Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » OFF TOPIC » TEORIE SPISKOWE-świat i kraj




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 31 lipca 2013, o 11:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Wybuch w ukraińskiej elektrowni atomowej?

Doszło do wybuchu w elektrowni atomowej na Zaporożu na Ukrainie, a radioaktywny obłok przesunął się nad Polskę. Tak głosi plotka, która zatacza coraz to szersze kręgi. Czy mamy się czego obawiać?

We wschodniej Polsce od wczoraj krążą pogłoski o wybuchu w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na Ukrainie.

Jak się dowiedzieliśmy, do aptek zgłasza się wielokrotnie więcej osób pytających o płyn Lugola, niż zazwyczaj. Odbieramy maile od naszych czytelników, którzy zaniepokojeni tymi informacjami proszą nas o zbadanie tematu.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) jest na bieżąco informowana o wszystkich incydentach do których dochodzi w obiektach atomowych na całym świecie.

Jeśli którykolwiek czujnik odnotuje podwyższony poziom skażenia, natychmiast odczyty są analizowane, a następnie, o ile nie jest to błąd pomiaru, uruchamia się całą procedurę alarmową.

Powiadamiane są służby publiczne, a następnie mieszkańcy zagrożonych obszarów. Informacja upubliczniona zostaje przez wszystkie media, czy to telewizyjne czy też internetowe.

Jeden z czujników mierzących na bieżąco promieniowanie znajduje się a terenie Zakładu Metod Jądrowych na Instytucie Fizyki Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Niestety na stronie internetowej pojawiła się informacja, że czujnik został uszkodzony 11 lipca przez wyładowanie atmosferyczne i obecnie jest w trakcie konserwacji. Tymczasem witryna Polskiej Agencji Atomistyki nie działa, najprawdopodobniej z powodu przeciążenia serwerów.

Zwróciliśmy się więc do rzeczników prasowych tej instytucji i uzyskaliśmy informację, że to tylko plotka, żadnego przekroczenia dopuszczalnych norm promieniowania radioaktywnego nie odnotowano ani w Polsce, ani też u naszych sąsiadów.

Zaporoska Elektrownia Atomowa, jak wynika z oficjalnej strony internetowej, działa w trybie normalnym, wszystkie bloki są włączone, a poziom generowanej energii standardowy. Niestety nie można ustalić źródła owej plotki.

Sprawdziliśmy też, czy potencjalny obłok radioaktywny mógł dotrzeć nad nasz kraj. Od kilku dni podczas fali upałów w całym kraju wiało z południa, a nie ze wschodu. Podobnie było na Ukrainie.

Po przejściu frontu chłodnego zaczęło wiać z zachodu, więc jeśli w ostatnich dniach rzeczywiście pojawiłaby się promieniotwórcza chmura, to zostałaby zniesiona nie na wschód i nad Polskę, lecz na północ, a następnie na wschód, czyli nad zachodnią i południową Rosję.

Pogoda w takich sytuacjach odgrywa kluczową rolę, a tym razem jest ona dla Polaków wyjątkowo korzystna. Możemy więc spać spokojnie. Niestety inaczej było w 1986 roku, kiedy nad naszym regionem stacjonował wyż, który ściągnął w naszym kierunku groźną chmurę.

Źródło: http://www.twojapogoda.pl

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 31 lipca 2013, o 11:25 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 6 sierpnia 2013, o 19:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Radioaktywne wody docierają do oceanuObrazek
Sobota, 3 sierpnia (14:23)

Poziom skażonych, radioaktywnych wód gruntowych wokół zniszczonej w 2011 r. przez trzęsienie ziemi i tsunami elektrowni jądrowej Fukushima I przekroczył specjalną barierę ochronną - podały w sobotę japońskie media. Wzrosło tym samym ryzyko, że coraz więcej tych wód dociera do oceanu.

Według dziennika "Asahi Shimbun" skażona woda może przybrać do poziomu powierzchni gruntu w ciągu trzech tygodni. Gazeta powołuje się na dane z piątkowego posiedzenia zespołu ds. oczyszczania Fukushimy Urzędu ds. Energii Atomowej (Nuclear Regulation Authority, NRA).

Operator siłowni, firma TEPCO (Tokyo Electric Power Company) wstrzykuje chemikalia w ziemię, dzięki którym grunt się utwardza i powstają specjalne bariery powstrzymujące przedostawanie się na powierzchnię wód gruntowych. Metoda ta - jak pisze gazeta - jest skuteczna jedynie, gdy ziemia stężeje na głębokości co najmniej 1,8 m, podczas gdy ostatnie badania wykazały, że poziom skażonej wody podniósł się do 1 m od powierzchni.

Najnowsze doniesienia - jak zauważa Reuters - uwidaczniają przeszkody, z jakimi od dwóch i pół roku musi mierzyć się operator siłowni, firma TEPCO podczas usuwania szkód spowodowanych przez awarię.

W reaktorach elektrowni Fukushima I tsunami zniszczyło system chłodzenia i doszło do stopienia rdzeni. Do reaktorów wpompowuje się teraz wodę, żeby je schłodzić; problemem jest bezpieczne składowanie skażonej wody. Kilkakrotnie dochodziło do wycieków ze zbiorników gruntowych, w których jest tymczasowo magazynowana.

W czerwcu w wodach gruntowych w okolicy elektrowni wykryto, że poziom toksycznego, radioaktywnego strontu-90 30-krotnie przekracza dopuszczalną wartość, a promieniotwórczy izotop wodoru, tryt, przekracza dopuszczalną wartość 8-krotnie. Według TEPCO żadnej z tych substancji nie stwierdzono w wodzie morskiej.

11 marca 2011 roku w wyniku trzęsienia ziemi o sile 9 w skali Richtera i gigantycznej fali tsunami w elektrowni Fukushima I nastąpiła awaria systemów chłodzenia i doszło do stopienia się prętów paliwowych. Awaria spowodowała znaczną emisję substancji promieniotwórczych; była to największa awaria nuklearna od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.

(jad)
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ra ... Id,1006392

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 7 sierpnia 2013, o 12:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Obrazek

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 18 sierpnia 2013, o 11:43 
Offline
admin
admin

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 14:33
Posty: 1471
Rząd Japonii się przyznał: wycieki z Fukushimy do oceanu trwają ponad 2 lata. “Niewyobrażalne skażenie Pacyfiku..”


Wyciek radioaktywny z elektrowni Fukushima, który odkryto ostatnio, to około 30% radioaktywności wyemitowanej do oceanu i atmosfery od marca 2011 roku.
Źródło skażenia i jego poziom, wskazują na to, że doszło do stopienia się betonowej osłony dna reaktorów.
Operator zrujnowanej elektrowni – TEPCO – przyznało, że w przypadku dużych opadów atmosferycznych, nie będą mogli panować nad filtrowaniem i obiegiem radioaktywnej wody.
Pięć lat ciągłych wycieków doprowadzi do skażenia oceanu większego, niż opadu radioaktywne po wszystkich ziemskich próbach atomowych.
To oczywiście przy optymistycznych założeniach, a jak wiadomo, od początku zarówno TEPCO, jak i rząd Japonii są zbyt optymistyczne.
Ocean Spokojny to połowa powierzchni wód Ziemi.

Nawet oficjele lobby atomowego tracą powoli cierpliwość, i mówią, że sytuacja jest bezprecedensowa.
Dale Klein, były szef Nuklearnej Komisji Regulacyjnej Stanów Zjednoczonych (NRC) powiedział w lipcu 2013 roku, że dotychczasowe postępowanie dotyczące skażenia wody wskazują na brak konsekwentnego procesu decyzyjnego.
“Pokazuje to, że nie wiecie, co robicie (…) nie macie planu i nie robicie wszystkiego by ratować środowisko i ludzi”.

Szef Japońskiej Agencji Regulacji Atomistyki, Szuniczi Tanaka, przyznał, że TEPCO potrzebuje pomocy z zewnątrz w opanowaniu sytuacji w Fukushimie. Na jednej z konferencji prasowych powiedział, że trudności w Fukushimie dorównują trudnością z jakimi Japonia spotkała się po II Wojnie Światowej.

Szindżi Kindżo z tejże agencji regulacyjnej powiedział po niedawnym wycieku: oto mamy stan wyjątkowy, ponieważ woda gruntowa wyszła poza barierę podziemną, wybudowaną w akcji ratowniczej.
Dodał, że TEPCO nie reaguje energicznie na kryzysy i nie można zostawić ratowania w ich rękach.

Podniesiony poziom wody gruntowej osłabia podłoże fundamentów.
Na terenie siłowni było już szereg osuwów gruntu z tego powodu.

Przeczytaj także po angielsku:

http://piotrbein.wordpress.com/

http://allegedlyapparent.wordpress.com/

Autor: Piotr Bein

_________________
2Kor 10/4,5 oręż którym walczymy, nie jest cielesny ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej;
nim unicestwiamy złe zamysły
i pychę, podnoszącą się przeciw poznaniu Boga
i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Mesjaszowi


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 1 września 2013, o 15:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Fukushima: Ogromny wzrost promieniowania skażonej wody. W 10 dni wyższe aż 18-krotnie
Obrazek
Promieniowanie skażonej wody, która wyciekła ze zbiornika w uszkodzonej elektrowni Fukushima jest 18-krotnie wyższe niż 10 dni temu - podała agencja Reutera, powołując się na ostatnie badania japońskiej firmy TEPCO, która jest operatorem elektrowni. Wystarczą cztery godziny, by promieniowanie zabiło wystawionego na nie człowieka.
Do wycieku 300 ton silnie radioaktywnej wody ze zbiornika, która mogła przeniknąć do ziemi, doszło w sierpniu. Woda przedostała się przez stertę worków z piaskiem dodatkowo zabezpieczających betonową osłonę wokół zbiornika.

Jak podawano, woda, która zgromadziła się wokół zbiornika, emitowała na poziomie około 50 cm nad powierzchnią promieniowanie równe 100 milisiwertom na godzinę. To limit skumulowanej pięcioletniej dawki dla pracowników japońskich elektrowni atomowych.

Ostatnie badania wykazały, że promieniowanie wzrasta - obecnie jest ono równe 1800 milisiwertom na godzinę. Rzecznik operatora Fukushimy, firmy TEPCO, poinformował że jest ono tak wysokie, że wystarczą cztery godziny, by zabić wystawionego na nie człowieka.

TEPCO nie radzi sobie z opanowanie wycieku

O tym, że silnie radioaktywne wody gruntowe z Fukushimy przenikają do morza informowały media od początku sierpnia. Firma TEPCO twierdziła, że jest w stanie powstrzymać skażenie za pomocą wstrzykniętych w ziemię chemikaliów utwardzających grunt. Stworzona w ten sposób bariera miała zahamować przesiąkanie wody do morza. Bariera okazała się jednak niewystarczająca. Tepco zmuszone było przyznać, że zabezpieczenia działają tylko do głębokości 1,8 m. Potem woda zaczęła przesiąkać przez barierę.

Tepco wypompowuje skażoną wodę z terenów otaczających elektrownię, ale mimo to codziennie ok. 300 t dostaje się do morza. Rząd Japonii uważa, że firma nie radzi sobie z opanowaniem wycieku i obiecuje pomoc.

Położona na północ od Tokio elektrownia atomowa Fukushima została uszkodzona 11 marca 2011 roku, gdy towarzyszące silnemu trzęsieniu ziemi tsunami uderzyło w nią, powodując stopienie się prętów paliwowych w trzech reaktorach oraz promieniotwórcze skażenie okolicznych terenów, z których ewakuowano 160 tys. ludzi. Awarii w Fukushimie przypisano najwyższy, siódmy stopień w skali INES.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... za__W.html
Obrazek
http://kefir2010.wordpress.com/2013/09/ ... et-roboty/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 1 października 2013, o 11:53 
Offline
admin
admin

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 14:33
Posty: 1471
Japonia – Pozostało mniej niż 2 miesiące i dojdzie do tragedii, jeśli nie usunie się bezpiecznie prętów paliwowych w Fukushimie


Obecna sytuacja reaktora nr 4 elektrowni Fukushima w ciągu 2 najbliższych miesięcy może stać się powodem największego zagrożenia dla ludzkości od czasu
„Kryzysu Kubańskiego”.

Brak reakcji jest krokiem niewybaczalnym.
Wszystkie środki jakie posiadamy, muszą zostać skupione na basenie paliwowym reaktora nr 4.

TEPCO (Właściciel elektrowni Fukushima) stwierdził, że w ciągu najbliższych 60 dni podejmą próbę usunięcia 1300 prętów paliwowych z uszkodzonego basenu znajdującego się 30 metrów nad ziemia. Basen znajduje się na bardzo mocno uszkodzonym budynku, który się przechyla, tonie i może się zawalić przy kolejnym wstrząsie, jeżeli nie samoistnie.

Około 400 ton paliwa zawartego w prętach w tym basenie może spowodować zagrożenie radiacyjne 15000 razy większe niż bomba zrzucona na Hiroszimę.


Podstawowym problemem TEPCO jest brak naukowców, inżynierów i środków finansowych by sprostać wymaganiom powstałego kryzysu. Nawet rząd Japonii nie dysponuje odpowiednim zapleczem. Sytuacja wymaga skoordynowanego wysiłku ogólnoświatowego najlepszych naukowców i inżynierów jakich tylko jesteśmy w stanie zgromadzić.

Dlaczego sytuacja jest tak poważna?

Jak do tej pory wiemy na pewno, że tysiące ton silnie skażonej wody wypływa z Fukushimy dostarczając do Pacyfiku śmiercionośne izotopy promieniotwórcze.
Skażone tuńczyki wyławiane są nawet na wybrzeżu Kalifornii.
Spodziewamy się jednak czego znacznie gorszego.

TEPCO kontynuuje wpompowywanie wody w okolice trzech przetopionych reaktorów, ponieważ muszą je jakoś chłodzić. Kłęby pary wodnej sygnalizują dalszy przebieg reakcji jądrowej gdzieś pod ziemią. Jednak nikt nie potrafi jasno wskazać ich położenia.

Dużo skażonej wody znajduje się także w tysiącach ogromnych, ale delikatnych zbiorników, które zostały zamontowane prowizorycznie i są rozsiane po okolicy.
Wiele z nich przecieka. Wszystkie mogą pęknąć przy następnym trzęsieniu ziemi uwalniając tysiące ton trucizny wprost do Pacyfiku.

Spływająca woda podmywa także budynki elektrowni w tym także budynek reaktora numer 4.

Ponad 6000 kolejnych prętów paliwowych znajduje się 50 metrów od budynku reaktora numer 4 w zwykłym basenie. Niektóre zawierają Pluton. Basen nie posiada żadnej pokrywy. Basen jest podatny na utratę chłodziwa, zawalenie się pobliskiego budynku, kolejne trzęsienie, kolejne tsunami i inne zdarzenia.

Ogólnie, ponad 11000 prętów paliwowych znajduje się na terenie Fukushimy. Według wieloletniego eksperta i członka departamentu energii Robert’a Alvarez’a znajduje się tam ponad 85 razy więcej Cezu niż zostało uwolnione do otoczenia podczas awarii w Czarnobylu.

Radioaktywne „gorące miejsca” w dalszym ciągu znajdowane są w Japonii. Istnieją przesłanki o podwyższonym stopniu uszkodzenia tarczycy wśród miejscowych dzieci .

W tej chwili najważniejszym problemem jest to, że te pręty paliwowe muszą być jak najszybciej bezpiecznie usunięte z zespołu 4 basenu paliwa.

Reaktor 4, wyłączono do rutynowej konserwacji i przeładowania, tuż przed trzęsieniem ziemi i tsunami w 2011 roku. Wypalone pręty umieszczono w basenie reaktora 4.
Podobnie jak w dwudziestu reaktorach w USA i w wielu innych na świecie, General Electric zaprojektował i wybudował basen w którym są schładzane pręty paliwowe 30 metrów nad ziemią.

Wypalone paliwo musi być pod wodą. Jest umieszczone w osłonie ze stopu cyrkonu, który ulega samozapłonowi przy kontakcie z powietrzem. Przez długi czas był stosowany w żarówkach błyskowych do aparatów fotograficznych. Płonący cyrkon pali się bardzo jasnym, gorącym płomieniem.

Każdy odkryty pręt paliwowy emituje tyle promieniowania, że zabije każdego stojącego w pobliżu, w ciągu kilku minut.
Według Arnie Gundersen, inżyniera nuklearnego z czterdziestoletnim stażem, w zakładzie który kiedyś produkował pręty paliwowe, twierdzi, że te w zespole 4 reaktora są wygięte, uszkodzone, pokruszone i rozpadają się. Kamery pokazują niepokojące ilości gruzu w basenie paliwa, który też wygląda na uszkodzony.

Jeżeli operacja się nie powiedzie, pręty mogą być narażone na kontakt z powietrzem i zapalą się, wydzielając przerażające ilości promieniowania do atmosfery.
Basen może zsunąć się na ziemię, pręty zwalą się razem na kupę, ich obudowy mogłyby się rozszczelnić doprowadzając do niekontrolowanej reakcji jądrowej grożącej wybuchem. Powstałaby radioaktywna chmura stanowiąca zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa nas wszystkich.

Pierwsza katastrofa nuklearna w 1986 w Czarnobylu osiągnęła Kalifornię w ciągu dziesięciu dni. Fukushima w 2011 roku dotarła do Kalifornii w mniej niż tydzień . Nowy wybuch i pożar paliwa w zespole 4 będzie wydalał ciągły strumień śmiercionośnych trucizn promieniotwórczych przez stulecia .

Były ambasador Mitsuhei Murata podsumowując publikacje z Fukushimy mówi:
„zniszczy środowisko naturalne świata i naszej cywilizacji .
To nie jest trudne do zrozumienia, ani nie jest powiązane z przepychankami na temat elektrowni jądrowych.
To jest kwestia przetrwania człowieka”.

Ani firma Tokyo Electric ani rząd Japonii nie dadzą rady sami. Trzeba utworzyć skoordynowany zespół najlepszych naukowców naszej planety.

Mamy na to najwyżej dwa miesiące.


źródło: http://www.commondreams.org/view/2013/09/20-1
Tłumaczenie: TEO79
http://losyziemi.pl/japonia-pozostalo-m ... fukushimie
Published on Friday, September 20, 2013 by Common Dreams
The Crisis at Fukushima's Unit 4 Demands a Global Take-Over
by Harvey Wasserman

_________________
2Kor 10/4,5 oręż którym walczymy, nie jest cielesny ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej;
nim unicestwiamy złe zamysły
i pychę, podnoszącą się przeciw poznaniu Boga
i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Mesjaszowi


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 3 października 2013, o 12:59 
Offline
admin
admin

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 14:33
Posty: 1471
Korea Północna uruchomiła przestarzały reaktor plutonowy


Satellite images suggest North Korea's Yongbyon nuclear reactor restarted


Wiele wskazuje na to iż zbliża się kolejny konflikt z Koreą Północną na czele. Stosunki międzykoreańskie znów ulegają pogorszeniu a Stany Zjednoczone uważają, że kraj Kim Dzong Una stwarza zagrożenie. W najgorszym wypadku może dojść albo do wojny, albo do poważnej katastrofy.



Już w połowie września pojawiały się pierwsze informacje, że Korea Północna uruchomiła reaktor plutonowy w Yongbyon. Tak przynajmniej twierdzą specjaliści z Instytutu Amerykańsko-Koreańskiego przy Uniwersytecie Johna Hopkinsa, którzy dokonali analizy najnowszych zdjęć satelitarnych. Dane mają potwierdzać iż reaktor wyrzuca gorącą wodę do rzeki przez nową rurę drenażową.


Ci sami specjaliści powiadomili jeszcze pod koniec sierpnia, że Korea Północna przeprowadziła testy silnika rakietowego dalekiego zasięgu nieznanej konstrukcji. Pojawiają się również podejrzenia iż kraj szykuje się do przeprowadzenia startu rakiety balistycznej. Stany Zjednoczone oraz Korea Południowa uważają, że Kim Dzong Un może ponowić swoje groźby użycia broni jądrowej, dlatego też kraje podpisały w środę plan działania na wypadek "zaistnienia nieprzewidywalnej sytuacji na Półwyspie Koreańskim".


Plan obejmuje działania na rzecz umocnienia tak zwanego parasola atomowego oraz ochrony Korei Południowej na wypadek agresji. Warto jednak zwrócić uwagę iż plan uwzględnia również użycie przez Koreę Północną broni masowej zagłady. Południowokorańscy urzędnicy twierdzą, że kraj posiada około 5 tysięcy ton broni chemicznej. Wygląda na to, że Korea Północna jest postrzegana jako "druga Syria" a Amerykanie zaczynają zwiększać swoje zainteresowanie Półwyspem Koreańskim.

Źródła:

http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-24344992

http://www.aljazeera.com/news/asia-paci ... 90275.html

http://zmianynaziemi.pl/wideo/korea-pol ... -plutonowy

_________________
2Kor 10/4,5 oręż którym walczymy, nie jest cielesny ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej;
nim unicestwiamy złe zamysły
i pychę, podnoszącą się przeciw poznaniu Boga
i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Mesjaszowi


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 10 października 2013, o 17:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Rekordowy wzrost promieniowania w Fukushimie
Obrazek

Poziom promieniowania wewnątrz zakładu Fukushima wciąż osiąga wyższy poziom. Przedstawiciele korporacji TEPCO poinformowali właśnie, że doszło do wykrycia trzynastokrotnego wzrostu promieniowania w okolicy jednej z zapór.



Specjaliści przyznają, że to najwyższy poziom od wypadku w marcu 2011 roku. Dotychczas średnio poziom skażenia w wodzie mierzono na poziomie 1200 bekereli na litr, przy normie wynoszącej 90 bekereli. Tym razem jednak odczyty wskazały 13 razy większy poziom niż zwykle.



Pogarszającą się sytuacją w zakładzie zainteresowała się w końcu Międzynarodowa Agencja Energetyki Atomowej. Zażądano szerszej współpracy z Rządem Japonii w zakresie dostępu do informacji o skutkach katastrofy, a zwłaszcza skażenia w środowisku morskim. Tym samym MAEA częściowo wsparła oczekiwania państw sąsiednich, na przykład Korei Południowej, która poddaje w wątpliwość optymistyczne oficjalne japońskie dane na temat stanu skażenia radioaktywnego łowisk.



Poza tym w zakładzie Fukushima Daiichi doszło też do wypadku, w wyniku którego sześciu pracowników znalazło się pod wpływem wysoce radioaktywnej wody. Na szczęście byli oni ubrani w specjalne ubranie ochronne, które zmniejszyły poziom oddziaływania radioaktywnej wody na ich ciała.
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rekor ... fukushimie

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 19 października 2013, o 13:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Fukushima zapoczątkowała dramat, z którego ludzkość może się już nie podnieść
Obrazek


Przedstawiciele wielu środowisk badawczych nie brali na początku tej opcji pod uwagę. Czas pokazał, że nie było to właściwe podejście do sprawy. W kwestii Fukushimy wciąż jest się bowiem czego obawiać, a to co najgorsze, wciąż jeszcze może być przed nami. Rokowania niektórych naukowców mogą zaś dziś wywoływać ciarki na plecach. Zdaniem japońskich specjalistów, których wypowiedź niedawno ujrzała światło dzienne, rozpatrując to, co wydarzyło się w elektrowni od czasu przejścia fali tsunami, trzeba powiedzieć, że osiągnęliśmy krytyczny moment, w którym w fazę realizacji zaczął wchodzić najgorszy scenariusz.


W czasie, gdy większość mediów milczy na ten temat, sytuacja w Fukushimie rozwija się w sposób dynamiczny. Eksperci nie mają wątpliwości, że niemal z dnia na dzień robi się coraz bardziej dramatycznie. Kryzys osiągnął zaś pułap, w którym rozważane są takie wątki, które jeszcze rok temu nie były brane pod uwagę. Głos w sprawie skutków awarii zabrali m.in. japońscy profesorowie. Według nich, sytuacja w Kraju Kwitnącej Wiśni ewoluowała w najgorszy możliwy sposób.

O prawdziwym dramacie trzeba mówić od czasu, gdy okazało się, że w Fukushimie doszło przynajmniej do częściowego stopienia prętów paliwowych, a potem do niekontrolowanego wycieku przez dno reaktora. Dziś - zdaniem badaczy - trzeba powiedzieć głośno, że skutki tego mogą być opłakane nie tylko dla okolicznego środowiska, ale też dla całego świata. Już w tej chwili konsekwencje wydarzeń, do jakich doszło w Japonii, porównywać można wyłącznie z tragedią czarnobylską.
Zespół japońskich profesorów ogłosił, że to, co się stało, może mieć wpływ na ludzi, ryby, ptactwo oraz inne zwierzęta na całej planecie. Przyznali, że to, co najgorsze, może być wciąż przed nami. Jeśli rządy nie podejmą odpowiednich działań, może dojść do skażenia całego Pacyfiku, a potem także świata - poinformował serwis ENENews, powołując się na opinię ekspertów.

W czasie jednej z prezentacji naukowców, z której sprawozdanie niedawno wyciekło do sieci, pojawiły się jednak znacznie dalej posunięte wnioski. Badacze powiedzieli, że gdyby wziąć pod uwagę najgorszy możliwy scenariusz, który może nas czekać w związku z tym, iż do tej pory nie udało się zażegnać kryzysu... to byłby to"scenariusz końca świata" oraz "wydarzenia polegającego na zjawisku masowego wymierania".

Badacze przypomnieli, że katastrofa w Fukushimie osiągnęła najwyższy, siódmy stopień w skali zagrożeń nuklearnych INES. Była to pierwsza tego typu sytuacja od czasu wypadku w Czarnobylu.

Wśród naukowców, którzy w tak drastyczny sposób wypowiedzieli się na temat dalszych, możliwych skutków katastrofy w japońskiej elektrowni jądrowej, znaleźli się: Okada Norio, Yoshio Kajitani, Hirokazu Tatan z Uniwersytetu Kioto oraz Tao Ye i Peijun Shi z Uniwersytetu Pekińskiego.

Obawy ekspertów cały czas znajdują potwierdzenie w faktach. Rejestrowany w okolicach elektrowni poziom promieniowania systematycznie osiąga coraz wyższe, rekordowe pułapy. We wrześniu poinformowano, że skażenie wokół jednego ze zbiorników znów wzrosło, tym razem do poziomu 2200 milisiwertów.
.
http://niewiarygodne.pl/kat,1031979,tit ... aid=61182f

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 20 października 2013, o 18:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:58
Posty: 415
Ten pomidor powyżej , pokazuje jakie będa skutki napromieniowania ,jakie dzieci będa
się rodzić .
Gdzie wtedy podzieją sie ci wielcy tego świata , pokładając nadzieje w sobie samych .


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 25 października 2013, o 10:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Fukushima: alarmujące dane o skażeniu Pacyfiku. “Część oceanu jest pozbawiona życia biologicznego”

Posted by Jarek Kefir w dniu 24 Październik 2013

Północny Pacyfik dotknięty w największym stopniu skutkami katastrofy z 2011 roku został właśnie opisany w relacji żeglarza, który od wielu lat pływa po tym akwenie.

Niepokojące informacje: „Pacyfik jest zniszczony!”

Ostatnio ukazały się artykuły, które twierdzą, że katastrofa nuklearna w Fukushima to jakaś nowa „brednia”. I rzeczywiście przez jakiś czas oglądałem te materiały, jakie przedstawiały kilka bardzo interesujących faktów i dowodów rzeczowych, wspierających wniosek, że nie było katastrofy w Fukushima, Japonia. Ale się na to nie kupiłem …. Widziałem raporty i zdjęcia szkód zadanych na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych i Kanady, widziałem też oczywiście wszystkie raporty o zamieraniu życia morskiego w północnej części Pacyfiku z powodu napromieniowania …. Mam raporty o wysokich pomiarach promieniowania w całej Japonii … Przede wszystkim, promieniowanie i źródło szkód musi pochodzić z jakiegoś miejsca …. Często zadawałem pytanie tym, którzy nazywają Fukushimę „oszustwem”, aby wyjaśnili, co dokładnie zabija Ocean Spokojny?

A teraz natknąłem się na najbardziej interesujący i bardzo niepokojący artykuł, który pochodzi z Herald Newcastle, serwisu informacyjnego internetowego z Australii, http://www.theherald.com.au, jaki jest lekturą obowiązkową dla wszystkich …. Ma tytuł: „Ocean Is Broken” i przedstawia zaskakujące szczegóły o rozmiarach szkód, z jakimi mamy rzeczywiście do czynienia na północnym Pacyfiku.

Autor: Greg Ray

Ivan Macfadyen na pokładzie Funnel Web
"""
Była cisza, jaka sprawiała, że ten rejs różnił się od wszystkich poprzednich.

Zupełny brak dźwięku, dokładnie niczego.

Wiatr wciąż targał żaglami i gwizdał w takielunku. Fale wciąż waliły o kadłub z włókna szklanego.

Było wiele innych odgłosów: stłumione zgrzytanie, głuche uderzenia i łoskot, gdy łódź uderzała w przepływające kawałki śmieci.

Brakowało krzyku ptaków morskich, które w czasie wszystkich poprzednich podobnych rejsów, zawsze otaczały łódź.

Ptaki zniknęły, ponieważ nie było ryb.

Dokładnie 10 lat temu, kiedy żeglarz z Newcastle, Ivan Macfadyen płynął dokładnie tym samym kursem z Melbourne do Osaki, wszystko, co musiał zrobić, aby złapać rybę z oceanu między Brisbane a Japonią, polegało na zarzuceniu przynęty.

„Nie było nawet jednego dnia z 28 dni w tej części podróży, żeby nie złapać ryby dobrej wielkości, ugotować i zjeść z jakimś ryżem” przypomina sobie Macfadyen.

Ale tym razem, podczas tej całej długiej podróży morskiej, całkowity połów wyniósł dwie sztuki.

Żadnych ryb. Brak ptaków. Ledwie widzialny znak życia w ogóle.

„W minionych latach przywykłem do tych wszystkich ptaków i ich odgłosów”, powiedział.

„Podążały za łodzią, czasem odpoczywały na maszcie przed ponownym startem. Można było zobaczyć stada krążące nad powierzchnią morza w jakiejś odległości, żywiące się sardelami”.

Ale w marcu i kwietniu tego roku, tylko cisza i pustka otaczała jego łódź, Funnel Web, gdy przemierzał powierzchnię ugodzonego oceanu.

Na północ od równika, powyżej Nowej Gwinei, namiar oceaniczny wypatrzył wielką łódź rybacką pracującą na rafie w oddali.

„Cały dzień tam byli, trałowali tam i z powrotem. Był to duży statek, jakby statek matka”, powiedział.

I całą noc również pracowali przy oświetleniu reflektorów. Nad ranem Macfadyena obudził jego załogant wołając, aby natychmiast stawił się na pokład, bo statek zwodował łódź motorową.

„Oczywiście, że byłem zaniepokojony. Byliśmy nieuzbrojeni, a piraci są prawdziwym problemem na tych wodach. Myślałem, jeśli ci faceci mają broń, to będziemy w poważnych tarapatach”.

Ale oni nie byli piratami, przynajmniej nie w tradycyjnym sensie tego pojęcia. Łódź motorowa spokojnie przepłynęła obok nas, a Melanezyjczycy na pokładzie oferowali nam dar z owoców i słoików z dżemem i przetworami.

„Dali nam pięć dużych worków po cukrze pełnych ryb”, powiedział.

„Były to dobre, duże ryby, wszelkiego rodzaju. Niektóre były świeże, a inne najwyraźniej poleżały chwilę w słońcu.

„Powiedzieliśmy im, nie ma sposobu, abyśmy mogli wykorzystać wszystkie te ryby. Było nas tylko dwóch, nie było miejsca na przechowanie ich lub zamrożenie.
Oni po prostu wzruszyli ramionami i powiedzieli, aby wyrzucić je za burtę.
I tak by z nimi zrobili dokładnie to samo.

„Powiedzieli nam, że to tylko niewielka część jednego dnia połowów.
Że byli zainteresowani tylko tuńczykiem i dla nich reszta to śmieci.
Tam wszystko było zabite, wszystko powyrzucane.
Oni po prostu trałowali rafę dzień i noc i zabrali stamtąd wszystko, co żyło”.

Macfadyenowi niedobrze się zrobiło. To tylko jeden kuter wśród niezliczonej liczby innych skrytych za horyzontem, a wiele z nich robi dokładnie to samo.

Nic dziwnego, że morze było martwe. Nic dziwnego, że na przynętę nic nie złowili. Nie było co łowić.


.Jeśli brzmi to przygnębiająco, to potem było tylko gorzej.

Kolejny etap długiej podróży odbywał się z Osaka do San Francisco i większość tej podróży po pustce oceanu była przyprawiona mdłościami z powodu okropieństwa i pewnym stopniem strachu.
.
Gdy wypłynęliśmy z Japonii, poczułem jakby sam ocean był martwy”.

„Prawie nie widzieliśmy żadnych żywych istot. Widzieliśmy jednego wieloryba, płynął, jakby bezradnie po powierzchni z czymś, co wyglądało jak wielki guz na głowie. To było obrzydliwe.

„Zrobiłem wiele mil po oceanie w mym życiu i jestem przyzwyczajony do widoku żółwi, delfinów, rekinów i ogromnych stad ptaków. Ale tym razem, przez 3000 mil morskich nie było nic, niczego żywego nie widziałem”.

W miejsce życia wszędzie były śmieci w zdumiewających ilościach.

„Część z nich to były skutki tsunami, które nawiedziło Japonię kilka lat temu. Fala wdarła się na ląd, zabrała niewiarygodne ilości rzeczy i zaniosła je do morza. I to wciąż tam pływa, wszędzie, wszędzie to zobaczysz”.

Brat Ivana , Glenn, który wsiadł na Hawajach w drodze do Stanów Zjednoczonych, podziwiał „tysiące tysięcy” kawałków żółtego plastiku. Ogromne gmatwaniny syntetycznej liny, sieci rybackich i lin. Kawałki styropianu w milionach sztuk. I plamy oleju i benzyny, wszędzie.

Niezliczone setki drewnianych słupów energetycznych, wyłamanych zabójczą falą i wciąż ciągnące swoje przewody w dryfie po środku oceanu.

„W minionych latach, kiedy byłeś zastopowany przez brak wiatru, musiałeś po prostu uruchomić silnik i płynąć na silniku”.

Nie tym razem.

„W wielu miejscach nie mogliśmy nawet próbować włączyć naszego silnika w obawie przed oplątaniem śruby w masy kawałków lin i kabli. To niespotykana sytuacja na środku oceanu.

„Gdybyśmy się na to zdecydowali, to bardzo ostrożnie i na pewno nie w nocy, tylko w dzień z rozpoznaniem na dziobie, obserwując śmieci.„Stojąc na dziobie, na wodach powyżej Hawajów, można było spojrzeć w głębinę. Widziałem, że zanieczyszczenia nie są tam już na powierzchni, ale poszły na dno. I to wszystkich rozmiarów, od butelek z napojami po kawałki wielkości dużego samochodu lub ciężarówki.

„Widzieliśmy komin fabryczny wystający z wody, jakiś kocioł wciąż włączony pod powierzchnią wody. Widzieliśmy duży kontener, który przewracał się na falach na wszystkie strony.

„Przedzieraliśmy się przez pola tych kawałków gruzu. To było jak żeglowanie na górze śmieci.

„Pod pokładem można stale było usłyszeć uderzania o kadłub, i wciąż się bałem, że walniemy w coś naprawdę dużego. Tak właśnie było, bo potem widziałem kadłub cały porysowany i wgnieciony na całej powierzchni, i miał powbijane różne kawałki, nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy”.

Plastik był wszechobecny. Butelki, torby i wszelkiego rodzaju artykuły domowe, jakie tylko można sobie wyobrazić, połamane krzesła, kosze i pojemniki na śmieci, zabawki i przybory.

I coś jeszcze. Łódź jest pomalowana w żywy żółty lakier, jaki nigdy nie wyblaknął od słońca i morza w poprzednich latach, teraz wchodził w reakcję z czymś w wodzie, co pochodziło z Japonii, tracił swój blask w sposób dziwny i bezprecedensowy.


.
Po powrocie do Newcastle, Ivan Macfadyen nadal nie potrafi pogodzić się z szokiem i przerażeniem podczas tego rejsu.

„Ocean jest zniszczony„, powiedział, potrząsając głową oszołomiony i z niedowierzaniem.

Widząc rozmiary problemu, ogromne zniszczenia, i to, że żadne organizacja albo rząd nie przejawiają szczególnego zainteresowania, Macfadyen sam szuka pomysłów.

Planuje lobbowanie wśród ministrów w nadziei, że to może pomóc.

Ostatnio zwrócił się do organizatorów wielkich wyścigów oceanicznych w Australii, starając się pozyskać organizacje żeglarskie do międzynarodowego programu, który zrzesza żeglarzy wolontariuszy do monitorowania zanieczyszczeń i życia morskiego.

Macfadyen wpisał się do tego programu, gdy był w USA w odpowiedzi na apel naukowców amerykańskich, który poprosili te organizacje o sporządzanie codziennych raportów badawczych i pobierania próbek do badań promieniowania – znaczącego zagrożenia powstałego w wyniku tsunami i w konsekwencji awarii w elektrowni atomowej w Japonii.

„Zapytałem ich, dlaczego nie naciskacie na flotę, aby tam popłynęli i posprzątali ten bałagan„.

„Ale oni powiedzieli, że wyliczyli, iż szkody dla środowiska ze spalenia paliwa, aby wykonać takie zadanie, byłyby gorsze niż po prostu pozostawienie tych resztek na oceanie„.

Uwagi NTS: Od ponad dwóch lat ostrzegam ludzi, że oglądamy właśnie koniec życia morskiego w północnej części Oceanu Spokojnego … Część tego problemu to z pewnością z powodu szkód ekologicznych wskutek nadmiernych odłowów i śmieci na Pacyfiku, jak wskazuje ten artykuł …. Ale jest oczywiście niepokojący aspekt związany z promieniowaniem po katastrofie w Fukushimie, co wyraźnie autor pokazuje w swej relacji!

Szczerze mówiąc, po przeczytaniu tego artykułu, zacząłem znowu myśleć o tym, co będzie oznaczać ta katastrofa dla życia na tej planecie. Pacyfik jest tak ważną częścią naszego łańcucha pokarmowego, a teraz oglądamy jego bolesną śmierć z powodu naszej głupoty… Skutki tej katastrofy będą widoczne wszędzie, na całym świecie i bardzo szybko ….

Ponownie zastanawiam się, dlaczego nasze rządy nadal kłaniają się woli żydów i kryminalnego państwa izrahell i poświęcają większość naszych zasobów na wojny tego chorego psychicznie zbiorowiska przestępców…. To jest imperatyw, żeby domagać się niezwłocznego końca tej śmierci i zniszczenia, i skoncentrować nasze wysiłki na rozwiązaniu tej sytuacji zagrażającej życiu światowemu na Pacyfiku …. Ten czas już dawno nadszedł, a my wciąż zwlekamy.
przygotował: stophasbara
źródło: http://northerntruthseeker.blogspot.com ... an-is.html
.
http://kefir2010.wordpress.com/2013/10/ ... ogicznego/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 8 grudnia 2014, o 16:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Awaria elektrowni jądrowej na Ukrainie. Komunikat PAA ws. braku zagrożenia dla Polski

W związku z listopadową awarią w elektrowni jądrowej w Zaporożu Państwowa Agencja Atomistyki wydała komunikat, w którym zapewnia, że na terenie Polski brak jest zagrożenia radiacyjnego.

3 grudnia media poinformowały o awarii, która nastąpiła 28 listopada w Zaporożu na południowym wschodzie Ukrainy.
Tego dnia zaporoska elektrownia odłączyła blok od systemu energetycznego kraju, co wywołało problemy z dostawami prądu
Ukraińska Prawda" pisała wówczas, że przez kilka godzin nie było prądu w części Kijowa, podstołecznych miastach, a także m.in. w Odessie, Sumach, Lwowie, Chmielnickim i Połtawie. Przerwy w dostawach energii miały też nastąpić na anektowanym przez Rosję Krymie oraz w Donbasie, gdzie trwają walki pomiędzy siłami ukraińskimi i separatystami, wspieranymi przez Rosję.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... aid=113f1a

.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 9 grudnia 2014, o 08:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Alarmowe zamówienia w Państwowej Agencji Atomistyki!
Ukrywają poważny wyciek z reaktora na Ukrainie?


Oto treść tego maila o sytuacji w zaporoskiej elektrowni atomowej na Ukrainie:

Cytuję:
„Witam serdecznie,
W temacie awarii na Ukrainie i kłamstw, które są wciskane przez PAA oraz główny ściek medialny, że nie było skażenia, warto zapoznać się z zamówieniami Państwowej Agencji Atomistyki ze strony:


Nagle mają zapotrzebowanie na ruchome laboratorium pomiarów skażeń!


całośc pod linkiem
http://kefir2010.wordpress.com/2014/12/ ... -ukrainie/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 26 marca 2016, o 20:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Belgia: nie żyje pracownik elektrowni atomowej, zaginęła jego "wejściówka"

Jak donosi belgijska gazeta "La Derniere Heure" w czwartek zamordowano pracownika elektrowni atomowej w Charleroi.
Mężczyźnie skradziono także kartę uprawniającą do wejścia na teren obiektu.

Do morderstwa doszło w czwartkowy wieczór.
Mężczyzna, który był pracownikiem elektrowni atomowej, został zastrzelony podczas spaceru ze swoim psem.
Przy ciele nie znaleziono jego karty, która pozwalała na wejście na teren obiektu. Odpowiednie służby szybko zdecydowały się na dezaktywowanie "wejściówki".
Przypuszcza się, że kradzież karty mogła być motywem zabójstwa, co jeszcze ustali dochodzenie.

Elektrownia w Charleroi jest oddalona od Brukseli o około 50 kilometrów.

Media w Belgi już wcześniej donosiły, że bracia, którzy dokonali zamachów we wtorek - Khalid i Ibrahim El Bakraoui - zapowiadali ataki na siłownie jądrowe.



całosc link
http://m.onet.pl/wiadomosci/swiat,p6y6xd

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Elektrownie atomowe
 Post Napisane: 4 maja 2016, o 10:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Elektrownie atomowe zagrożone? Holandia i Belgia kupują miliony tabletek z jodyną

Holandia zamówiła 15 milionów tabletek z jodyną, aby w przypadku awarii elektrowni atomowej ochronić ludzi mieszkających w jej pobliżu.
Podobnie uczynił rząd Belgii, który poinformował, że zamówi takie tabletki dla 11 mln swoich obywateli.
Tabletki mają chronić tarczycę w razie skażenia radioaktywnego.

Holenderskie władze poinformowały, że tabletki będą rozdane również dzieciom poniżej 18. roku życia, a także kobietom w ciąży mieszkającym do 100 km od elektrowni.

Chociaż kraj ten ma tylko jedną elektrownię atomową w południowo-zachodniej części, to tabletki z jodyną zostaną rozdane również Holendrom mieszkającym blisko granicy z Niemcami oraz w pobliżu Belgii.

Niedawno Niemcy apelowali do Belgii, aby ta wyłączyła drugi reaktor w Tihanfe i trzeci w Doel, aby zlikwidować zagrożenie. Belgia odmówiła, ponieważ stwierdziła, że "reaktory znajdują się pod najściślejsza kontrolą".
kg
niezalezna.pl, telewizjarepublika.pl

http://telewizjarepublika.pl/elektrowni ... 32927.html

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 4 maja 2016, o 10:13 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strona główna forum » OFF TOPIC » TEORIE SPISKOWE-świat i kraj


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL