożona aktywność w obrebie kaldery Yellowstone (cała seria trzesień ziemi) i strach naukowców z Indii, którzy przewidują kolejne trzesienie ziemi w tym kraju.
Warto dodać, że już od zeszłego roku z okolic Yellowstone uciekały masowo zwierzeta. Początkowo próbowano to tłumaczyć corocznymi wedrówkami stad zwierząt, jednak nie udawało sie już tego ukrywać. Poniżej zamieszczam kilka informacji medialnych na ten temat:
Cytuje: „Dwa dni temu na północno-zachodniej granicy kaldery superwulkanu Yellowstone zanotowano serię trzęsień ziemi o różnej sile. Ich epicentra znajdowały się 100 km od Hebgen Lake. To kolejne zjawisko w okolicy kaldery tego znanego amerykańskiego superwulkanu, w ciągu ostatnich tygodni, które może sugerować, ze w obrębie tego wulkanicznego giganta zaczyna się dziać coś nietypowego.”
... CERN starozytne bóstwo celtyckie CERN Uno rogaty bóg smierci i odrodzenia oraz za pana .......... Timothy Alberino 117 tys. subskrypcji W tej analizie Timothy Alberino rozkłada pochodzenie, działalność i potencjalny spisek okultystyczny za Europejską Organizacją Badań Jądrowych (a.k.a. CERN) i jej Wielkim Zderzaczem Hadronów. Fizycy i inżynierowie pracujący w CERN rzekomo „badają podstawową strukturę wszechświata”, aby odkryć, z czego jest zbudowany i jak to się wszystko zaczęło. Ale czy istnieje głębszy i mroczniejszy plan przenikający w okultystycznych cieniach za kulisami? Czy ktoś próbuje zerwać zasłonę materialnego świata i otworzyć bramę do zakazanego królestwa? Jedno jest pewne, ludzkość zbliża się do przekroczenia progu, który nie był przekraczany od tysięcy lat. Być może przygotowujemy się do otwarcia „puszki pandory”, która została zapieczętowana dawno temu dla naszego własnego bezpieczeństwa.
Chociaż prezentacja zawiera wiele informacji dotyczących CERN, udaje mu się jedynie zarysować powierzchnię. Istnieje ogromna ilość danych dotyczących konkretnych eksperymentów przeprowadzanych w Wielkim Zderzaczu Hadronów (każdy z własnymi potencjalnymi konsekwencjami), z których trzeba było zrezygnować w interesie czasu. Aby uzyskać bardziej szczegółowe informacje na ten temat, odwiedź sekcję CERN na stronie internetowej Steve'a Quayle'a: http: //www.stevequayle.com/index.php? ... i fantastyczne badania Anthony Patch: http: // http://www.anthonypatch.com.
Specjalne podziękowania dla Darrina Geisingera za pomoc w badaniu tego bezgranicznego i skomplikowanego tematu.
_________________ Isaj40/9 Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!
Teraz jest 9 kwietnia 2025, o 11:09 Strefa czasowa: UTC
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników