Czy wśród imigrantów są hybrydy ludzkie i bio-roboty? Jak wcześniej wspomniałem, dostaję maile z wizjami i przepowiedniami. Dzisiaj wizja osoby, która nie chce być anonimowa, jest to jak o sobie pisze „terapeuta rodzinny, interwent kryzysu psychologicznego, pedagog, praktyk terapii i medycyny kwantowej, doradca rozwoju duchowego, wizjoner”. Zob:
http://www.terapiekwantowe.plNie sądzę by budzenie się od niedawna „nadzwyczajnych” zdolności było u ludzi przypadkowe.
Musi bowiem zajść coś co pozwoli nam wyzwolić się z terroru żydowskich bankierów, który narzucany jest światu.
Społeczeństwo nie ma narzędzi by się temu przeciwstawić – użycie siły było by samobójstwem, gdyż „elity” przez kilkadziesiąt lat opracowały bronie o jakich nam się nie śniło. Wystarczy wspomnieć o kontroli umysłu za pomocą mikrofal.
Dlatego też, jeśli celem naszego istnienia w tym świecie jest samodoskonalenie dusz, to musi dojść do nadzwyczajnego wydarzenia, które obróci wniwecz chore plany zaburzonych dusz, które zamiast kolejnej inkarnacji, podejrzewam, czeka rozproszenie – czyli faktyczna śmierć.
Ale jest to też wyjątkowo ciężki test dla nas, gdyż jeśli nic się nie wydarzy, jeśli nie będziemy nic robić, to wkrótce z ludzkości pozostaną zdegenerowane resztki, a Ziemia zamieni się w wielkie więzienie dla tych co się ostaną.
Niektórym może się wydawać, że to o czym pisze jest tzw. New Age, ale są dowody empiryczne na to, że dusza istnieje i w większości przypadków jest nieśmiertelna (jako energię można ją jedynie rozproszyć).
Pisałem już tu o eksperymencie w Scole (
http://www.monitor-polski.pl/eksperymen ... ni-wszyscy ), w którym do kontaktu ze światem dusz wykorzystywano m.in. aparaty fotograficzne, magnetofon i kamery wideo – pojawiały się zdjęcia i nagrania „nie z tej ziemi” i to w obecności ekspertów naukowych – więc trudno to posądzić o hochsztaplerstwo.
Sam jestem świadkiem rozmów z „duchami” ludzi z wysoce zaawansowaną aurą
(co widać na urządzeniu Kirliana).
Sądzę, że mamy z tym też do czynienia u Krzysztofa Tarasiewicza, który jak mi się wydaje, dopiero się rozgrzewa.
Fala X niekoniecznie będzie nagłym procesem, być może obudzenie ludzkości następuje już od jakiegoś czasu, a teraz przyspiesza. Zewsząd słyszę bowiem, że z ludźmi dzieje się „coś dziwnego”. Ja sam podczas medytacji grupowej, w której od jakiegoś czasu uczestniczę, zaczynam widzieć pewne rzeczy, jest to bardzo ulotne, ale się powtarza. Np. przy wzmacnianiu Zbigniewa Stonogi, bo o to prosiłem grupę, już drugi raz z kolei zobaczyłem „robaki”, a było to przed podaniem przez niego informacji o zawale. Dolegliwości sercowe są zazwyczaj skutkiem obecności przywry ludzkiej – po zastosowaniu zappera zanikają. Być może zobaczyłem właśnie tę przywrę?
Nawiązując jeszcze do poniższej wizji, warto zauważyć, że jest zbieżna z wizją pewnej osoby sprzed ponad roku, która widziała „ludzi-wilki” w akcji. Czyżby chodziło o hybrydy ludzko – zwierzęce? Wcale by mnie to nie zdziwiło, znając to nad czym psychopaci pracowali w laboratoriach na Plum Island. (zob. zdjęcie). Już nie mówię o bio-robotach, które na pewną nie są fantazją. Posłuchajcie o czym na zlocie Jana Taratajcio mówiła Danuta Sharma… (cz.1, cz.2).
=============================================
„Islamizacja” Krzysztof Tarasiewicz, 11 września 2015
Odbieram: „Napisz Przepis na pozbycie się imigrantów z Polski”.
Istnieją 4 sposoby podbicia Europy, a więc istnieją także 4 sposoby na niedopuszczenie do tego”.
I zobaczyłem (będąc nadal w trakcie odbierania wizji) bezsilność imigrantów, a w zapachu jaki od nich poczułem było śmiertelne zagrożenie dla ludzi ze strony zwierząt (hybrydy!?).
PS. Po zakończeniu wizji, nastąpiła w moim umyśle mimowolna jej interpretacja z wyraźnym zwróceniem mi uwagi, na jedną wizji poprzednich – „Pobudka Jezusa”. Interpretacja ta stworzyła natychmiast hipotezę. Oto ona:
” Ludzie bio-roboty z poprzedniej wizji to zwierzęta w osobach imigrantów. Uwolnienie dźwięku z poprzedniej wizji, to program Mind Control (Ludzki (zły) mózg nie wytrzyma) jako aktywator/sygnał dla zwierząt/imigrantów do ataku.
Zamiar wchodzenia bio-robotów do domów ludzi i ich mordowanie w poprzedniej wizji
(Za godzinę będzie trzeci dźwięk, który zmieni wszystko), to planowany atak zwierząt/imigrantów w dzisiejszej wizji.
Co ciekawe, ów sygnał z poprzedniej wizji odebrałem rzeczywiście w podobny sposób (Kilkusekundowy, mocny, niczym sygnał do ataku ogromnej armii (moje skojarzenie)).
Zadaję sobie pytania.
Czy Jezus z poprzedniej wizji faktycznie ostrzega, czy Jest sprawcą tej tragedii budząc się ?
Czy imigranci to biblijna Bestia wychodząca z morza ?
Czy Jezus w wizji ma postać symboliczną jako program Mind Control, podobnie jak w religii ?
Czy gołąb z poprzedniej wizji, to naród Polski ?
Czy demony z poprzedniej wizji to imigranci ?
(„Po wszystkim, demony przerzuci się na kwiaty„.
I odbieram, że „teraz demony są w zwierzętach”).
A jeśli, to przerzucenie demonów na kwiaty w poprzedniej wizji, to przypadkiem nie ich pochowanie po ich klęsce ?
„Pobudka…Jezusa” (29.07.2015)
Unoszę się na wysokości dachów i wysokich wież w mieście.
Dachy i wieże są w większości konstrukcji ze szkła.
Nagle rozbrzmiewa dźwięk w przestrzeni.
Jego wibracje odczuwa się w całym ciele.
Najbardziej w głowie.
Kilkusekundowy, mocny, niczym sygnał do ataku ogromnej armii (moje skojarzenie).
Nagle odbieram informację:
„Za trzecim dźwiękiem stanie się, ponieważ ludzie już rozpoznali”.
Wtedy ujrzałem rzędy ludzi-biorobotów.
Ubrani, poruszający się i wyglądający jak ludzie.
Mieli za zadanie wejść do każdego domu, by zabić.
Do tego zostali zaprogramowani na wypadek, gdyby ludzie „za wcześnie” zaczęli myśleć, dostrzegać, odkrywać i działać. A tak się właśnie działo.
Kolejny, drugi dźwięk. I znów odbieram informację:
„To kolejne ostrzeżenie Jezusa.
Jezus się obudził.
Za godzinę będzie trzeci dźwięk. który zmieni wszystko”.
Opuściłem obszar kontroli biorobotów i miejsce w którym ustawiali się w szeregu, by potem rozejść się po mieszkaniach ludzi.
Dostrzegłem, że roboty nie mają dusz (co jest niby oczywiste).
Zmieniałem obszar pobytu i gdzieś pomiędzy dostrzegłem gołębia.
Był jasno szary – nie biały :)
Wtedy odebrałem: „Jeszcze on będzie miał coś ważnego w m.czasie do powiedzenia”.
Okazało się, że znów jestem w roli „Świadka”.
Przeniosłem się nad wodę. Jestem koło mostu i widzę jak królowa Anglii rozmawia z mężczyzną.
Zostaje mi przypomniane, że słucham rozmowy jako „Świadek”.
Królowa mówi:
„Po wszystkim, demony przerzuci się na kwiaty”. I odbieram, że „teraz demony są w zwierzętach”.
Oddalam się od rozmówców i znów odbieram informację z obrazem:
„Trzeci dźwięk sprawi, że wszystko co złe rozsypie się.
Ludzki (zły) mózg nie wytrzyma” i pokazano mi ogromny kryształ, a w nim uwięziony dźwięk – „Za godzinę zostanie uwolniony”.
Poczułem, że dźwięk przejdzie z ziemi do stóp ludzkich i zadziała na każde ludzkie ciało.
—
Krzysztof Tarasiewicz
http://www.monitor-polski.pl/czy-wsrod- ... io-roboty/