Zarejestruj    Zaloguj    Dział    FAQ

Strona główna forum » YOUTUB VIDEO » Co nas bulwersuje -Kazn.- wilki ?




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: euroislam
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Skrajna prawica nie zgwałciła 1400 dziewczynek


James Delingpole

Oto najświeższe wiadomości: australijskie służby specjalne udaremniły planowane ataki na miejscową społeczność i obcinanie ludziom głów przez zwolenników Państwa Islamskiego.

W Syrii dwóch amerykańskich i jeden brytyjski zakładnik zostali ścięci przez islamistę zwanego Jihadi John, a kolejny niewinny Brytyjczyk
(taksówkarz pojmany w trakcie pracy dla konwoju z pomocą humanitarną) dowiedział się, że będzie następną ofiarą.
Po wydarzeniach w Rotherham, w Wielkiej Brytanii pojawia się coraz więcej dowodów na to, że w miastach i miasteczkach tego kraju nieletnie białe dziewczynki były systematycznie porywane, gwałcone i przemycane przez muzułmańskie gangi, przy współudziale lokalnych władz, wolontariuszy, policjantów i szerokich kręgów społeczności muzułmańskiej.

Na szczęście dzięki BBC, wiemy, co stanowi prawdziwy problem.
To oczywiście nasza stara znana „islamofobia” i ostry sprzeciw wobec „widma skrajnej prawicy”.
Oba te rzekome zagrożenia były szeroko dyskutowane w programie radiowym BBC “Today”, gdzie przeprowadzono wywiad z byłym zatwardziałym „prawicowym” zbirem, który ujawnił powszechnie znaną prawdę, że organizacja do której należał, była rasistowska, szerzyła przemoc i reagowała bezpośrednio na takie zjawiska jak gangi z Rotherham.
Obrazek
“Today” przeprowadziło również rozmowę z Tell Mama – jednoosobową organizacją prowadzoną przez Fiyaza Mughala, który jest znany z wyolbrzymionych i trywialnych przykładów służących preparowaniu dowodów na „antymuzułmańskie” akty nienawiści. Dla przykładu, gdy w zeszłym roku Tell Mama zgłosiła 212 incydentów antymuzułmańskich, okazało się, że 57% z nich to obraźliwe komentarze na Twitterze lub Facebooku, które w większości pochodziły spoza Wielkiej Brytanii.

Audycja BBC zakończyła się wystąpieniem rzeczniczki muzułmanów rzeczniczki, która zapewniła słuchaczy, że meczety w Wielkiej Brytanii aktywnie walczą z ekstremizmem, o czym niewiele się mówi.
A zatem można spać spokojnie…

Oczywiście nic bardziej mylnego.
Nie byłoby żadnego problemu, gdyby program BBC stanowił jednostkową aberrację, ale tak nie jest. To długofalowa polityka tej stacji. Jeszcze nie ostygły ciała 52 ofiar zamachu na londyński autobus i samobójczego zamachu w metrze, a reporterzy BBC wyruszyli w miasto, żeby szukać dowodów prawdziwego problemu – nie jest nim islamski ekstremizm i jego liczni zwolennicy, lecz oczywiście widmo islamofobii i antymuzułmańskie wystąpienia „skrajnej prawicy”. Podobna reakcja nastąpiła po zamordowaniu dobosza Lee Rigby’ego – relację uzupełniono o wywiad na temat „fali przemocy przeciwko muzułmanom” i „zakorzenionej islamofobii naszego społeczeństwa”, autorstwa naszego dobrego znajomego Fiyaza Mughala z Tell Mama.

Tego typu zagrywki stosuje nie tylko BBC. Kilka dni wcześniej, “Sky News” pozwoliło sobie na podobną pobłażliwość wobec skazanego terrorysty Shahida Butta, który usprawiedliwiał bestialskie czyny Państwa Islamskiego rzekomą kulturą przemocy propagowaną przez gry komputerowe.

Tymczasem lewicowy “Daily Mirror” postanowił napisać pean na temat północnej twierdzy muzułmanów – Bradford, które zyskało miano „drugiego w kolejności najbardziej spokojnego miasta w Wielkiej Brytanii”. Przeprowadzone tam ankiety rysują jednak zupełnie inny obraz sytuacji.

Jednak BBC jest najgorsze. Odkąd pamiętam, jej dziennikarze podnoszą kwestię zagrożenia „skrajną prawicą” nie tylko w wiadomościach, ale też w dramatach z neonazistami w tle, którzy pojawiają się jako zło wcielone w takich serialach jak
“The Professionals”, “Bonekickers” czy “Spooks”.

Jeśli “skrajna prawica” jest obecnie dominującym zagrożeniem w Wielkiej Brytanii, to manifestuje się ona w sposób zaiste zabawny. Ile uczennic zostało zgwałconych przez jej zwolenników? Ilu ludzi zabili, a ilu ranili?
Ile podłożyli bomb?
Wynik powyższej statystyki niezmiennie krąży wokół zera.

Nie chcę tym samym powiedzieć, że chłopcy w glanach dołączający do organizacji faszystowskich to przemili ludzie, którzy nie głoszą rasistowskich poglądów. Ale wygląda na to, że jeśli wykorzystamy nasze ograniczone dane, żeby zająć się najbardziej palącymi problemami naszych czasów, powinniśmy skierować swoją uwagę na niebezpieczeństwa, które są widoczne jak na dłoni, a nie zajmować się politycznie poprawnymi chimerami w postaci „islamofobii” czy „widma skrajnej prawicy”.

W przeciwnym razie dochodzi do takiej sytuacji jak obecnie: policja przymyka oko na antyspołeczne zachowania „społeczności” muzułmańskiej, a skupia się na aresztowaniu szumowin z English Defence League lub tatuśków (białych i sikhów), którzy mieli dość odwagi, by podjąć działania przeciwko gangom gwałcącym ich córki.

Tymczasem media zawodzą na całej linii, bo nie potrafią bez strachu czy faworyzowania informować o zepsuciu i przestępstwach tam, gdzie do nich dochodzi.

Jak już wspominaliśmy, 1400 ofiar gwałtów z Rotherham to tylko czubek góry lodowej. Pierwsze przypadki porwań i gwałtów dziewczynek przez muzułmańskie gangi datowane są na 1989 rok.
Jesteśmy świadomi tego, że działo się to również w innych miastach i miasteczkach Wielkiej Brytanii, od szacownego Henley-on-Thames, przez Telford, do dzielnic Norfolk.

Skandal takiego kalibru powinien być chlebem powszednim dla przeciętnego reportera, nawet w tak ideologicznie ciasnej organizacji jak BBC.
Dlaczego nie nagłaśnia się tego, że przez 25 lat społeczeństwo w całym kraju było terroryzowane przez bezkarne gangi, których członkowie funkcjonują jak bandyci z rządzącej się bezprawiem pakistańskiej prowincji, a nie obywatele liberalnej demokracji? Dlaczego BBC nie angażuje swojego wciąż niemałego potencjału, aby nękać radnych i komendantów policji, którzy zdają się nie zauważać problemu, lecz nadal pozostają na swoich stanowiskach?
I wreszcie, jak to możliwe, że BBC ma czelność karmić płacących abonament słuchaczy wyssanymi z palca opowiastkami o grożącym nam “widmie skrajnej prawicy “, które może się pojawić i wymaga od nas więcej uwagi niż seria gwałtów, zamachów bombowych i morderstw do których faktycznie doszło, dochodzi i nadal będzie dochodzić dopóty, dopóki nasz politycznie poprawny establishment (którego czołowym komisarzem kulturalnym jest BBC) będzie unikał tematu z obawy przed tym, że zabrzmi to „islamofobicznie”.

cc syty na podst.

http://www.breitbart.com/Breitbart-Lond ... -Rotherham
Obrazek
James DelingpoleJames Delingpole – pisarz i komentator brytyjski, publikował m.in. w “The Times”, “The Daily Telegraph” i “The Spectator”.

http://www.euroislam.pl/index.php/2014/ ... iewczynek/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:26 
 


Góra 
  
 
 Tytuł: Re: euroislam
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Bezkarni gwałciciele i wzburzeni obywatele
26 września 2014

Nigel Farage

W Rochdale wszyscy mówią o handlu dziećmi. Przez wiele lat dochodziło tam do nadużyć wobec nieletnich – pisze przewodniczący Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa.

* * *

W trakcie kampanii do wyborów uzupełniających spędzam czas w Rochdale z kandydatem partii UKIP, Johnem Bickleyem.
Zdumiewające jest to, że zwykle kampanie te upływają pod znakiem debaty na temat kondycji lokalnych szpitali, gospodarki mieszkaniowej czy też błędów poprzedniej ekipy, a tym razem jest inaczej.

W Rochdale wszyscy mówią o handlu dziećmi i o tym, jaki błąd popełniono w lokalnych służbach opiekujących się dziećmi.
To epicentrum obszaru, gdzie przez dekady dochodziło do nadużyć wobec dzieci.
Właśnie w Rochdale, nieopodal okręgu wyborczego Heywood i Middleton, w 2012 roku doszło do skazania grupy ludzi zajmujących się handlem nieletnimi dziewczynkami w celach seksualnych. Zidentyfikowano 47 ofiar, a niemal wszyscy skazani pochodzili z Pakistanu (poza jednym, który pochodził z Afganistanu). Wszyscy też byli muzułmanami. Ich ofiary pochodziły z biednych, białych rodzin klasy robotniczej.

Tymczasem teraz przed szereg wyskoczył rzecznik Home Office, który oznajmił, że w wyniku skandalu w Rotherham i dekapitacji zakładników przez ISIS nastąpił wzrost liczby ataków grup skrajnej prawicy na organizacje islamskie i na obywateli tego wyznania.
Jednocześnie w kraju nastąpił również wzrost liczby ataków antysemickich, ponieważ ludzie uważają, że działania Izraela w Strefie Gazy są niesprawiedliwie i nieadekwatne.
(…)

Nie popieram atakowania innych ludzi, ale nie dziwi mnie to, że część społeczeństwa, która uważa, że nie ma swoich reprezentantów, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i rozprawić się z grupami wiązanymi z odrażającymi przestępstwami.

Wnikliwa analiza sytuacji w Rochdale wykazała, że doszło do szokującej indolencji w zakresie ochronienia siedmiu dziewczynek przed wykorzystaniem seksualnym, a Rada Ochrony Dzieci Gminy Rochdale ujawniła siedemnaście błędów popełnionych przez różne agencje oraz ogromne zaniedbania policji. Podobnie wyglądała sprawa raportu Johna Jaya na temat skandalu z Rotherham, ujawnionego w zeszłym miesiącu, który rozpoczął debatę czy zaniedbania policji i różnych agencji w tej bulwersującej sprawie były spowodowane obawami o to, że zostaną posądzone o „rasizm”.

Jeśli ludzie uważają, że pewna grupa społeczna jest traktowana inaczej, rodzi to poczucie żalu. A gdy okazuje się, że grupa ta istotnie złamała prawo, czy powinno nas dziwić, że dochodzi do prób wymierzenia sprawiedliwości, tym bardziej gdy policja przymyka oko na sprawę?

Zamiast koncentrować się na kilku problematycznych przypadkach [atakowania muzułmanów], powinniśmy zastanowić się nad przyczynami, które spowodowały,
że do molestowania dochodziło pod okiem władz, a nikt nie próbował tego powstrzymać. Nawet gdy do głosu doszły same ofiary, wygląda na to, że ich zeznania nie są już tak ważne jak to, żeby uniknąć ewentualnych oskarżeń o rasizm.

Wszystko wskazuje na to, że po wielu latach wymuszonego multikulturalizmu nadeszła epoka segregacji.
Aby położyć kres takiemu zachowaniu, wszyscy w tym kraju, bez względu na kolor skóry czy wyznanie, muszą być traktowani w ten sam sposób.
Dzięki temu unikniemy wszelkiej dyskryminacji, także tej „pozytywnej”.

cc syty na podst. www.independent.co.uk

2

Nigel Farage ur. 1964) jest przewodniczącym United Kingdom Independence Party i eurodeputowanym z jej ramienia.
http://www.euroislam.pl/index.php/2014/ ... obywatele/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: euroislam
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Jeśli ISIS nie jest islamskie, Inkwizycja nie była katolicka
23 września 2014
Obrazek
Jerry Coyne

Jak łatwo się było spodziewać, w miarę jak ISIS, zostawiając za sobą góry trupów, zdobywa coraz większe obszary Syrii i Iraku, słyszymy coraz częściej głosy apologetów.



Twierdzą oni, że ISIS nie jest „prawdziwym islamem” i że jego bandytyzm spowodowany jest czym innym niż motywacją religijną.
Te inne motywacje, powiadają apologeci, są polityczne
(zazwyczaj wskazuje się na zachodni kolonializm, który wywołuje bunt), kulturowe (tradycja społeczna) lub cokolwiek innego niż religia.

Ci apologeci, wśród których oczywiście obecnie znajduje się prezydent Obama, pragną za wszelką cenę uniknąć krytykowania religii – szczególnie islamu.
W Ameryce krytykowanie religii jest samobójstwem politycznym, a Obama chce naturalnie zrobić wszystko, co może, by przypadkiem nie zniechęcić do siebie „umiarkowanych” muzułmanów.
Jak kilka dni temu pisał tu Sam Harris, niektórzy “uczeni i pseudo-uczeni” trzymają się mocno absurdalnej koncepcji, że działania dżihadystów takich jak ISIS nie są motywowane religią.
Ci „eksperci twierdzą, że nie można wierzyć deklaracjom islamistów i dżihadystów: ich nieustannie powtarzane słowa o Bogu, raju, męczeństwie i ohydzie apostazji są jedynie maską ukrywającą ich rzeczywiste motywy”.


Apologeci posługują się także innym rodzajem zaprzeczania.
Tak, powiadają, motywacją dżihadystów może być islam, ale nie jest to „prawdziwy” islam.
Prawdziwy islam jest pokojowy i jego wyznawcy nigdy nie masakrowaliby apostatów, nie obcinali głów dziennikarzom ani nie nawracaliby siłą nie-muzułmanów.
To właśnie powiedział Obama,
kiedy wyjaśniał swój plan zdemontowania ISIS
(lub, jak ich nazywa, ISIL
):

Powiedzmy jasno dwie rzeczy: ISIL nie jest islamskie.
Żadna religia nie akceptuje zabijania niewinnych i olbrzymia większość ofiar ISIL to muzułmanie…
ISIL jest po prostu i zwyczajnie organizacją terrorystyczną.
A oto, co powiedział, w reakcji na obcięcie głowy dziennikarzowi Jamesowi Foley’owi:
ISIL nie mówi w imieniu żadnej religii … i żadna wiara nie uczy ludzi mordowania niewinnych.
Żaden sprawiedliwy Bóg nie zniósłby tego, co zrobili oni wczoraj i co robią codziennie.

No cóż, obcięcie głowy zdarzyło się, co znaczy, że albo Bóg nie jest sprawiedliwy, albo nie ma Boga – a tej możliwości Obama nie może nawet wspomnieć.
(Na chwilę zignorujemy fakt, że zarówno Koran, jak Biblia uczą mordowania niewinnych ludzi).

Twierdzenia, że ISIS nie reprezentuje prawdziwego islamu powtarzają często ci, którzy hołubią religię.
Oto Igor Volsky i Jack Jenkins z ThinkProgress wyjaśniają,
“Dlaczego ISIS nie jest w rzeczywistości islamskie”.

Po zacytowaniu wersetu z Koranu, który wydaje się opowiadać za harmonią między ludami świata, piszą:
ISIS jednak najwyraźniej nie dba o tę ani o inne fundamentalne zasady islamu.
Wywołali oburzenie muzułmanów w Iraku przez niedbałe wysadzanie egzemplarzy Koranu w powietrze i zabili innych muzułmanów, sunnitów i szyitów.

Także ekstremistyczni muzułmanie, którzy prowadzą działania wojenne, mają ścisłe reguły walki i zakaz krzywdzenia kobiet i dzieci, ale ISIS wybrało lekceważenie nawet tego, masakrując niewinne dzieci i używając gwałtów i niewolnictwa seksualnego jako broni.
Cytują także senatora Randa Paula:

“Uważam za ważne nie tylko dla publiczności amerykańskiej, ale dla świata i dla świata islamskiego, wskazanie, że nie jest to prawdziwy rodzaj islamu.
To jest wypaczony rodzaj, który nie powinien reprezentować większości cywilizowanego świata islamskiego”.
Volsky i Jenkins konkludują, najwyraźniej przez fiat, że ISIS nie jest “prawdziwą” wiarą: „Niezależnie od tego, jak wielu ludzi zabiją, żeby zdobyć władzę, ilu muzułmanów sterroryzują, zmuszając ich do podporządkowania, lub jak głośno będą wykrzykiwać swoje samozwańcze bluźnierstwo do nieba, ISIS nie jest – i nigdy nie będzie – islamskie”.

No cóż, jeśli ISIS nie jest islamskie, to Inkwizycja nie była katolicka.

Faktem jest, że nie istnieją dające się obronić kryteria, która wiara jest „prawdziwa”, ponieważ wszystkie są stworzonymi przez człowieka i pełnymi wzajemnych zapożyczeń doktrynami – o których wyznawcy twierdzą, że pochodzą prosto od Boga i które stają się integralne dla danej odmiany wiary.
Cokolwiek znaczy określenie „prawdziwa wiara”, nie oznacza to jakiejś „słusznej religii: tej, której Bóg faktycznie istnieje i której doktryny są poprawne” Gdyby tak było, nie widzielibyśmy zatroskanych mieszkańców Zachodu próbujących powiedzieć nam, czym jest „prawdziwy” islam.

Nie, jeśli słowo “prawdziwy” znaczy w tym kontekście cokolwiek, musi zaledwie oznaczać “wierny pewnym zasadom”.
Na ile mogę to zrozumieć, istnieją tylko dwie takie zasady: wierny wobec tekstu pisma świętego lub wierny wobec jakiegoś kodeksu zachowania, aprobowanego przez piszącego.
Te definicje są jednak często sprzeczne ze sobą, a więc nie można ustalić żadnej „prawdziwej” religii.

Po pierwsze, najprawdziwszą religią będzie ta, która najbardziej trzyma się pisma świętego.
W takim wypadku „najprawdziwsze” chrześcijaństwo i najprawdziwszy judaizm to dosłowne odczytywanie Biblii i fundamentalizm.

Będą się one trzymać kreacjonizmu z Księgi Rodzaju, jak również niemoralnych zachowań ustalonych przez Boga w Starym Testamencie.
Do zachowań tych należy zabijanie dzieci, które przeklinają swoich rodziców, jak też cudzołóżców i tych, którzy pracują w dzień sabatu.
Chociaż są to wyraźne nakazy moralne Boga, nie słuchają ich współcześni chrześcijanie ani żydzi, bo te reguły są moralnie naganne.
Niemniej można dowodzić, że fundamentalistyczny baptysta południowy jest „prawdziwszym” chrześcijaninem niż członek liberalnego kościoła unitarnego, a mizoginista żyd ortodoksyjny prawdziwszym wiernym niż współczesny żyd z synagogi reformowanej.

Można wybierać sobie dowolne rodzynki z Koranu równie łatwo jak z Biblii, ale obie te księgi pełne są wezwań do przemocy i ludobójstwa, które nas martwią.
Choć Volsky i Jenkins cytują jeden pojednawczy werset Koranu, jest tam znacznie większa liczba wersetów wzywających do przemocy, opisujących Żydów jako „małpy i świnie”, nakazujących zabijanie niewiernych i apostatów i skazujących niewierzących na piekło.
Dlaczego wyznawcy tych poglądów nie mieliby być uważani za „prawdziwych” muzułmanów?

W rzeczywistości, to, co ludzie tacy jak Obama, Paul, Volsky i Jenkins uważają za „prawdziwą” wiarę jest następujące: „wiara, która promuje pewne zachowania, które mi się podobają”.
A więc, jak wszyscy wierni, ci apologeci islamu wybierają z pism świętych nakazy, które uważają za sympatyczne, ignorując te niedobre.

Wiele przekonań niektórych sekt muzułmańskich – jak okaleczanie genitaliów dziewczynek czy traktowanie świadectwa kobiety w sądzie jako czegoś gorszego niż świadectwo mężczyzny (według szariatu jest ono warte połowę świadectwa mężczyzny) nie są dosłownie podane w Koranie, w słowach Allaha podyktowanych rzekomo Mahometowi.
Zostały one raczej związane z islamem przez hadisy i sunnę (zanotowane powiedzenia, praktyki i przekonania Mahometa) lub po prostu przez tradycję.
ISIS interpretuje doktrynę muzułmańską w skrajny i fundamentalistyczny sposób.
W dokładnie ten sam sposób jednak dogmaty o niemoralności aborcji, homoseksualizmu, seksie przedmałżeńskim i rozwodzie stały się częścią katolicyzmu.
Są to teologiczne interpretacje pism świętych, które są atrakcyjne dla poczucia moralności niektórych ludzi.
Inni wierni nie zgadzają się z taką interpretacją.
Czyja wiara jest „prawdziwsza”?

W ostatecznym rachunku nie ma “prawdziwej” religii, bowiem nie ma żadnych dowodów popierających ich twierdzenia o prawdzie.
Ani też nie ma „prawdziwych” religii w sensie moralnym.
Każda wiara uzasadnia siebie i swoje praktyki odniesieniem do autorytetu, objawienia i dogmatu.
Są tylko religie, które lubimy bardziej niż inne, ze względu na ich konsekwencje praktyczne. Jeśli to mamy na myśli, kiedy mówimy o ich „prawdzie”, powinniśmy to przyznać.
Nie jest to powód do wstydu, bo z pewnością jest tak, że społeczeństwa oparte na niektórych religiach są bardziej dysfunkcjonalne niż inne.
Sama moralność nie jest obiektywnie prawdziwa lub fałszywa, ale spoczywa ostatecznie na subiektywnych preferencjach: na „powinniśmy”, które widzimy jako konsekwencję zachowywania się w taki, a nie inny sposób.

Bardzo proszę, mówmy, że ISIS jest nurtem islamu, który jest barbarzyński i dysfunkcjonalny, ale przestańmy wypowiadać nonsensy o tym, że jest „fałszywą religią”.
ISIS, jak każdy ruch religijny, jest oparty na wierze; a wiara, która jest przekonaniem pod nieobecność dowodów, nie może być prawdziwa lub fałszywa, jest po prostu irracjonalna.

If ISIS Is Not Islamic, then Inquisition Was Not Catholic
The New Republic, 13 września 2014
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Źródło: www.listyznaszegosadu.pl

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: euroislam
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
Dżihadyści grożą Portugalii
26 września 2014

Społeczność muzułmańska w Lizbonie przekonuje, że wiadomość nawołującą do przemocy i dżihadu umieścili na jej stronie hakerzy.
Obrazek
Główny meczet w Lizbonie

„Nie znam nikogo w naszej społeczności, ani żadnego muzułmanina w Portugalii, który reprezentowałby taką postawę, dla mnie to wygląda bardziej na prowokację” – oznajmił przewodniczący wspólnoty, Abdul Vakil, na stronie www po usunięciu “pirackiej” wiadomości.

Vakil dodał, że „to, co się dzieje [za sprawą przemocy Państwa Islamskiego] nie ma nic wspólnego z portugalskimi muzułmanami, wywołuje tylko złe wyobrażenia na temat islamu. (…) To nic więcej jak tylko próba spowodowania reakcji wobec muzułmanów i oczernienia wizerunku ich religii” – powiedział.

Usunięty komunikat, opublikowany na stronie przez hakerów – jak twierdzą muzułmanie z Lizbony – brzmiał: „Czas pokazać światu siłę islamu i rozpocząć walkę z niewiernymi”. I dalej: „Plan został opracowany i przygotowany. Mamy zamiar przejąć Portugalię i tych słabych ludzi, oraz wznieść nasz islam na najwyższy poziom zgodnie z wolą Pana!”.

www.theportugalnews.com
http://www.euroislam.pl/index.php/2014/ ... ortugalii/

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: euroislam
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lipca 2012, o 17:54
Posty: 18362
+18
Francja: Aktywistki Femenu wypowiedziały wojnę ISIS
Obrazek
Ak­ty­wist­ki z or­ga­ni­za­cji Femen wy­po­wie­dzia­ły wojnę Pań­stwu Is­lam­skie­mu.
Grupa pół­na­gich ko­biet z na­pi­sa­mi "nie­wier­ni zjed­nocz­cie się" (In­fi­del Unite) na­wo­ły­wa­ła pod Łu­kiem Trium­fal­nym w Pa­ry­żu do wy­stą­pie­nia prze­ciw­ko ra­dy­kal­nym is­la­mi­stom.

Grupa kobiet z twarzami zasłoniętymi kefijami (tradycyjne arabskie nakrycie głowy, w Polsce nazywane arafatką) skandowały hasła "niewierni zjednoczcie się" i "niewierni powstańcie". Aktywistki uzbrojone były w plastikowe karabiny przystrojone kwiatami i różowe pistolety, z których celowały do dziennikarzy i gapiów.

(jmr)
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/francja ... isis/dzk3c

_________________
Obrazek
Isaj40/9
Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judy: Oto wasz Bóg!


.


Góra 
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
 Post Napisane: 27 września 2014, o 12:56 
 


Góra 
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
 
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strona główna forum » YOUTUB VIDEO » Co nas bulwersuje -Kazn.- wilki ?


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

 
 

 
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
Tłumaczenie phpBB3.PL