Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » IZRAEL JEHUDIM » JERUSALEM - JERUSALEM » SZEMA ISRAEL - SŁUCHAJ ISRAELU




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 26 września 2013, o 14:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Kaszrut i głód

http://www.moriel.org/Sermons/Polish/ka ... polish.pdf

Autor: James Jacob Prasch

Nowy Testament jest w Starym ukryty, a Stary jest w Nowym odsłonięty.
Kaszrut –w języku hebrajskim odnosi się do biblijnych zasad dietetycznych, które określają czy pożywienie jest „czyste”, czy „nieczyste”.

Koszer– słowo w języku jidysz określające, które pożywienie
jest „czyste” zgodnie z prawem rytuału żydowskiego

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 26 września 2013, o 14:23 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 17:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
1
www.Moriel.org
Kaszrut i głód
Autor: James Jacob Prasch
Kaszrut i głód
Nowy Testament jest w Starym ukryty, a Stary jest w
Nowym odsłonięty.
Kaszrut

w języku hebrajskim odnosi się do biblijnych zasad dietetycznych, które określają czy pożywienie jest„czyste”, czy „nieczyste”.


Koszer

słowo w języku jidysz określające, które pożywienie jest „czyste” zgodnie z prawem rytuału żydowskiego
.
Hebrajskie prawa dietetyczne znajdują się w Deutero nomium rozdział 14, czyli w V Księdze Mojżeszowej oraz w Leviticus rozdział 11, czyli w III Księdze Mojżeszo
wej. Przesłanie z rozdziału 11 Leviticus jest skierowane do
wszystkich. Rozpocznijmy więc czytaniem 11 rozdział
u III Księgi Mojżeszowej

Leviticus

wersety od 1 do 47:
„I przemówił Pan do Mojżesza i do Aarona tymi słowy
: Powiedzcie do synów izraelskich tak: Takie zwierzęta
możecie jeść spośród wszelkich zwierząt, jakie są na ziemi:

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 18:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Słowo stało się ciałem – Bóg stał się ciałem
„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.
A Słowo [Logos] ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy”

Ewangelia św. Jana 1:1.14
W języku greckim słowo zamieszkać znaczy kataskenoo
. Jest to greckie tłumaczenie hebrajskiego słowa przybytekw formie czasownikowej.
Po hebrajsku jest to słowo miszkan (od którego wywodzi się hebrajskie
Szekina
).
Miszkan
mówi o miejscu, gdzie zamieszkuje Pan Bóg.
Apostoł
Jan mówi, że ten sam Pan Bóg, który był obecny
wśród starożytnego Izraela

Szekina
zamieszkująca w przybytku (miszkan)– teraz stał się ciałem. Bóg stał się
człowiekiem.


[b]Starożytni Grecy byli dualistami.
Oni pojmowali
Logos jako „tworzący przedstawiciel Boga”, a nawet „wybawiający przedstawiciel Boga”, ale ich koncept Boga przedstawiał istotę transcendentną czyli boską lub pozazmysłową.
Z chwilą, gdy mówisz, że: Bóg stał się człowiekiem,
Słowo stało się ciałem
, Grecy nie mogli, nie potrafili tego przyjąć.
Oni wierzyli, że wszystko co fizyczne było złe, a wszystko co duchowe było dobre.
Cokolwiek było fizycznego odnosiło się do domeny „mniejszego
boga”.

Zauważcie tylko, jak bardzo to zniekształca prawdę biblijną!

Biblia nie mówi, że wszystko co fizyczne jest złe.
Pismo Święte mówi, że wszystko co fizyczne jest upadłe i podlega tymczasowo domenie szatana.


Kłamstwa szatana zawsze zniekształcają prawdę.
Dualizm
Wśród Greków istniały dwie grupy – stoicy oraz epikurejczycy.
Stoicy wyrzekali się wszystkiego co fizyczne i wiedli życie monastyczne, klasztorne, oparte na umartwianiu ciała.

Oni wierzyli, że tylko sfera duchowa miała znaczenie.
Epikurejczycy wiedli życie lubieżne, zmysłowe, nastawieni byli na dogadzanie sobie różnymi przyjemnościami.

Obie grupy nauczały, że istniało rozdzielenie pomiędzy światem fizycznym, a światem duchowym.
Nauka apostoła Jana o tym, że Bóg mógł stać się człowiekiem przeciwstawiała się całkowicie dualistycznym ideom greckim.
Dualizm posiada wiele form.

Na przykład Christian Science opiera się na dualizmie.
Co głosi Christian
Science?
Moje ciało mi kłamie.
To, co mówi mi moje ciało jest nie prawdą.
To jest nie ważne, bo to tylko fizyczne, a jedynie to co duchowe, to jest ważne. Śmierć to iluzja.
Starość to iluzja. Mary Baker Eddy, założycielka Stowarzyszenia
Chrześcijańskiej Nauki (Christian Science), najpierw sama stała się ofiarą tej iluzji starości, a następnie sama stała się ofiarą również i iluzji choroby, no i voilà, la grande illusion
.
Tak oto rozmieniła się na drobne!
Ludzie tacy jak E.W. Kenyon, Kenneth Hagin i Kenneth Copeland uczą dokładnie tego samego rodzaju dualizmu, którego, de facto, nauczyli się od Christian Science.
Biblia mówi, że powołani jesteśmy, aby żyć na świecie, ale my nie jesteśmy ze świata (Ewangelia św. Jana 15:18-
19; 16:33; List św. Pawła do Rzymian 12:2; List św.
Pawła do Galacjan 6:14; List św. Pawła do Kolosan
2:20; List św.
Jakuba 4:4; 1 List św. Jana 2:15-17).
Nie jesteśmy powołani, żeby być nienaturalnymi, ale jesteśmy powołani, żeby wieść życie nadprzyrodzone.
Pozwólcie, że wyjaśnię co jest nienaturalnym.
Nauka, która twierdzi, że jeżeli tylko Pan Bóg chce, żeby duchowy
człowiek cierpiał, i wedle tejże doktryny ten człowiek ma być z tego powodu jeszcze szczęśliwy, że może cierpieć – nie jest nauką chrześcijańską.
To nie jest rzeczą naturalną, ale nie zgodną z naturą.
Jest to po prostu religijny masochizm.
Spójrzmy na przykład Pana Jezusa.
Powiedział On:
Ojcze, niech mnie ominie ten kielich
. Pan Jezus nie
chciał cierpieć, a jednak powiedział:
Bądź wola Twoja
. Jest to rzeczą nienaturalną, żeby mówić, że duchowy
człowiek chce cierpieć, jeżeli taka jest wola Pana.
Jest to rzeczą nadprzyrodzoną, żeby powiedzieć: „Panie,
wszystko służy ku dobremu i skoro Ty wiesz, że to najlepsza rzecz na tę chwilę, proszę Cię Panie o łaskę, żebym
mógł znieść to cierpienie”.
Jesteśmy powołani, żeby być naturalnymi. Jesteśmy też powołani, żeby wieść życie nadprzyrodzone. Nie jesteśmy natomiast powołani, żeby być nienaturalnymi, hołdując religijnemu masochizmowi.
Wczesny Kościół przeciwstawiał się radykalnemu dualizmowi i gnostycyzmowi oraz temu, co z nimi związane, a my dzisiaj widzimy
dokładnie to samo wśród nauczycieli tak zwanej nadzwyczajnej wiary (hyper faith)[/b]

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 18:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
4
www.Moriel.org
Słowo ciałem się stało
„A Słowo ciałem się stało”

Ewangelia św. Jana 1:14
Kiedy to Hieronim tłumaczył słowo ciałem w Wulgacie na łacinę, nie użył on słowa
corpus (ciało), ale użył słowa caro, co znaczy mięso
.
W języku greckim sarx oznacza ciało
. A Słowo(Logos), stało się ciałem (sarx)

. Tłumacząc dosłownie z łaciny, oznacza to, że Słowo stało się mięsem
. W języku hebrajskim słowo basar znaczy mięso

.
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny.

Ja jestem chlebem żywota.
Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i poumierali;
Tu natomiast jest chleb, który zstępuje z nieba, aby nie umarł ten, kto go spożywa.
Ja jestem chlebem żywym, któryz nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć
będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, to ciało moje [sarx], które Ja oddam za żywot świata”

Ewangelia św. Jana 6:47-51
W ten sam sposób jak Słowo stało się sarx, tak teraz Chleb, który Ja daję jest moim
sarx-ciałem
.
„Wtedy sprzeczali się Żydzi między sobą, mówiąc: Jakże Ten może dać nam swoje ciało do jedzenia?”

Ewangelia
św. Jana 6:52
Bardzo prawdopodobne jest to, że ci Żydzi z Sanhedrynu, którzy wykształceni byli w hebrajskim rozumieniu Biblii midrasz, dokładnie rozumieli co On mówił.

„Na to rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam
wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie.
Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem.
Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, we mnie mieszka, a Ja w nim.

Jak mię posłał Ojciec, który żyje, a Ja przez Ojca żyję, tak i ten, kto mnie spożywa, żyć będzie przeze mnie.
Taki jest chleb, który z nieba zstąpił, nie taki, jaki jedli ojcowie i poumierali; kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki”


Ewangelia św.
Jana 6:53-58
Pan Jezus mówi o sobie jako o Chlebie, który zstąpił z nieba.
Manna na pustyni była symbolem, Pan Jezus jest wypełnieniem tego symbolu. Musimy czytać ten tekst w jego żydowskim kontekście, ale równocześnie musimy
czytać go w kontekście całej Biblii.
Rabini mówią, że maca czyli chleb używany w czasie Paschy jest
odpowiednikiem ciała baranka.
Rabini mówią też, że maca musiała mieć paski oraz musiała być przebita,
ponieważ jest odpowiednikiem ciała baranka.
„Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni”

Księga Izajasza 53:5
Kiedy Pan Jezus oznajmił, że Jego ciało jest chlebem, tym samym zgodził się z tym, czego uczyli rabini
. To odnosi się właśnie do Paschy i to dokładnie w takim jej opisie.
O Passze jest mowa w Exodus (czyli w II Księdze Mojżeszowej), w której to również czytamy o tym, jak właśnie manna zaczęła spadać z nieba.

To nie ma nic wspólnego z mszą Kościoła rzymskokatolickiego!
Kościół rzymskokatolicki będzie próbował przekonać
ludzi, że Wieczerza Pańska jest kluczem to życia wiecznego,
lecz to jest absurdalne.
W katechizmie Kościoła rzymskokatolickiego czytamy, że grzechy zostają odpuszczone poprzez sakramenty chrztu i czynienia pokuty, a nie
przez Eucharystię, w ten oto sposób dementując swoją
własną doktrynę.
De facto, doktryna rzymskokatolicka zawsze zaprzecza sama sobie, dokładnie tak, jak też czyni to doktryna mormonów.
Żeby wykazać, że tekst z Ewangelii św. Jana rozdział 6 od wersetu 47 do 58 rzeczywiście odnosi się do
Wieczerzy
Pańskiej, należało by udowodnić, że musi on mówić o Ostatniej Wieczerzy, w czasie której ustanowiona została Wieczerza Pańska.

Ostatnia Wieczerza musiała mieć miejsce w Jeruzalem w czasie Paschy.
Natomiast powyższy tekst mówi nam, że nie był to jeszcze czas Paschy oraz, że nie miało to miejsca w Jeruzalem.
Tak więc tekst ten nie mówi o Ostatniej Wieczerzy ani o Wieczerzy Pańskiej
w żadnym podstawowym tego znaczeniu ani sensie.

O czym niniejszy urywek mówi, to fakt, że chleb, który spadł na pustyni jest symbolem Pana Jezusa, a On mówi,że to jest Jego ciało.


„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny”


Ewangelia św. Jana 6:47
Wierzyć równa się jeść.
Jak do tego doszliśmy?
A Słowo ciałem się stało
.
Słowo, czyli Logos stało się sarx.
Jedz sarx, uwierz Słowu

.
Pamiętajmy, że musimy czytać ten urywek w jego kontekście, to bardzo ważne!
Nie wyrywajmy wersetów z ich żydowskiego kontekstu oraz tła kulturowo historycznego, bo dojdziemy wtedy w interpretacji do absurdu!
Tekst ten nie ma nic wspólnego z rzymskokatolicką doktryną przeistoczenia, która de facto jest kanibalizmem, i z pewnością nie ma nic wspólnego z Ostatnią Wieczerzą
. Pan Jezus powiedział:
„... to czyńcie na pamiątkę Moją”

1 List św. Pawła do Koryntian 11:24-25
O czym On tutaj mówił?
Co On opisywał?
Jakiego języka używał?
Używał On przecież języka, hebrajskiego nabożeństwa pogrzebowego.

Msza rzymskokatolicka nie jest tą samą ofiarą, co Kalwaria.

Kiedy zrozumiesz Wieczerzę Pańską jako żydowską Paschę, zobaczysz, że jest to żydowska zikaron (nabożeństwo pamiątkowe, patrz Exodus 12:14; 13:9;
17:14; 28:29
czyli II Księga Mojżeszowa; Leviticus 23:24 czyli III Księga Mojżeszowa; Numeri 5:15; 10:10 czyli IV Księga
Mojżeszowa; Księga Jozuego 4:7; itd.)

Tylko w przypadku oddzielenia Ostatniej Wieczerzy od jej żydowskiego tła, można rozpocząć argumentację, że jest to ta sama ofiara.
Jednak w kontekście żydowskim, który podał Pan Jezus, absolutnie nie ma takiej możliwości.
Jest to pamiątka!
Czyńcie to na moją pamiątkę
. Jest to pamiątka tego, co uczynił Pan Jezus, tak samo jak
Wieczerza Paschalna jest pamiątką wyprowadzenia z Egiptu

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 18:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Ten kto wierzy, je ...
Słowo staje się ciałem.
Jedzcie, to jest ciało moje
. Co to znaczy?
To znaczy jedzcie moje Słowo.
Wchłaniajcie je w siebie.
To nie jest nic nowego, prorocy uczyli tego samego, a później i apostołowie;
oni również uczyli tego samego.
„Ilekroć pojawiały się twoje słowa, pochłaniałem je
” [dosłownie z języka hebrajskiego

jadłem je]


Księga
Jeremiasza 15:16
Pochłaniaj Słowo, jedz Słowo i wierz Słowu.
Jeremiasz jadł Słowo Boże.
Tak jak powiedział Pan Jezus, ten kto wierzy, je ciało Moje.


„Ty zaś, synu człowieczy, słuchaj, co Ja mówię do ciebie!
Nie bądź przekorny jak dom przekory!
Otwórz swoje usta i zjedz, co ci podaję!

A gdy spojrzałem, oto ręka była wyciągnięta do mnie, a w niej zwój księgi.
I rozwinął go przede mną.
A był zapisany z jednej i z drugiej strony.
Były zaś na nim wypisane skargi, jęki i biadania.
I rzekł do mnie:
Synu człowieczy!

Zjedz to, co masz przed sobą; zjedz ten zwój i idź, a mów do domu izraelskiego.
A gdy otworzyłem usta, dał mi ten zwój do zjedzenia.
I rzekł do mnie: Synu człowieczy!
Nakarm swoje ciało i napełnij swoje
wnętrzności tym zwojem, który ci daję!
Wtedy zjadłem go, a on był w moich ustach słodki jak miód”


Księga
Ezechiela 2:8-3:3
Ezechiel zjadł ten zwój. On jadł Słowo Boże.

„Poszedłem więc do anioła i powiedziałem mu, aby dał mi ten mały zwój.
Wtedy on mi powiedział: Weź i zjedz go; będzie gorzki w twoim żołądku, ale w twoich ustach będzie słodki niby miód.
Wziąłem zatem mały zwój z ręki anioła i zjadłem go, a był w moich ustach słodki jak miód; natomiast gdy go zjadłem, zrobiło mi się gorzko na żołądku”

Objawienie św. Jana 10:9-10 (tłumaczenie z Przekładu Dosłownego Nowego Testamentu EIB)
Jedz Słowo Boże.

Ten koncept znajduje się tak w Starym Testamencie, jak i w Nowym Testamencie.
Pan Jezus nie nauczał niczego nowego, tylko tego, co prorocy mówili przed Nim, a apostołowie mówili po Nim.
6
www.Moriel.org
Słowo staje się ciałem.
Jedzcie Moje Słowo.
Wierzyć
równa się jeść, o czym nawet mówił tak zwany św. Bernard, święty Kościoła rzymskokatolickiego.
Słowo staje się ciałem.
Z punktu widzenia przemiany materii, metabolicznie
człowiek staje się tym, co je; co jesz, tym jesteś.
Esencją Pana Jezusa jest Jego Słowo, Jego doktryna
. Jego nauka jest Nim Samym.

Cokolwiek jesz staje się częścią ciebie.
Tak więc, kiedy jesz czy spożywasz coś duchowego, stajesz się właśnie tym, co jesz.
Ziemskie zwierzęta, które Pan Bóg pozwolił zjadać Izraelitom były koszer (czyste)
oraz przedstawiały symbol samego Pana Jezusa, jak na przykład baranek, który
jest przecież koszer
.
„Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”

Ewangelia św. Jana 1:29
Kozły są
koszer
.
„Kozła zaś, na którego padł los dla Azazela, postaw
i żywego przed Panem, by nim dokonać przebłagania,
a potem wypędzić go do Azazela na pustynię”

Leviticus 16:10 (III Księga Mojżeszowa)
Woły są
koszer
.
„Polecił też młodzieńcom z synów izraelskich złożyć
ofiarę całopalenia, a ci zarżnęli cielce [woły] na rzeźną ofiarę pojednania dla Pana”

Exodus 24:5 (II Księga Mojżeszowa)
Każde z tych zwierząt w taki czy inny sposób symbolizowało Pana Jezusa.
Jedzcie to, co jest koszer. Jedzcie Słowo Boże.
Jeżeli ktoś nie jest koszer, trzymajcie się z daleka od takich ludzi.
Jeżeli będziesz zjadał, spożywał ich słowa, rozchorujesz się.
Jedz to, co jest zdrowe, jedz to, co jest czyste.
Ale kiedy ludzie są naprawdę głodni, albo kiedy nastaje prawdziwy głód, wówczas jedzą oni cokolwiek, nawet siebie nawzajem.
Musimy zrozumieć żydowskie pojęcie jedzenia ciała!

„O tym [o Melchisedeku] mamy wiele do powiedzenia,
lecz trudno wam to wyłożyć, skoro staliście się ociężałymi w słuchaniu”


List do Hebrajczyków 5:11
Mówi on tutaj o symbolizmie i o midrasz


. Melchisedek (Genesis 14:18-20 czyli I Księga Mojżeszowa; Psalm 110:4)
jest manifestacją Chrystusa przed wcieleniem, czyli
Staro Testamentowym symbolem Pana Jezusa.

Autor mówi tutaj tak: chcę nauczyć was symboliki oraz midrasz, ale wy utraciliście zdolności do zrozumienia.

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Kaszrut i głód - mori
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 18:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Pożywka dla niemowląt

„Biorąc pod uwagę czas, powinniście być nauczycielami, tymczasem znowu potrzebujecie kogoś, kto by wasnauczał pierwszych zasad nauki Bożej; staliście się
takimi, iż wam potrzeba mleka, a nie pokarmu stałego [mięsa].
Każdy bowiem, który się karmi mlekiem, nie pojmuje jeszcze nauki o sprawiedliwości, bo jest niemowlęciem;
Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego”

List do Hebrajczyków 5:12-14
Tutaj znowu mówi on tak:
„Ludzie, ja chce dać wam mięsa; chcę was nauczyć o symbolice Melchisedeka, ale nie
mogę; muszę uczyć was jak jeść pożywkę dla niemowląt; nie mogę was karmić mięsem, muszę dać wam mleka”

.
Z powrotem do podstaw
„Dlatego pominąwszy początki nauki o Chrystusie, zwróćmy się ku rzeczom wyższym, nie powracając ponownie do podstaw nauki o odwróceniu się od martwych uczynków
i o wierze w Boga, nauki o obmywaniach, o wkładaniu
rąk, o zmartwychwstaniu i o sądzie wiecznym.
To właśnie uczynimy, jeśli Bóg pozwoli”

List do Hebrajczyków
6:1-3
W dzisiejszych czasach jesteśmy dokładnie w identycznej sytuacji.
Musimy znowu zawracać i nauczać samych podstaw.
Chrześcijanie utracili zrozumienie takich fundamentalnych doktryn jak pokuta, chrzest, sąd ostateczny.
Dzisiaj słyszy się jak wierzący mówią, że nie ma piekła.

Podsumowując, Kościół dzisiaj potrzebuje mleka, a nie mięsa.
W tej chwili, nawet mleko byłoby dużym postępem.

Hindusi piją mocz krów, ponieważ myślą, że jest święty, a ja znam pewnych charyzmatyków, którzy piją duchowy odpowiednik krowiego moczu.
Mleko byłoby dużym postępem.
Czy to nie brzmi ohydnie?
Tak, ponieważ ma to brzmieć ohydnie.
Będą one dla was ohydą
.

Na samą myśl o tym, powinniśmy czuć odrazę i obrzydzenie.
Ludzie, którzy nie mają zrozumienia, będą jedli cokolwiek im wpadnie w ręce, lecz pokarm stały jest tylko dla dojrzałych ludzi, którzy poprzez długą praktykę mają wytrenowane zmysły ku rozeznaniu dobrego i złego.
„Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez
długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do
rozróżniania dobrego i złego”

List do Hebrajczyków 5:14

Oni potrafią skutecznie używać Słowo Boże, ponieważposiadają umiejętność rozeznania Słowa Bożego.
Potrafią je skutecznie używać. Jeżeli ludzie nie posiadają skutecznej znajomości Słowa Bożego, nie będą posiadali też i rozeznania. Jeżeli nie masz rozeznania, to będziesz jadł cokolwiek, cokolwiek ci podadzą, koszer czy nie koszer
.
„I ja, bracia, nie mogłem mówić do was jako do duchowych, lecz jako do cielesnych, jako do niemowląt wChrystusie. Poiłem was mlekiem, nie stałym pokarmem, bo jeszcze go przyjąć nie mogliście, a i teraz jeszcze nie możecie, jeszcze bowiem cieleśni jesteście”

1 List św. Pawła do Koryntian 3:1-3

Pomyślcie tylko o niemowlęciu, kiedy zaczyna raczkować, zanim nauczy się chodzić.
Nie ma znaczenia co napotyka na swojej drodze, czy to jest kulka, kredka, końców
ka ołówka, dla niemowlęcia to wszystko wygląda jak słodkie cukierki.
Mama zbiera wszystko co tylko mogłoby wylądować w buzi dziecka i odkłada to w miejsce, gdzietego maleństwo nie dosięgnie.
Ponieważ niemowlę nie potrafi jeszcze rozróżniać, więc je co tylko popadnie, wszystko
co tylko wpadnie w jego rączki.

Tak samo jest z chrześcijanami, którzy nie są wyćwiczeni w doktrynie prawdy oraz w słowie prawości, oni również będą jedli cokolwiek
.
Szczególnie wtedy, kiedy są dosyć głodni.
Mleko byłoby dużym postępem. Paweł skarży się, mówiąc:
„Chciałbym, żeby pili mleko, może wówczas mógłbym zabrać ich na dobry stek"

http://przyjdzpaniejezu.pl/wp-content/u ... Prasch.pdf

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 19 lutego 2017, o 18:55 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strona główna forum » IZRAEL JEHUDIM » JERUSALEM - JERUSALEM » SZEMA ISRAEL - SŁUCHAJ ISRAELU


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL