hebrajski tłumaczy się aramejskim: ZOHAR HAKDAMA:152. Wszystko oprócz słowa ELE powiedziano w aramejskim, który nazywa się „tłumaczenie”.
Pyta: „Lecz jeżeli powiesz, że to dlatego, że święte anioły nie rozumieją tłumaczenia, czyli mowy aramejskiej, to przecież wtedy należałoby wypowiedzieć wszystko w świętej mowie (hebrajski), żeby słyszały święte anioły i były wdzięczne za to.”
Odpowiedź: „Właśnie dlatego napisano w tłumaczeniu, czyli w aramejskim, ponieważ święte anioły nie słyszą i nie rozumieją go, dlatego nie będą zazdrościć ludziom, co idzie im na szkodę.
Dlatego że w tym wypadku i święte anioły nazywane są stwórcami, i one są w grupie stwórców, lecz one nie stworzyły nieba i ziemi.”
.
http://kabbalahgroup.pl/biblioteka/bibl ... o_i_ziemia:
Mowa aramejska nazywa się „tłumaczeniem”, ona bardzo bliska jest do świętej mowy, hebrajskiej, lecz bez względu na to aniołowie nie potrzebują jej i nie znają. A resztę języków narodów świata one znają i potrzebują. Przyczyna tego jest w tym, że tłumaczenie ze świętej mowy nazywa się jego odwrotną stroną, jego Wa'K z brakiem Ga'R.
Czyli istnieje altruistyczna mowa, która dlatego nazywa się świętą, i jej odwrotne, początkowe stadium, nazywana dlatego jej tłumaczeniem, mową aramejską. I żadna inna mowa świata nie może być tłumaczeniem świętej mowy, a wyłącznie aramejska. Reszta mów świata – egoistycznych życzeń – w całości są egoistyczne i nie powiązane z altruizmem. Nie są AHa'P w stosunku do G'E – świętej mowy.
Dlatego rzeczywiście tłumaczenie bliskie jest do mowy świętej. Lecz jest tu jedna różnica, na skutek której aniołowie nie potrzebują jej: święta mowa jest jak języczek na wadze pokazującej miarę równości prawej i lewej części wagi, gdzie wskazówka (języczek) znajduje się pomiędzy kielichami i wydaje swój wyrok – w stronę kielicha wynagrodzenia za zasługi lub w stronę kielicha kary za grzechy, i powraca wszystko do naprawienia, dlatego nazywa się świętą mową (patrz: „Przedmowa do TES” p.120).
Jak powiedziano w punkcie 16: „Całe niebo i ziemia, i je zasiedlający, stworzeni są poprzez MA – malchut, jak powiedziano: MA = co = jak wielkie Imię Twoje na ziemi, którą ustawiłeś powyżej nieba!”. Przecież niebo stworzone jest imieniem (właściwością) MA (malchut), a „mówi o niebie” wskazuje na binę, która nazywa się MI. Lecz wszystko wyjaśnia się imieniem Elokim.
W niebie i w ziemi stworzonych siłą MA, imię Elokim otwiera się wyłącznie z przyłączeniem liter ELE od Imy – biny, za pomocą Ma'N i dobrych uczynków niższych. Dlatego światło Ga'R, czyli światło hochma, które nazywa się Elokim, nie jest stałe ani w niebie w binie, ani na ziemi w Zo'N.
Zazwyczaj powyżej parsy, w Zo'N świata Acilut, jest tylko G'E, a ich AHa'P znajdują się pod parsą w światach BE'A, dlatego że same Zo'N nie życzą sobie otrzymywać światła hochma, tylko jeżeli jest to niezbędne dla przekazania w parcufim – dusze sprawiedliwych znajdujących się w światach BE'A.
Dlatego że kiedy wznoszą niżsi, sprawiedliwi znajdujący się w duchowych światach BE'A, Ma'N z dołu do góry, ze swoich miejsc w BE'A, w malchut świata Acilut, obraca się MA w MI, a litery ELE łączą się z MI tworząc razem słowo Elokim, będące światłem nieba i ziemi. Lecz jeżeli niżsi psują swoje działania, pogrążając się w egoistyczne zamiary, znika światło i pozostają sfirot keter, hochma ze światłem ruach, nefesz, które nazywane są MI lub MA, a litery ELE upadają w nieczyste siły, dlatego że MI – jest to G'E, a ELE – jest to AHa'P.
Z tego powodu wszystkie naprawienia zależą wyłącznie od przyłączenia liter ELE do MI za pomocą Ma'N. I dlatego nazywa się to naprawienie „święta mowa”, jak mowa wagi, określająca zrównoważenie egoistycznych życzeń altruistycznymi zamiarami, otrzymanie ze względu na Stwórcę. Dlatego języczek wagi ustawia się pośrodku i za pomocą takiego wzajemnego oddziaływania właściwości malchut – życzenia otrzymywać, i biny – życzenia oddawać, osiąga się otrzymanie światła hochma ze względu na Stwórcę.
.
Światło, które nazywane jest „świętym”, dlatego że przekazuje święte Imię Elokim w Zo'N, schodzi z biny w Zo'N i przenosi litery ELE w czystą, świętą stronę, na kielich zasług. Dlatego wagi nazywane są „moznaim”, od słowa ozen, przecież światło w AHa'P nazywa się według wyższego w nim światła, światła ozen, sfiry bina, światła neszama.
A przeciwieństwo do świętej mowy wagi, język tłumaczenia, nazywa się targum. Dlatego że kiedy niżsi nie wznoszą Ma'N, znajdują się w swoich czystych zamiarach, określa się ich stan, jak pragnienie wykorzystać wyłącznie życzenia otrzymać, które oznacza się literami ELE, i nie pragną połączyć go z życzeniem, literami MI, bina, właściwością oddawać. Na skutek tego przychodzą AHa'P Zo'N nazywane MA i powracają niebo i ziemię, czyli Zo'N, w stan Wa'K, taki stan nazywa się mową targum. Gematria słowa tardema, sen, równa się gematrii słowa targum. Słowo targum w hebrajskim pisze się tymi samymi literami co słowo TEREDAM'A (sen), co oznacza „opuszcza się MA”, dlatego że na skutek tej mowy, która jest duchowo nieczysta, otwierają się AHa'P – MA, które oznaczone TERED M'A, i następuje stan zejścia z kielicha zasług do kielicha winy. Stan, w którym znajduje się przy tym G'E, nazywa się sen.
Lecz wszystko to ma odniesienie wyłącznie do Zo'N, czyli do nieba i ziemi, stworzonym w MA życzeniem otrzymywać, ponieważ wyszli od ziwuga na jesod, który nazywa się MA. Lecz święte anioły, które wyszły od ziwuga pocałunku Aw'I, i w których nie ma MA, a tylko MI, tylko altruistyczne życzenia oddawać, właściwość Ima, bina, one znajdują się w stanie Wa'K stale, bez Ga'R, czyli bez światła hochma. Lecz z innej strony ich Wa'K – jest to światło miłosierdzia, światło hasadim od MI, Ima, bina. A światło hasadim w bina ważne jak Ga'R, gdyż napełnia życzenia takimi odczuciami doskonałości jak Ga'R do tego stopnia, że nie życzą sobie światła hochma jak Ima. I dlatego one są święte, i dlatego Ga'R nazywa się świętym.
Dlatego aniołowie nie reagują na mowę targum, dodającą MA do Zo'N i zawracającą Zo'N w stan Wa'K z dwóch powodów:
Dlatego że nawet podczas znajdowania się Zo'N w stanie Ga'R, od oddziaływania świętej mowy, aniołowie nie otrzymują od niego Ga'R, hochmy, ponieważ życzą sobie tylko światła hasadim, jak i Ima.
Dlatego że dodane ahoraim – AHa'P, zupełnie nie mają odniesienia do aniołów, przecież nie ma w nich właściwości MA. Dlatego mówi Zohar, że święte anioły zupełnie nie potrzebują tłumaczenia i nie słuchają jego – nie potrzebują, dlatego że niczego nie tracą od jego obecności i niczego nie zyskują od jego zniknięcia, z tego powodu że one są właściwością Wa'K i nie ma w nich właściwości MA.
„I nie będą zazdrościć człowiekowi” – głównie to wyrażenie dotyczy przekleństwa innych stwórców – sił, przeszkadzających otwarciu Ga'R światła hochma, na skutek czego człowiek jest pozbawiony światła i liter ELE, gdyż w aniołach również nie ma właściwości Ga'R de-hochma, a tylko Ga'R de-hasadim. Na skutek tego oni odczuwają wstyd swojego upadku na taki poziom i zazdrość do nas, że my odczuwamy siebie aż tak ważnymi.
Mówi Zohar, że w tym wypadku i święte anioły nazywane są stwórcami, lecz one nie stworzyły nieba i ziemi, i nazywane są – stwórcy Elokim (siły), dlatego że wychodzą od
Ima, bina, która nazywa się Elokim, dlatego że one ogólnie są Elokim.
Lecz nie stworzyły nieba i ziemi, dlatego że nie mogą podtrzymywać istnienia nieba i ziemi w Ga'R de-hochma.
A dla nieba i ziemi (naprawienie świata do jego najwyższego zlania się ze Stwórcą) nie ma istnienia bez osiedlenia człowieka w nim (żeby człowiek składał się z egoistycznych i altruistycznych życzeń), bez zasiania i zbioru urodzaju (naprawienia swoich egoistycznych życzeń i połączenia z właściwością biny).
I istnienie to możliwe jest tylko w świetle Ga'R de-hochma (otrzymanie światła hochma ze względu na Stwórcę). Dlatego anioły nie tworzą nieba i ziemi.
.
(z internetu)